Skocz do zawartości
  • 0

Odznaka czarna za rany czy oryginał?


Thomson.

Pytanie

12 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Ja specem" nie jestem,ale wnioskując ze zdjęć?
Nie kupiłbym jej.
Czy mam rację-Wypowiedzą się Spece...
I nie nabijam licznika" Można tę wypowiedź nie doliczać do kręciołka starzenia się.
Napisano
cześć na speców pewnie trochę poczekasz a ja bym jej też nie kupił bym. Obejrzałem dwie swoje co prawda mosiężne ale tył lepiej wygląda jak w tej twojej.poza tym dlaczego wygląda na żywą blachę stalową,gdzie farba? na moich sfatygowanych wykopkach są tylko niewielkie odpryski pozd.marek
Napisano
Panowie jeżeli macie oceniać na czuja" to ja bym podziekował za taką ocenę!powolutku Thomson zobacz parametry z tego co widzę syg4" czyli Steinhauer & Lück Lüdenscheid
Wersja stalowa,
waga: 12,06 g,
wymiary: 44,4 mm x 36,8 mm.
takie parametry powinna miec twoja odznaka bo fotki fatalne szukaj w tym kierunku porównaj także zapięcie bo to bardzo istotne.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie