kobieras Napisano 24 Marzec 2004 Napisano 24 Marzec 2004 hmmm a to ja zaczne tak wszyscy jadą po sprzedającym...a ile ludzi ma w łapach cos z trupów...!wszyscy cacy ..a jak ktos by przyniósł do was ekstra fant w 100% stanie z malym odpryskiem to pewni nikt by sie nie spytal a czy to z trupa?...fakt sie dokonał mundur jest i nie zniknie a ten kto by chcial go zniszczyc to pusta glowa ...niszczac tez pamiec po tym człowieku...zycie juz jest takie brutalne ze normą przy ekshum jest to ze ludzie biora fanty znalezione przy śp a powiedzcie mi czy jak lezy menazka przy kolesiu to maja ja zniszczyc wlozyc do worka z trupem czy rodzinie wysłac?a moze niech ta menazka trafi gdzies czy to do muzeum czy do dobrego zbieracza...?wyczytałem w którymś poscie ze niemcy sie przerażą jak dowiedzą się o tym niestety oni tez ludzie i robią tak samo ..to nie jest tak że Polacy to tylko świnei i hieny...(niska samoocena!)jak była przeprowadzana ekshum. kolo mojego miacha to miejscówe podał mój znajomy ...w zamian za to miła dostać własnie jakiś fant...(tą przysłowiową kośc niezgody z tego postu)...a okazało sie że panowie ładują trupy na sztuke i wszystko chowają do kieszeni...no i gdzie to prawo i normy....?(normy dawno zgineły u ludzi-w czsie wojny tez biegały hieny...i ucinały palce z obrączkami...to jest bycie hiena !!!)a co do prawa to mało prawdopodobne wyegzekwowanie czego kolwiek w czasach dośc mocno pokreconego prawa!!-lepiej zapomnieć...ktoś napisał żeby oddać ten mundur do muzeum ale kto odda $ za ten mundur człowiekowi który go kupił od(hieny- buraka...?)i pytanie czy jakies muzeum nie rzuci tego w kont:(...albo w czasie mrozów na opał! i czy wogóle sie jakies muzeum tym zainteresuje??? a więc panowie więcej spokoju i dobrych pomysłów niż gołosłownej krytyki!!!a walczyć o takie kwestie powinien każdy sam na swoim podwórku czyli we własnej głowie wtedy nie było by takich smutów-sytuacji...!!!a jak ktoś lubi nekrofilie to niech zabawia się w domowych pieleszach...!
bolas Napisano 24 Marzec 2004 Napisano 24 Marzec 2004 nie no pekne zaraz ze smiechu jaki ten kraj jest pożadny .... ale beekkkkka !!! nie no wszyscy maja w kolekcjach tylko fanty swiezo z fabryki ew. zbieraja pocztówki i ksiazki o adolfie. Tylko pytanie kto sprzedaje/kupuje hełmy posiekane odłamkami i kulkami ? Kto sie jara bluzami WH i SS (czy polskimi itp ...) w stanie ze strychu" ... ??? Pewnie ukamienować gościa !!!!!!!!!! Zastrzelic .... a bluze sprzedac !!! Smierc niewiernym :P A to dziwne bo na iełdach ciagle sa jakies swieze buciki z gleby w stanie mint (bo sie super zachowały) - tylko trzeabyło z nich kosci wywalić, ale jaka ta skóra żółcutka !!! mniam ..." - i kto za nie daje po 1000 zl !!! ??? A czy nikt z was nie jara sie historiami w stylu snajper Falschrimmjaeger przyczajony na starym drzewie dostaje kulkę i osuwa sie wewnątrz starego wysuszonego pniaka - po czym lezy zajebiscie zakonserowwany przez 60 lat i ujawnia się" gdy pijany kierowca malucha pakuje sie w to drzewo doszczetnie je scinajac. Sam słyszałem takei historie - jaki to super G-43 był po tym truposzu ... a cały mundur mniam .... ehhh ... ochhh .... łoooo jezuuu ! i FJ hełm .... ORGAZM ! Hehehehe wszyscy obiektywni i wspaniałomyślni ... ale jaja. Tylko ciekawe ilu z Was olało by propozycje zakupu tego munduru powiedzmy za 20-50 zl (prosto z gleby czy ekshumacji) ... ? :))))))))))))))))))) Z drugiej strony pozostaje kwetsia co z tym zrobic ? Moim zdaniem tak zachowana kurtka to naprawde fajna rzecz - a to ze ktos ja sprzedaje to po prostu zycie. Duzo jest w Polsce takich w muzeach ? Ilu z Was widziało taki 100% oryginalny komplet po jednym żolnierzu ... ??? Wydaje mi sie ze problem tkwi w ludziach prowadzacych ekshumacje a nie w kims kto jest 2-5 w kolejce. Bo takie fanty" winno sie zachowywać ... własnie dlatego ze jakims fartem sie zachowały. I mi to w sumie obojętne czy trafią w łapy prywatne czy do muzeum (choc lepiej do muzeum) - w sumie to najwiazniejsze zeby zachowały sie w Polsce. A co do samych ekshumacji juz poprzednie posty potwierdzaja ze sporo rzeczy dziwnie ginie podczas samego procesu zabezpieczenia.
