Ahrue Napisano 12 Grudzień 2015 Autor Napisano 12 Grudzień 2015 Jak myślicie co to za leje ?? Groby ?? bo raczej po nalocie to wątpię że tak równo ??Proszę o sugestie Znalazłem to zdjęcie na geoportalu w swoich okolicach
bjar_1 Napisano 12 Grudzień 2015 Napisano 12 Grudzień 2015 Szybiki warpy" po wydobyciu rudy żelaza (XVIII-XX wiek).
bjar_1 Napisano 12 Grudzień 2015 Napisano 12 Grudzień 2015 Polecam poczytać o co biega. Np.:http://www.ostrowiecka.pl/publicystyka/wywiady/6515-ostrowiecki-archeolog-bada-relikty-kopal-rud-elazaZ jakich okolic te twoje?
Ahrue Napisano 13 Grudzień 2015 Autor Napisano 13 Grudzień 2015 Witam, Dzięki za informację i za link o pracach w tych terenach :)Tak moje zdjęcia właśnie są z okolic Miechowa i Jędrzejowa w Świętokrzyskim, poprostu zastanawiałem się czy można tam wpaść z wykrywaczem, ale widzę że to zabytek godny uwagi z innej strony i nie warto w niego ingerować Tak mi się przynajmniej wydaje, no i zaczeły się tam prace.Jeszcze raz dzięki za informację wszystkim a zamiast z wykrywaczem(choć chyba by można było coś tam trafić, wybiorę się z aparatem)Pozdrawiam
bjar_1 Napisano 13 Grudzień 2015 Napisano 13 Grudzień 2015 Wstaw zdjęcia jak wrócisz z focenia warp". Ogólnie popularna rzecz w Świętokrzyskim, na jego granicy z Mazowieckim i np. w okolicach Częstochowy - wszędzie tam, gdzie występowała ruda żelaza. Warpy" na żywo robią wrażenie. Tylko uważaj bo niektóre bywają nie zasypane, choć przepisy górnicze wymagały każdorazowo zasypywać po zakończeniu wydobycia. Te u mnie, na północy województwa, drążono z reguły na 40-50 max do 80 metrów.
vis1939 Napisano 13 Grudzień 2015 Napisano 13 Grudzień 2015 Lasy w okolicach Starachowic są tym wręcz usiane,kiedyś w jednej takiej dziurze trafiłem nawet denata:)
bjar_1 Napisano 14 Grudzień 2015 Napisano 14 Grudzień 2015 A nie denara? ;)No u nas wszędzie tego pełno.
vis1939 Napisano 14 Grudzień 2015 Napisano 14 Grudzień 2015 Denar może był,ale po kieszeniach mu nie grzebałem:)
bjar_1 Napisano 14 Grudzień 2015 Napisano 14 Grudzień 2015 Jak ktoś chce, to u mnie jest taki 82 metrowy, gdzie po 1945 roku pikowano zabitych niemieckich żołnierzy plus wszelakie dobro różnego rodzaju. Można na linie się opuścić i wyciągać karabiny ;)
vis1939 Napisano 14 Grudzień 2015 Napisano 14 Grudzień 2015 Takie gotowe dziurska jako mogiły były mocno popularne przez całą wojnę,teraz mają mniej zaszczytną role dziur na śmieci dla okolicznych buraków.
bjar_1 Napisano 14 Grudzień 2015 Napisano 14 Grudzień 2015 No jest ich kilka w okolicy z nieboszczykami... Niestety wiadomo, że pacjenci nie do wyjęcia, skoro leży na nich kilka metrów peerelowskich śmieci.Ciekawe są te dwuszybikowe, jak na foto.
bjar_1 Napisano 14 Grudzień 2015 Napisano 14 Grudzień 2015 (A MOŻE PRZENIEŚĆ TO KTOŚ DO MIEJSC WARTYCH ODWIEDZENIA NP.? TEMAT W SUMIE CIEKAWY, DLA MNIE NAWET BARDZO).
Czlowieksniegu Napisano 14 Grudzień 2015 Napisano 14 Grudzień 2015 A zaczarowane słowo na P"?I nie mam na myśli PRĘDZEJ"...
vis1939 Napisano 14 Grudzień 2015 Napisano 14 Grudzień 2015 Te dwuszybikowe" ciekawe,chyba u siebie takich nie widziałem.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.