bagnet

[jaras85]

Witam znalazlem oto taki bagnecik dlugosc ostrza 16,5cm rekojesci 9,5cm okladziny drewniane niestety nr na ostrzu nie widoczne praktycznie odczytalem jedynie 43.. i z drugiej strony 1.... prosze o jakies info na temat tego bagnetu,pozdr.

[jaras85]

1

[jaras85]

2

[viator01]

Wygląda jak resztki bagnetu niemieckiego S 84/98/34 z obcięta głowicą i mocno przerobioną głownią. Okładki oczywiście zmienione.

[jaras85]

rozumiem ata pila na ostrzu to rowniez tworczosc wlasna czy orginalna?

[jaras85]

nie jestem dobry w tym teacie ale mi jakos mocowanie nie pasuje do S 84/98/34.......no chyba ze sie myle to przepraszam....

[viator01]

Tutaj zobaczysz mocowanie
http://bajo.cz.sweb.cz/sklad_1/nemecko_1884-98_I.pdf (wersja wcześniejsza)
http://bajo.cz.sweb.cz/sklad_1/nemecko_1884-98_IIIdrevo.pdf (z drugiej wojny)
U Ciebie niestety głowica skrócona mocno i nie ma zatrzasku. Takiej piły też nikt na tych bagnetach nie wykonywał.

[zuzia]

Bo mocowanie jest obcięte ,kolega dobrze napisał głowica obcięta przed zatrzaskiem ,piła też nie oryginalna.

[zuzia]

Byleś pierwszy

[jaras85]

ok wiec wszystko juz wiem dziekuje bardzo za id pozdrawiam

[kloki]

A ja bym obstawiał coś innego. Nie podoba mi się to mocowanie jelca.

[viator01]

Ale w drugowojennych jelec był nitowany. Dobrze to widać w tym wątku http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=659415
Były one dokładnie zapolerowane, ale w takich egzemplarzach po przejściach są widoczne, gdyż korozja intensywniej atakuje w takich miejscach i dodatkowo - widać, że ten egzemplarz w głowicę nieźle młotkiem dostawał, więc luzy też musiały na jelcu wystąpić.

[kazioW24]

A nie będzie to pierwszy model s84/98,uchwyt taki wygięty,miały podobną konstrukcje inną jak 34.

[viator01]

Na wszelki wypadek podałem link do pierwszowojennego wzoru, ale wątpię, by to było to. Numer 43... na to wskazuje - można założyć, że jest to rok produkcji i dalej brakuje trzyliterowego oznaczenia producenta, bo od 1 prawdopodobnie zaczynałby się numer.

[kazioW24]

namieszałem ,bagnety leżą sobie w piwnicy,pamiętałem ze miał inną rączek ale nie pamiętałem ze okładki jak w 05,sorry to jednak jest 34.

[viator01]

Ja dla spokoju poszedłem swój z nafty wyjąć, żeby się upewnić :)

[viator01]

Zapomniałem jeszcze dodać, że bagnet jest pewnie pogięty przez potraktowanie go czymś ciężkim. Konstrukcja rękojeści jest taka, że nie wytrzymuje takich mocnych uderzeń w głowicę (a tu widać dość poważne odkształcenia od takiego pobijania).