mietek Napisano 3 Październik 2015 Napisano 3 Październik 2015 11-latka. Jak kupie jakies dziadowstwo to sie zniecheci.Coinmaster wyglada juz OK, jakies inne opcje?
Hebda Napisano 3 Październik 2015 Napisano 3 Październik 2015 Jak kupi chinola i młody się zniechęci to wątpie by znalazł się jeleń co taki sprzęt odkupi,więc kasa stracona.A coinmaster zawsze w rodzinie zostanie albo można odsprzedać z niewielką stratą:))Mi przypadł do gustu,teraz bym go kupił jako pierwszy czy na pola ale już hs i proxa wystarczą:)
Czlowieksniegu Napisano 3 Październik 2015 Napisano 3 Październik 2015 mietek (7508 / 285) 2015-10-03 12:39:47Ja akurat, a widzę że wiek podobny, dla starszego Szkodnika Go20 planuję...I waga, i cena, i łatwość obsługi mnie do tego przekonuje... A budżet ograniczony- sam ma uzbierać :-)
IdeL Napisano 3 Październik 2015 Napisano 3 Październik 2015 Rozpuszczacie swoje dzieciary i tyle. ;)
Hebda Napisano 3 Październik 2015 Napisano 3 Październik 2015 Żebyś wiedział co ja robiłem by swój pierwszy za małolata kupić..:)
Czlowieksniegu Napisano 4 Październik 2015 Napisano 4 Październik 2015 Fakt...Strach pomyśleć, ile trzeba było wcześniej wypić, żeby z oddanych do pkt. skupu butelek odłożyć na wykrywacz...A bardziej serio- się okazuje, że zakup sprzętu dla Szkodnika to makabryczne wyzwanie. Zwłaszcza, że inwestycja w ciemno i bez pewności, że nie będzie się kurzył w szafie...
marrio Napisano 12 Styczeń 2016 Napisano 12 Styczeń 2016 wiem , że piszesz tylko o wybranych modelach . Dodam jednak że ja swoją córkę tez wyposażam w wykrywacz . W moim przypadku jednak to jest Tesoro Cibola- lekki , skracanie wykrywacza polega po prostu na tym , że środkową rurkę zdejmuję i jest na wymiar dziecka . pozdro
emil222 Napisano 12 Luty 2016 Napisano 12 Luty 2016 Swego czasu maiłem podobny dylemat, bo syn również koniecznie chciał szukać swoich skarbów". Trochę obawiałem się dać mu do rąk ace 250 i to nie tylko ze względu na wagę.Wreszcie kpiłem mu w wykrywaczmetali.net Garrett ace 150 z osłoną lcd. Teraz mam ciszę i spokój, a wykrywka sprawdza się.
leśny skrzat Napisano 6 Marzec 2016 Napisano 6 Marzec 2016 Wybór padł na F22. Wykrywacz ma sporą regulację długości jednak okazała się niewystarczająca, jeżeli chodzi o dziecko. Podłokietnik jest zbyt daleko. Wywiercenie otworu i przesunięcie do przodu załatwiło sprawę. Regulacja długości stelaża jest spora 9 stopni, co 3 cm. Nie da się skrócić na ostatni otwór, aby to zrobić trzeba skrócić dolną żerdź o jakieś 1,5 cm. Pominąłem środkową żerdź, ale teraz jest trochę za krótki. Trzeba powrócić do środkowej żerdzi i ewentualnego skrócenia dolnej. Mimo że wykrywacz jest lekki po 2 godzinach zaczęła marudzić, że jest ciężki. Chociaż nie tyle wykrywacz, co saperka fiskarsa. Muszę poszukać jakiejś mniejszej a przede wszystkim lżejszej saperki. I tu może coś polecicie.
diggerek Napisano 8 Marzec 2016 Napisano 8 Marzec 2016 Ja bym nie skracał sztycy ponieważ dzieci szybko rosną i za chwile może okazać się ze jest za któtka. A co do saperki to są a ogrodniczym lekkie saperki jednoczęściowe z drewnianym trzonkiem i zamkniętą rączką za ok 25 zł, 85 cm. i 65 cm. Dwa lata temu taką kupiłem i do tej pory używam.
leśny skrzat Napisano 8 Marzec 2016 Napisano 8 Marzec 2016 Spokojnie nie trzeba zaraz skracać 30 cm. Wystarczy skrócić 1 cm, aby złożyć na ostatni otwór i zyskać 3 cm. Jeżeli to będzie mało można skrócić jaszcze 5 cm i powinno być ok . Nawet jak szybko urośnie to wystarczy regulacji :).
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.