bjar_1 Napisano 7 Lipiec 2014 Autor Share Napisano 7 Lipiec 2014 za: http://www.facebook.com/upadek.pruswschodnichnie każdy ma fajansa, więc wklejam treść wiadomości:Szanowni Czytelnicy, dzisiejszy wpis będzie niewesoły, a i znajdą się w nim słowa krytyki pod adresem nas, jako Braniewian, Polaków... Jeżeli kogoś to razi bądź komuś to przeszkadza - zostaliście ostrzeżeni.Muszę przyznać, że długo zbierałem się do napisania o tym informacji... Brakowało mi bowiem odpowiedniego komentarza, odpowiedniej opinii. No cóż... Jednak trzeba o tym powiedzieć.Kilka miesięcy temu w jednym z ogródków w północnej części Braniewa znaleziono kamienny obelisk, z zachowaną inskrypcją z I wojny światowej. Sądząc po jego pierwotnym umiejscowieniu i wykonaniu, był pewnie ufundowany przez mieszkańców danej ulicy/domu/dzielnicy, dla uczczenia zabitych w Wielkiej Wojnie.W tym roku mamy rocznicę wybuchu Wielkiej Wojny, byłaby więc to doskonała okazja, by pomnik ustawić ponownie. Na swój sposób można uznać, że to swoisty znak, że został on odnaleziony w tym czasie. Chociaż jeden zachowany ślad tej wojny...Tymczasem o pomniku dowiedziałem się przypadkiem, cała sprawa nie wzbudza żadnego zainteresowania. A co robią osoby, które go znalazły?Wystawiły go na niemieckim ebayu.Byłem "na zwiadach w tamtej okolicy i rozmawiałem ze znalazcami. Z uśmiechem na ustach pochwalili się, że już jest pewne zainteresowanie Niemców, chociaż na razie wszystko rozbija się o kwestię przyjazdu i oględzin. Oprócz tego pierwotna aukcja została zdjęta przez ebay. Na moje zaowalone uwagi, że dobrze byłoby może jednak zostawić obelisk tam, skąd pochodzi, usłyszałem "Panie, w Polsce nikt tego nie kupi. A przynajmniej, nie za "godne pieniądze, bo przecież proponowane przez kogoś 2 tysiące złotych to mało...W Polsce nikt tego nie kupi.Zdaję sobie sprawę, że może poza tym jednym faktem są to dobrzy ludzie, nie odmawiam im tego. Ale kwestia sprzedawania pomnika upamiętniającego czyjąś śmierć i poświęcenie... Dla mnie jest to po prostu moralnie złe. Niedobrze mi się robi na samą myśl o czymś takim.Na argument, że "to przecież byli Niemce, to co nam po takim pomniku? odpowiadam... Wyobraźmy sobie, że jakiś Litwin kupuje u siebie działkę, na której znajduje się pomnik ku czci poległych powstańców styczniowych, po czym zadowolony sprzedaje go na allegro? Że Ukraińcy wyprzedają od sztuki nagrobki z cmentarza Orląt, dorzucając prochy i kości gratis? Albo gdyby Polak zebrał stojące przy drodze krzyżyki i zaniósł je na skup złomu?Przez wiele lat bardzo raziło mnie określenie "Polaczek, lub też anglosaskie "Polack - stereotypowy cwaniak, chytrus, który sprzeda wszystko co ma lub zdoła ukraść. Staram się pamiętać o dobrych rzeczach i o tym, co dokonaliśmy jako naród. A mimo wszystko... W takich chwilach jak ta boję się, że w każdym z nas jest taki ukryty "Polaczek... Tylko czeka, by się ujawnić. Że to piętno, które leży gdzieś głęboko w naszej naturze i nie wnikam w to, kto je tam zaimplementował - zaborcy, komuna czy my sami... Ale przeraża mnie to, że często nie chcemy się go nawet pozbyć.Poniżej zdjęcia z niesławnej aukcji. W sumie... Może to i lepiej, że pewnego dnia pomnik trafi do Niemiec. Że wymknie się z łapsk narodu, który nie potrafi nawet odpowiednio uczcić i pamiętać własnych poległych w Wielkiej Wojnie, a co dopiero przejmować się myślami rodzin, które prawie sto lat temu chciały oddać hołd bliskim, którzy śpią pod obcym niebem i w obcej ziemi, często nawet bez własnego imienia nad głową..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bjar_1 Napisano 7 Lipiec 2014 Autor Share Napisano 7 Lipiec 2014 No ale w sumie czego się spodziewać... przecież tam w tych krzaczorach po Akcji Wisła" znalazło się multum Ukraińców itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hansdekawka Napisano 7 Lipiec 2014 Share Napisano 7 Lipiec 2014 A jak znajdujesz handel nieśmiertelnikami? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czlowieksniegu Napisano 7 Lipiec 2014 Share Napisano 7 Lipiec 2014 Hans- jest pewna delikatna" różnica...A panienkom, które znalazły i się chwalą, należało by parę kopów w rzyć sprzedać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bjar_1 Napisano 7 Lipiec 2014 Autor Share Napisano 7 Lipiec 2014 Jeśli nie są rabowane z grobów, to rwie mnie to - blaszka jakich wiele. Tu jednak chodzi o pomnik zbudowany ku czyjejś pamięci. To tak jakby sprzedawać tablicę nagrobną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wyspiarz44 Napisano 7 Lipiec 2014 Share Napisano 7 Lipiec 2014 I tak cud że sie zachował . Lata temu takie rzeczy na ziemiach odzyskanych były masowo niszczone-pochodzenie . Pewnie nie chciało się chłopakom rozbijać młotem , więc tylko zakopali . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sonicsquad Napisano 7 Lipiec 2014 Share Napisano 7 Lipiec 2014 A gdzie jest konserwator i przepisy że co w ziemi to państwowe? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bjar_1 Napisano 7 Lipiec 2014 Autor Share Napisano 7 Lipiec 2014 A na co mu to? Sam tego też nie opierdzieli - za duże gabaryty, ani to złoto, kamień tylko... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czlowieksniegu Napisano 7 Lipiec 2014 Share Napisano 7 Lipiec 2014 Bjar- OT, ale się nie rozpędzaj...Nazwiska sobie nie przypomnę, ale jakiś tuz urzędniczo-archeologiczny ma cały mur, otaczający ogród i obejście, od strony domu, wyklejony" płytami nagrobnymi liczącymi nawet -set lat :-)Sprawa była parę lat temu nawet głośna, ale chyba się rozmyła... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bjar_1 Napisano 7 Lipiec 2014 Autor Share Napisano 7 Lipiec 2014 Ta sprawa też się pewnie rozmyje, na co komu kamień... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marecki. Napisano 8 Lipiec 2014 Share Napisano 8 Lipiec 2014 bedzie to samo co i z tym :http://odkrywca.pl/niewybuch-karabin-maszynowy-tablice-z-napisami-w-jezyku-niemieckim-krzyz-i-postac-ptaka,732908.html#732908 czyli cisza w temacie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.