Skocz do zawartości

Nie żyje SAPER"


waaldeek31

Rekomendowane odpowiedzi

Jak dla mnie, to można sobie robić z takimi znajdkami co się chce. Jak napisał Hebda - selekcja naturalna.
Tylko pytanie: po co do domu, garażu czy innych miejsc je taszczyć, gdzie może ktoś postronny ucierpieć?

didi - ale czy pośmiertnie też?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi tam wystarczy adrenalina przy samym wyciąganiu z ziemi takich rozrywek, po czym zakopuje dwa razy głębiej i juz pewniej się czuję. Aż tak spragniony adrenaliny to nie jestem żeby rozkręcać albo do ogniska wsadzać żeby fajerwerki po sylwestrowe całej wsi zrobić :)"

Przyznam, nie rozumiem takiego postępowania. No bo czemu służy?
1. Nigdy nie zakopiesz na tyle głęboko, żeby kolejny odkrywca nie złapał sygnału. Tylko się nakopie i stosownie uczci" imię Twojej mamy.
2. Jeżeli było zakopane, to żaden dzieciak, mama z synkiem na spacerku czy staruszek co zbiera chrust w lesie tego nie tknie. Wiec po co?
3. Sam ryzykujesz.

Rozumiem jak leży na powierzchni i jest to środek lasu, gdzie powiadamianie służb mija się z celem. Wtedy OK.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie