lokos77 Napisano 2 Styczeń 2016 Autor Napisano 2 Styczeń 2016 Witam, potrzebuję pomocy przy wyczyszczeniu klamry. Czytałem o wielu sposobach i wiem że sposób zależy od zabrudzeń. Ja posiadam taką klamrę i obawiam się że oliwka nie da rady. Co byście mi polecili? Dodam że zależy mi na tym aby czyszczenie było mało inwazyjne. Z góry dziękuję i Pozdrawiam
Cyrograf15 Napisano 3 Styczeń 2016 Napisano 3 Styczeń 2016 Trudno z fotek ocenić pochodzenie zabrudzenia, wygląda jak farba? Wojtek
viator01 Napisano 3 Styczeń 2016 Napisano 3 Styczeń 2016 Ja na pierwszy rzut oka myślałem, że to jakieś cementowe zabrudzenia
lokos77 Napisano 3 Styczeń 2016 Autor Napisano 3 Styczeń 2016 Mój błąd, powinienem od razu napisać. Klamra leżała na łące, daleko od zabudowań i większość osadów wygląda jak zasechnięte błoto ale jednak nie chce schodzić po zamoczeniu.
viator01 Napisano 4 Styczeń 2016 Napisano 4 Styczeń 2016 Trudny temat. Zastosowanie jakichkolwiek środków chemicznych może pogorszyć stan. Można by się zastanawiać nad klasycznym - czyli bardzo długim moczeniem w oliwce, albo w nafcie i liczeniem na rozmiękczenie osadu. W najgorszym razie może pomóc delikatna (ale bardzo delikatna i krótka oraz cały czas kontrolowana) elektroliza.
lokos77 Napisano 4 Styczeń 2016 Autor Napisano 4 Styczeń 2016 Siedzi na razie w oliwce, jak będą efekty to wstawię foto.
vis1939 Napisano 4 Styczeń 2016 Napisano 4 Styczeń 2016 Zrób elektrolizę,przy takim nalocie maczanie w oliwce nic nie da.Zresztą ogólnie oliwka to jest arcy nieskuteczny badziew.
viator01 Napisano 4 Styczeń 2016 Napisano 4 Styczeń 2016 Też mam wątpliwości co do skuteczności oliwki, ale na pewno nie szkodzi. Nafta mogłaby lepiej rozmiękczyć osady, ale też w zasadzie tylko przecieranie coś da. Jak nie będzie widać żadnych skutków, to tylko elektroliza pomoże. Chemia (jakakolwiek) tylko zaszkodzi (a nie warto).
lokos77 Napisano 8 Styczeń 2016 Autor Napisano 8 Styczeń 2016 Zdecydowałem się na delikatną elektrolizę i oto efekty.
lokos77 Napisano 8 Styczeń 2016 Autor Napisano 8 Styczeń 2016 Zdecydowałem przerwać proces gdy zobaczyłem takie oto brzydkie wżery. Chciałbym aby dało się bardziej wyczyścić ale nie kosztem zniszczenia przedmiotu. Wystarczy mi że jest czytelna, nie powyginana i ma wszystkie elementy.
lokos77 Napisano 8 Styczeń 2016 Autor Napisano 8 Styczeń 2016 I tu jeszcze moje pytanie: Co oznaczają te litery?Dziękuję wszystkim za pomoc i pozdrawiam.
Kriczer Napisano 8 Styczeń 2016 Napisano 8 Styczeń 2016 Nie ma sensu zostawiać syfilisu na klamrze, elektroliza i szczoteczką czyścić do skutku.
Cyrograf15 Napisano 8 Styczeń 2016 Napisano 8 Styczeń 2016 Te utlenienia nie są efektem elektrolizy. Stan jest jaki jest, tego się nie naprawi.Wojtek
lokos77 Napisano 10 Styczeń 2016 Autor Napisano 10 Styczeń 2016 Oto efekt końcowy po dalszej elektrolizie. Ponawiam pytanie co do tych oznaczeń w poprzednim zdjęciu.
lokos77 Napisano 10 Styczeń 2016 Autor Napisano 10 Styczeń 2016 Niestety nie obeszło się bez szkód. Podczas płukania wodą odpadła tylna belka. Co waszym zdaniem powinienem zrobić? Zostawić czy próbować naprawiać?
bsam20 Napisano 10 Styczeń 2016 Napisano 10 Styczeń 2016 No i ładnie. Zostawiać syf we wżerach, które i tak były to dla mnie bez sensu.
Kosa2 Napisano 10 Styczeń 2016 Napisano 10 Styczeń 2016 Może zbyt wytrawiona ale co tam ... Ja w swojej belke po prostu przykleiłem .
Kriczer Napisano 10 Styczeń 2016 Napisano 10 Styczeń 2016 Kosa2...zbyt wytrawiona ? Ty w ogóle masz jakiekolwiek pojęcie o elektrolizie i konserwacji ?
viator01 Napisano 10 Styczeń 2016 Napisano 10 Styczeń 2016 Belka i tak by odpadła, nawet bez elektrolizy
lokos77 Napisano 11 Styczeń 2016 Autor Napisano 11 Styczeń 2016 Poszukałem poszukałem i znalazłem miejsce powstania:http://www.pugoviza.ru/files2/plant_buckl_cat.shtml?d=1&n=%D7%C8%CA%C8%CD&fn=chik Fabrykę założył kupiec I.F. Czikin. Właścicielami byli bracia I.I. i A.I. Czikinowie. Fabryka znajdowała się koło wsi Dajmiszcze w guberni Sankt-Petersburskiej. Oprócz guzików wytwarzali różne manierki, menażki i inny ekwipunek dla szeregowych żołnierzy. W 1914r fabryka została przekształcona w spółkę akcyjną."Czyli klamerka znaleziona 1200 km od miejsca produkcji. Dzięki wszystkim za pomoc. Tylko śnieg zniknie i znowu ruszam w teren. Pozdrawiam
Kosa2 Napisano 11 Styczeń 2016 Napisano 11 Styczeń 2016 Po pierwsze to nie przeszliśmy na Ty" Panie Kriczer . Przez łapy nie jedna rzecz mi się przewinęła więc wypraszam sobie ubliżanie tego typu co do moich umiejętności konserwatorskich . I swoje przemyślenia zostaw dla siebie , bo 99.9 % Twojego stukania w klawisze to bezsensowne wypociny ...Miłego wieczoru .
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.