Skocz do zawartości

Rekonstruują samoloty, które 100 lat temu przejęli powstańcy wielkopolscy


les05

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 80
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
  • 3 months later...
Napisano

Fokkery, czyli repliki samolotów, którymi latali powstańcy wielkopolscy, trafią na lotnisko w Kobylnicy [ZDJĘCIA]

GRZEGORZ OKOŃSKI4 majaZaktualizowano wczoraj, 08:03
Teraz trzy samoloty wyglądające jak fokkery z I wojny światowej, są jeszcze badane w locie. Jeśli pogoda pozwoli, to próby te zakończą się do połowy maja. Dwa z nich noszą malowanie wzorowane na samolotach wojskowych wielkopolskiego lotnictwa, a trzeci – oznakowanie całkowicie cywilne Politechniki Poznańskiej.
Teraz trzy samoloty wyglądające jak fokkery z I wojny światowej, są jeszcze badane w locie. Jeśli pogoda pozwoli, to próby te zakończą się do połowy maja. Dwa z nich noszą malowanie wzorowane na samolotach wojskowych wielkopolskiego lotnictwa, a trzeci – oznakowanie całkowicie cywilne Politechniki Poznańskiej. Politechnika Poznańska
 
Trzy repliki myśliwców Fokker DVII były jedną z największych atrakcji obchodów setnej rocznicy Powstania Wielkopolskiego. Samoloty budowane przez Politechnikę Poznańską wkrótce zakończą program oblotów i prawdopodobnie już w maju zostaną oficjalnie dopuszczone do lotów.
 

Fokkery należą do Wielkopolskiej Eskadry Niepodległości, budowane są przez Politechnikę Poznańską i choć nieco zmniejszone w stosunku do oryginałów, przypominają kształtem myśliwce DVII, najlepsze niemieckie samoloty myśliwskie I wojny światowej, a jednocześnie – najlepsze maszyny tworzącego się polskiego lotnictwa wojskowego.

- Trwają jeszcze prace nad nimi, choć prawdę mówiąc, teraz już bardziej skupiają się na stronie formalnej. To są wciąż prototypy, a nie produkowane masowo samoloty – mówi Radosław Gorzeński z Politechniki Poznańskiej. - Muszą być zatem przebadane i sprawdzone pod każdym względem, by spełnić wymagania Urzędu Bezpieczeństwa Lotniczego. Co więcej – mimo że te konstrukcje mogą być budowane i mogą latać na pokazach w Stanach Zjednoczonych, to w Europie są chyba jedynymi. I na pewno jedynymi w przyjętym przez nas wariancie silnikowym.

Czytaj też: Fokkery będą w Poznaniu, ale nie polecą nad miastem. Dlaczego?

Politechnika zdecydowała się bowiem na silniki nowe, nieco różniące się od przyjętych przez amerykańskiego producenta konstrukcji.

- O ile tam dopuszczane są silniki używane, m.in. silniki samochodowe, to my jako uczelnia nie mogliśmy sobie na to pozwolić: wybraliśmy wariant silników nowych, produkowanych seryjnie i sprawdzonych – informuje Radosław Gorzeński. - M.in. dlatego, trzeba było wprowadzić pewne zmiany w konstrukcji samolotów, takie jak wydłużenie ramy silnika.

Zobacz też: Poznań: Kolejna replika samolotu Fokker może otworzyć kompleks muzeów techniki wojskowej na Ławicy!

Teraz trzy samoloty wyglądające jak fokkery z I wojny światowej, są jeszcze badane w locie. Jeśli pogoda pozwoli, to próby te zakończą się do połowy maja. Dwa z nich noszą malowanie wzorowane na samolotach wojskowych wielkopolskiego lotnictwa, a trzeci – oznakowanie całkowicie cywilne Politechniki Poznańskiej.

Gdy zostaną dopuszczone formalnie do lotów, uczelnia doprowadzi je na lotnisko Aeroklubu Poznańskiego w pod poznańskiej Kobylnicy. Tu jednak nie zagrzeją długo miejsca – ich docelowym domem będzie lotnisko w Kąkolewie, na które w ciągu zapewne dwóch lat będzie przenosić się aeroklub i na którym swoją dziesięcio hektarową działkę ma Politechnika. Tam też budowany jest hangar dla fokkerów, który powinien być gotowy na przełomie czerwca i lipca.

Politechnika nie poprzestanie na atrakcyjnych replikach. Będzie kupowała inne – współczesne seryjne już samoloty dla potrzeb szkolenia pilotów i technicznych specjalistów ds. lotnictwa.

Fokkery Wielkopolskiej Eskadry Niepodległości budowane są przy wsparciu finansowym Urzędu Marszałkowskiego. Do ich budowy wykorzystano współczesne materiały, urządzenia i technologie, m.in. sprzęt radionawigacyjny. Oryginały kryte były płótnem, podczas gdy współczesne kopie są pokryte materiałem kompozytowym.

W czasie I wojny na takim myśliwcu latał m.in. Mieczysław Sylwester Garsztka, najlepszy z polskich asów (6 zestrzeleń), a w czasie wojny 1920 roku walczyli na nich wielkopolscy piloci z Ławicy.

http://poznan.naszemiasto.pl/artykul/fokkery-czyli-repliki-samolotow-ktorymi-latali-powstancy,5105673,artgal,t,id,tm.html

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie