Jump to content

Który lepszy na monetki?


farcik12

Recommended Posts

Witam,
Jaki wykrywacz na monetki (może jakieś militaria) dotychczas chodziłem z Garrettem ACE 150. Zastanawiam się nad Garrett AT PRO lub Fisher F70. Prośba do kolegów, którzy są właścicielami takich zabawek" o opinie jak się sprawują itp. Chciałbym kupić wykrywacz w takich cenach jak w/w wykrywacze.
Pozdrawiam
Link to comment
Share on other sites

f-70 w moim odczuciu mało stabilny czytaj zbyt czuły, żeby nie zbudzał sie na byle gównie trzeba zbic z czułości a tu traci na zasiegu. (Ogólnie napierniczał tyle sygnałow ze nieiwedziałem czy kopac czy nie) Jedyny jego mocny plus to waga i ekonomia na baterie reszta kicha. Obecnie mam Euroteka DD ale mile wspominam Ace 250 z cewką 9na 12 cali i gdyby nie waga to pewnie bym przynim został.
Link to comment
Share on other sites

to lipa straszna :( słyszałem, że trafiały się (jako pierwsze egzemplarze) Garrett AT PRO, które poprzez samo potrząsanie wzbudzały się przy max czułości. Czy ktoś jest w stanie to potwierdzić. Czy w nowszych egzemplarzach już takiej wady nie ma?
Link to comment
Share on other sites

Sorry straczek1988 ale nie wiesz co piszesz. To są zupełnie inne sprzęty, już sama częstotliwość o tym świadczy, 350 ma 8.25 Khz, a At Pro 15 Khz. W trybie standard At Pro działa trochę podobnie do kanarków ale dopiero w trybie pro pokazuje pazur:)
Link to comment
Share on other sites

czy na forum odkrywcy będą jakieś nowe tematy? A nie codziennie inny temat związany czym znajdę coś lepszego.Zapłaciśz więcej za wykrywacz znajdziesz więcej a nie piszczałki reklamujecie i wdrążacie tematy ehhh miękkie nasienia
Link to comment
Share on other sites

Witam,
Wracając do tematu... a co kolega od tego tematu powie na XP Deus'a w wersji lite, ze słuchawkami WS4 (tańsza wersja)? Innych forumowiczów jak i użytkowników Deus'a również zapraszam do dyskusji ;)

Pozdrawiam.
Link to comment
Share on other sites

@ Juliano84:

jeśli w grę nie wchodzi wodoodporność, to ja na twoim miejscu nie zastanawiałbym się nawet minuty i brałbym Deusa. To zupełnie inne klasy sprzętu.

I żeby nie było - ja mam całkiem inny sprzęt od tych dwóch i też jestem happy, ale był czas, kiedy poważnie przemyśliwałem nad Deusem ;)
Link to comment
Share on other sites

Cewkę Deusa można zanurzyć - wody się do niej nie naleje ale żeby można było szukać w głębszej wodzie trzeba wyposażyć się w antenę (przewód przenoszący sygnał z cewki do RC i na odwrót) bo niestety woda tłumi fale komunikacji między cewką a RC lub słuchawkami.

Pozdrawiam.
Link to comment
Share on other sites

@ Juliano84:
na kolor mam Optimę Rutusa + cewki: 29DD + 23CC

W mojej ocenie AT Pro to mniej więcej odpowiednik Optimy, a Deus to półka, albo i ze dwie półki wyżej Optimy, głównie z uwagi na jego uniwersalność w wyborze częstotliwości (wysoka częstotliwość na drobiazg kolorowy, niższe częstotliwości na grubszy kolor), bezprzewodowość i ergonomię.
Link to comment
Share on other sites

VanWorden dla Ciebie wszystko jest trudne, widać że w życiu nie trzymałeś nawet głupiego młotka. Z logicznego punktu widzenia wystarczy Ci jakieś 5 minut, żeby założyć kupiony czy też własnoręczny zestaw do poszukiwań pod wodą. Ten czas który zaoszczędzisz na rozkładaniu Deus'a, a zwykłego kablowca raz na ruski rok nie robi kryzysu gospodarczego tylko dlatego że musisz drobny kabelek przypiąć do cewki. Cóż jakie możesz mieć pojęcie o tym skoro na oczy może taki zestaw nie widziałeś? Pozdrawiam serdecznie mojego lubianego znawcę :)
Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

×
×
  • Create New...

Important Information