Gość Napisano 24 Marzec 2004 Napisano 24 Marzec 2004 Sam znam miejsce gdzie lezy kilku niemców a na nich została wrzucona armata! Sygnał jest i co z tym zrobić??
Mi.Der Napisano 24 Marzec 2004 Napisano 24 Marzec 2004 Taka konstruktywna uwaga: wiem, że ekshumacja" rzadko widzi się w formie pisanej, ale pisze się to przez h" :-)(proszę tego nie traktować jako przytyk).
kobieras Napisano 24 Marzec 2004 Napisano 24 Marzec 2004 a co do rozkopywania cmentarzy...to może nowy watek...no chyba że ekshum. to dla wszystkich to samo co rozkopywanie grobów....???
bjar_1 Napisano 24 Marzec 2004 Napisano 24 Marzec 2004 Bolek a z tym Fallschirmjagerem" to rzeczywiście orgazm ,czy udawany? :D Jak to było - opowiedz!
bolas Napisano 24 Marzec 2004 Napisano 24 Marzec 2004 pewnie ze udawany ... to takie modne ponoc ... ale historia snajpera FJ jak najbardziej prawdziwa ...
kobieras Napisano 24 Marzec 2004 Napisano 24 Marzec 2004 ...chłopaki orgazm z powodu truposza to nekrofilią zapachniało:P...
bolas Napisano 24 Marzec 2004 Napisano 24 Marzec 2004 z orgazmem na widok trupa to bez jaj :))))))))))))))) ale sporo jest osob ktore na widok klamotów ładnie zachowanych mają podobne obiawy i nie wazne czy z trupa czy nie ...
pomsee Napisano 24 Marzec 2004 Napisano 24 Marzec 2004 Bolas w tym co piszesz jest dużo racji ale jak pomysle o obdzieraniu trupa z munduru to rzygac mi sie chce - ja przynajmniej takiego fantu nie chcialbym miec.
bolas Napisano 24 Marzec 2004 Napisano 24 Marzec 2004 ja nie mowie ze jabym chciał miec taka bluze u siebie (lepiej nie wiedziec o takim pochodzneiu ;P) - ale chetnie bym ją sobie obejrzał dokładnie.... np. u kolegi czy w muzeum. Poza tym podejrzewam ze mozna to zrobic nieco lepiej niz łamać kości, rzucać sie czaszką truposza itp ... bluza to fajny gadzet - a podejrzewam ze i tamta sztuka niebawem znajdzie nowego włascicela bo przeciez nikt jej w gescie oburzenia nie spali ...
pomsee Napisano 24 Marzec 2004 Napisano 24 Marzec 2004 Masz racje - samo zycie! W tym biznesie sie nie traci.
bolas Napisano 24 Marzec 2004 Napisano 24 Marzec 2004 a przy okazji rozluźniające pytanie ... bo przyniósł mi to kolega ... ponoć oryginał ze strychu" czy to oryginał ??? bo twierdzi ze to oryginalne szturmowe spodnie brygady KAŁ-kaskiej wh/ss
Gość Napisano 24 Marzec 2004 Napisano 24 Marzec 2004 wszyscy którzy zbierają militaria niech uderzą sie w piersi i szczerze wpiszą się jeśli mają w swoich kolekcjach fanty które na 100% pochodzą z mogił. JA MAM 100%-LUFTWAFFE-FLAKABZEICHEN stan b.dobry. Została znaleziona w miejscu po ekshumacji razem z reklamówką kości. -LIŚCIE STRZELCA WYBOROWEGO. stan dobry brak 2 wąsów. Wykopana z właścicielem jesienią ubiegłego roku. zabrano wszystkie fanty oprócz kości i nieśmiertelnika które czekają na gości z fundacji, mają przyjechać po niego najpóźniej w kwietniu.I NIE UWAŻAM SIĘ ZA HIENĘ CMENTARNĄ zapraszam do wpisów a zobaczycie że oburzonych będzie tyle samo co praktykujących taką formę zbieractwa.
pomsee Napisano 24 Marzec 2004 Napisano 24 Marzec 2004 Musisz te spodnie poddac analizie węchowej" :)
bolas Napisano 24 Marzec 2004 Napisano 24 Marzec 2004 oj z popłochu nie załadowałem fotki :)))))))))))))))
greg83pp Napisano 24 Marzec 2004 Napisano 24 Marzec 2004 ja myślę ,że potępiac należy chieny cmentarne itp. podłych ludzi, ale myślę też że fantów już raczej ie przybędzie" i powinny być na toostre normy - np. przy ekshumacjach - rzeczy powinny być zabierane do muzeów, oczuywiście bez przesady - rzadn łamanie kości itp. profanacje. Sama kurtka jak dla mnie jest ładna, choć historia jej jest dość mroczna. czy jednak jest sens ją niszczyć itp. ?Czy wszelkie wykopki na giełdach sąwyłącznie porzucone w boju" ? Nie. wiec w miarę możliwości należałoby kortkę zabezpieczyć, jeżeli się da może oczyscić z krwi itp. Wyrzucanie takiego okazu jest taka samą durnotą jak zdzieranie jej z trupa. Co się stało to już się nie odstanie.pozdrawiamgrzesiek
greg83pp Napisano 24 Marzec 2004 Napisano 24 Marzec 2004 A co do hien -we wrześniu 1939 koło białej podlaskiej satwiał opór niewielki oddzial WP - do akcji weszły niemieckie samochody pancerne, większośc zostala zabita - po paru dniach trupy leżały prawie gołe - okoliczne wieśniaki - Polacy - pozdzierali z nich wszystko. wszędzie są hieny i sk.....Pozdrawiamgrzesiek
bolas Napisano 24 Marzec 2004 Napisano 24 Marzec 2004 ale skandal ... w czasei wojny to normalna sprawa ... do dzis mam w chacie maselnice szkopska która zarąbała jakas moja przyszywana ciotka od truposza niemieckiego żołnierza w styczniu 1945. Po wojnie lezała w szopie jako pojemnik na gwozdzie a ja teraz trzymam w niej drobniaki. W czasie okupacji jak ludzie przymierali głodem i nie mieli nic to taki truposz to była nie lada gratka - szybko znikały buty, płaszcz a pozniej cała reszta - szczegolnie w zime. Zycie. Z reszta to nie tylko na dzikim wschodzie" tak było ... widzielisci kompanie braci ? Tam tez przydawały sie rzeczy z truposzy ...
kobieras Napisano 24 Marzec 2004 Napisano 24 Marzec 2004 jakby kolega mieszkał na polskiej wsi... w latach 30 tez by pobiegł po buty i ubranie na zime....to sie nazywa masywna bieda ...a nie hieny...a zmarly nie zamarznie a ...zywy tak...?a pozaty skóra -buty skórzane to było coś dla przecietnego wieśniaka!! a takie działania można było spotkaćna codzieńapstrachując...czy zmundurem wiaże sie jakas klątwa:)...:)?(mumi)
greg83pp Napisano 24 Marzec 2004 Napisano 24 Marzec 2004 No fakt, wojenne realia też trzeba uwzględnić, ale sie ciężko słucha takich historii...Co do klątwy - trzeba sprawdzić -proponuje wziąźć ogon czarnego kota, posiedzieć do dwunastej w nocy i zobaczyć - moze właściciel sam się pojawi :DPozdrawiam:)grzesiek
greg83pp Napisano 24 Marzec 2004 Napisano 24 Marzec 2004 ...i można go będzie zapytać co o tym myśli :D
pomsee Napisano 24 Marzec 2004 Napisano 24 Marzec 2004 Panowie ale to zasadnicza roznica obdzieranie trupa po bitwie a obdzieranie trupa po 60 letnim pobycie pod ziemia.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.