Sdkfz w Pilicy - konserwacja part 2

[Woodhaven]

1

[Woodhaven]

1

[Woodhaven]

1

[Woodhaven]

q

[Woodhaven]

1

[Woodhaven]

1

[Jacek Dąbrowski]

http://www.facebook.com/muzeum.donosu/photos/a.578175622314281.1073741825.578175578980952/963525187112654/?type=3&theater
Są jeszcze lepsze smaczki ale to kiedy indziej :P
Pozdrawiam

[bjar_1]

Hahah. Przypadkiem tam przechodził. Z tragarzami.

:)

[Jacek Dąbrowski]

No , i przypadkiem ostukiwał w korycie Pilicy a potem , przypadkiem , pojazd wlazł se w brzeg. Może go to ostukiwanie bolało i sie schował?(ten pojazd?)
Pozdrawiam

[Czarek]

Jacek tak właśnie mogło być jak piszesz, pojazd leżał sobie spokojnie w korycie rzeki nie niepokojony przez nikogo ponad pół wieku, odwykł od ludzi, no zdziczał po prostu, a tu nagle nadjeżdża wagon restauracyjny i zamiast pogłaskać zagadać do pojazdu spróbować go delikatnie oswoić, wyjmuje z zanadrza kij a może i pręt jakowyś stalowy i rozpoczyna ostukiwanie - wcale się nie dziwię że pojazd przerażony wziął i zakopał się w brzegu, druga hipoteza brzmi: to nic przyjemnego dla żadnego pojazdu być stukniętym przez wagon(pkp robi o tym liczne filmiki edukacyjne przestrzegające przed kontaktem pojazdów z lokomotywami i wagonami) może i ten pojazd o tym słyszał i wolał się skryć w brzegu i nie ryzykować myśląc że wstępne ostukanie będzie wstępem do staranowania...

[Jacek Dąbrowski]

A niby skąd miał usłyszeć? Ktoś mu doniósł? Wystraszył sie że sie zarazi pryszczami i tyle.Pozbądź sie takich pryszczów.
Pozdrawiam

[Jacek Dąbrowski]

Jak wiadomo ostukiwanie" wraku leżącego metr pod dnem i w wodzie o głebokosci 1,5 m i bystrym prądzie rzeki to ciężki kawałek chleba.
http://www.facebook.com/muzeum.donosu/photos/a.578175622314281.1073741825.578175578980952/964234047041768/?type=3&theater
Pozdrawiam

[bjar_1]

Czyli, według tego ostatniego papieru sądząc, pojazd był wówczas obstukiwany nielegalnie i bez wymaganych zgód?

[Jacek Dąbrowski]

Oskarżasz Piotrusia o nielegalne ostukiwanie" ??????????????
Trafisz do sądu jak nic.
Pozdrawiam

[bjar_1]

Pytam tylko.

[Jacek Dąbrowski]

Ja zadałem w internecie kilka pytań i jak skończyłem????????????
Pozdrawiam

[Woodhaven]

Prezentujemy Państwu kable w oplocie z PRAWDZIWEJ bawełny. Słowo prawdziwa" ma tu kluczowe znaczenie. Okazuje się, że większość (jeśli nie wszystkie) kabli na rynku, które rzekomo są w oplocie bawełnianym", w rzeczywistości są przewodami z tradycyjną izolacją, pokryte tanią nicią poliestrową (sztuczną). Nasze kable pokryte są naturalną 100% bawełną! Oplot wykonywany jest technologią niemal identyczną do tej wykorzystywanej podczas II Wojny Światowej. Zgodnie ze sztuką, na wysokiej jakości miedziany kabel z cienką izolacją, nanoszony jest 100% bawełniany oplot, a na koniec cienka wierzchnia warstwa izolująca.
Pierwszym sprzętem, w którym wykorzystamy nasze przewody w oplocie bawełnianym będzie Sd.Kfz. 250. Instalacja wykonana w ten sposób jest najbardziej zbliżona do oryginału i będzie odróżniała ten pojazd od większości odrestaurowanych egzemplarzy na świecie. Należy wspomnieć, że koszt wykonania takich kabli jest kilkukrotnie wyższy. Jednak biorąc pod uwagę, że remontujemy sprzęty unikatowe, można przymknąć oko i sprawić, że instalacja elektryczna będzie odrestaurowana o klasę wyżej :) Kable będziemy wykonywać w wielu różnych kolorach i przekrojach. Zainteresowanych podniesieniem jakości renowacji swoich pojazdów zachęcamy do kontaktu w prywatnej wiadomości ;)
PS: W bardzo prosty sposób można odróżnić oplot bawełniany od poliestrowego. Należy przypalić końcówkę kabla zapalniczką. Kable w oplocie poliestrowym zaczną się topić, natomiast w oplocie bawełnianym zwęglą się zostawiając pył. Wszystko widoczne jest na ostatnich dwóch zdjęciach.

[Woodhaven]

`

[Woodhaven]

`

[Woodhaven]

`

[Woodhaven]

`

[Woodhaven]

`

[Jacek Dąbrowski]

Chrońmy polskie lasy przez stosowanie bawełnianego oplotu na kablach.
Pozdrawiam

[Woodhaven]

Nareszcie rozpoczęliśmy montaż wanny do Sd.Kfz. 250! Planujemy zmontować film z całego procesu kompletacji pojazdu. Poniżej przedstawiamy kadr z kamery obserwującej nasze zmagania :-) W kilku następnych postach postaramy się nadrobić zaległości w aktualizowaniu zdjęć z prac nad Sd.Kfz. 250 wydobytym z Pilicy

[Woodhaven]

Zdjęcia przedstawiające nasze działania przy konserwacji zwolnic Sd.Kfz. 250, wydobytego z Pilicy. Prace polegały głównie na oczyszczeniu i konserwacji lakieru. Wymieniliśmy jedno łożysko na wałku atakującym i jedno na wałku wyjściowym. Bieżnie tych dwóch łożysk zwyczajnie skorodowały. Ponadto wymieniliśmy uszczelniacze oraz podkładki zabezpieczające nakrętki. Zwolnice są już zamontowane i gotowe do instalacji układu hamulcowego. Prace nad zwolnicami wykonali Tomasz Zieliński oraz Jacek Sienkiewicz