Jump to content

Dziury


wyspiarz44

Recommended Posts

Znam takiego jednego ułomka, ćwierćinteligenta co wykopie dół dwa na dwa bez dna i nic z tego sobie nie robi. Raz tłumaczyłem, żeby zasypywał. Drugi raz tłumaczyłem. Za trzecim razem się pytam czego nie zasypuje, a on się śmieje i mówi, że komu to przeszkadza? Mówię, że mi to przeszkadza, leśniczemu i ktoś przypadkowo wpadnie i złamie nogę. Śmieje się nadal i nic do niego nie dociera. Taki prostak myśli, że jak wykopie dwie, trzy rzeczy na danym terenie tzn, że teren jest oczyszczony i nie ma po co tu wracać. Nie ma na takiego siły i pozostało by tylko strzelić w mordę chama to może by zrozumiał.
Link to comment
Share on other sites

Tak się składa że tego ,,dzika,, znam osobiście - kolega po szpadlu . Który dołków po sobie NIGDY nie zasypuje . 200 metrów od tego miejsca gdzie zrobiłem zdjęcia , to dopiero zostawił ,,Sajgon,, Krajobraz wręcz księżycowy , to co widzieliście na zdjęciach , to wręcz ład i porządek . Niestety miejscówka została ,,spalona ,, tak jak rok temu . Tym razem leśniczy zawitał ...
Link to comment
Share on other sites

No skoro wiesz kto to zrobił i do tego to twój kolega, to po kiego zakładać wątek o tych jego dziurach na ogólnopolskim forum? Nie możecie między sobą tego załatwić? Albo daj szpadlem przez ryj, albo grzecznie poproś, by zasypywał dziury.
Link to comment
Share on other sites

Bo to nie profesjonalizm czy amatorszczyzna, to zwykłe wychowanie tudzież rozum determinuje takie zachowania. Jak to mówiąKto się zbójem* urodził kanarkiem nie umrze".

*może być h" jak kto woli
Link to comment
Share on other sites

Zostawianie dziur czy wypierniczanie śmiecia w las to jest rzadko kiedy uleczalny stan umysłu - podobnie jak piszę zuki.
Powinien być taki przepis,aby takim typom kazać ryjem niczym dzik te dziury zasypywać - inaczej nie dotrze do pustego łba.
Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

×
×
  • Create New...

Important Information