Superbert Napisano 3 Kwiecień 2016 Autor Napisano 3 Kwiecień 2016 To mój pierwszy post na forum, a więc witam wszystkich.nabyłem ostatnio mój pierwszy hełm.Hełm widać na zdjęciach, jest pomalowany z zewnątrz białą farbą. Od środka jest w rdzy. Góra pęknięta. ( wszystkie fotki umieszczę)Czy ktoś mógłby mi opowiedzieć na dwa pytania, czy opłaca się coś z nim robić?I jak to zrobić, jest laikiem w tych sprawach i nawet nie wiem jak to zacząć.dziękuje za wszystkie odpowiedzi.
barbarossa1941 Napisano 3 Kwiecień 2016 Napisano 3 Kwiecień 2016 ja bym wypiaskował lub zrobił elekto jeśli stal zdrowa pospawał następnie szpachla i malunek
Superbert Napisano 3 Kwiecień 2016 Autor Napisano 3 Kwiecień 2016 dzięki,a znacie może kogoś z okolic Warszawy kto umie zrobić to profesjonalnie?
viator01 Napisano 3 Kwiecień 2016 Napisano 3 Kwiecień 2016 A chcesz go na imprezy zakładać? Wg mnie nie ma sensu spawanie, bo hałer jest pogięty. Jak zaczniesz kombinować, to popęka. A będzie ładnie wyglądał jak nałożysz kilogram szpachli. Tylko po co? To żaden rarytas. Wyczyść porządnie, jak chcesz zainwestować, to daj taninę, paraloid i na półkę.
Superbert Napisano 3 Kwiecień 2016 Autor Napisano 3 Kwiecień 2016 Tylko największy mój problem jest taki że nie chce tego zepsuć, tzw problem swiezaka:) A co do czyszczenia jaki sposób byłby dobry? By ta farbę zdrapac.
viator01 Napisano 4 Kwiecień 2016 Napisano 4 Kwiecień 2016 W takim przypadku, jeśli nie chcesz się bawić w elektrolizę, to najlepiej byłoby chyba zastosować autolizę. Było sporo na jej temat na forum. Tylko musisz znaleźć wiaderko dobrze pasujące do garnka :)
Kriczer Napisano 4 Kwiecień 2016 Napisano 4 Kwiecień 2016 Do dużego kanistra plastikowego przeciętego na pół garnek wchodzi.
vis1939 Napisano 5 Kwiecień 2016 Napisano 5 Kwiecień 2016 Szkoda się nad tym pastwić bo i tak z takiego pogiętuso-popękusa nic sensowne nie wyjdzie już.
Kriczer Napisano 5 Kwiecień 2016 Napisano 5 Kwiecień 2016 A doświadczenie w konserwacji to samo przyjdzie...
Superbert Napisano 5 Kwiecień 2016 Autor Napisano 5 Kwiecień 2016 dzięki za wszystkie rady, jak tylko coś uda mi się zrobić to się pochwale, choć uważam że to dobry materiał na naukę :)mam jeszcze drugi ale z nim to chyba się nie da nic zrobić:)
Superbert Napisano 5 Kwiecień 2016 Autor Napisano 5 Kwiecień 2016 No i co myślicie o kwasie Szczawiowym?czy raczej sobie darować...
Hebda Napisano 5 Kwiecień 2016 Napisano 5 Kwiecień 2016 Tak szczerze to po prostu bym go dospawał do słupka ogrodzeniowego(jeśli nie mieszkasz w bloku) Warunki atm zrobią swoje-co ma odpaść odpadnieSzrot mośka maźnięty na niebiesko ładnie się komponuje z żółta ścianą:)
Kriczer Napisano 5 Kwiecień 2016 Napisano 5 Kwiecień 2016 Epoka fascynacji szczawiem raczej minęła, zresztą słusznie. Na takie złomy tylko i wyłącznie elektro/auto liza. Na takich szrotkach możesz spokojnie ogarnąć z czym to się je" i jak wygląda elektro/ auto w praktyce. Jeżeli nie masz prostownika możesz spróbować autolizę, kreta i drut aluminiowy raczej jest łatwo dostać. Pokombinuj, pobaw się i wrzucaj foto, zawsze coś z tego wyjdzie :)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.