Skocz do zawartości

Kolejny Pz IV '39


jotes

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 60
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Nie znam dokładnych ilości zmodernizowanych schneiderów. Przy okazji poszukam w źródłach bo nie pamiętam już gdzie o tym czytałem.

Jeśli chodzi niemieckie czołgi. Dla nich śmiertelnym zagrożeniem był kb. p.panc. UR a więc armata 75 mm czym by nie strzelała była poprostu najgorszym koszmarem niemieckiego czołgisty.
Jak pisał Grendel schneidery stosowano raczej dorywczo w roli p.panc. (w Wawie było inaczej) ale musiało dochodzić do tego dość często choćby ze względu na dużą ilość tych dział w polskim posiadaniu. W tej chwili pamiętam dwa przykłady skuteczenego zwalaczania czołgów przez te działa. Jeden już podałem. Drugi pochodzi z książki Aby dochować wierności" czyli wspomnień dowódcy 11 Karpackiej DP Prugara-Ketlinga. Chyba przpadkiem jeden działon znlazł się na drodze natarcia czołgów. Zadając im bardzo dotkliwe straty powstrzymał natarcie. O ile pamiętam załoga działonu została zdziesiątkowana w tym starciu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polsmol,
Wiesz dlaczego uwazam, ze Schnieder'y nie nadawaly sie na bron przeciwpancerna?Jedyna mozliwoscia celowania w plaszczyznie poziomej bylo manewrowanie lozem.Armata wazyla 1.2 tony.Ilu ludzi trzeba bylo , by zrobic to sprawnie?Czy mozliwe bylo to w tempie wystarczajacym do razenia ruchomych celow?Czy bylo to praktyczne?
Odpowiedz narzuca sie sama.
Dlatego twierdze, ze stosowano je do zwalczania czolgow wylacznie w sytuacjach ostatecznych.A i nawet wtedy zadko, bo byly to walki nieledwie samobojcze, co tez wynika z cytowanego przez Ciebie fragmentu.
Wesolych!
Grendel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie