kiezmarski Napisano 29 Wrzesień 2013 Autor Share Napisano 29 Wrzesień 2013 Po przeczytaniu informacji o tym, że FT-17 będzie remontowany w Bumarze Łabędy, chciałem pogłębić temat i dowiedzieć sie czegoś więcej na temat tego zakładu.O dziwo w necie informacji na jego temat jest bardzo mało. Dowiedziałem sie jedynie, że były to zakałdy jak na swoje czasy bardzo nowoczesne (rozpoczęły produkcję w 1942 r.), należały do holdingu Goeringa oraz, że wytwarzały broń dla wojsk lądowych (jest nawet wzmianka o 120 panterach). W zwiazku z tym powstaje pytanie co konkretnie i w jakiej ilości wyprodukowano w Presswerk Laband GmbH. Czy ktoś z Was zgłębiał bardziej ten temat?Potencjał produkcyjny przemysłu stalowego i mechanicznego Górnego Śląska był potężny. W zwiazku z tym nasuwa się przypuszczenie, że produkcja zakładów zbrojeniowych też musiała być znacząca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czlowieksniegu Napisano 29 Wrzesień 2013 Share Napisano 29 Wrzesień 2013 Iglicę, którą we Wrocławiu postawiono pod Halą Ludową z okazji Wystawy Ziem Odzyskanych.A w Presswerk Laband GmbH nie robiono aby bomb? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiezmarski Napisano 29 Wrzesień 2013 Autor Share Napisano 29 Wrzesień 2013 Też znalazłem taką informację, przy czym wydaje mi się ona dość dziwna ponieważ inne informacje mówią że produkowano dla wojsk lądowych, to po pierwsze, a po drugie skoro zaraz po wojnie uruchomiono tam produkcję czołgów, to chyba nie zrobiono tego przez przypadek, bo akurat była wolna hala produkcujna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiezmarski Napisano 29 Wrzesień 2013 Autor Share Napisano 29 Wrzesień 2013 To najpełniejsza informacja o samym zakładzie jaką znalazłem, z lektury wynika, że produkowano ze skąplikowanych wyrobów stalowych a bomba lotnicza poza wkładem chemicznym to raczej dość prosta konstrukcja.W 1938 roku w ramach znanego już koncernu Oberhütten została rozpoczęta, na podmokłym terenie na północ od Łabęd do wioski Czerwionka, budowa nowego dużego zakładu hutniczego nazwanego Presswerk Ladand – Prasownia Łabędy. Zakład ten składał się ze stalowni martenowsko – elektrycznej o zdolności produkcyjnej rzędu 200.000 ton na rok. W stalowni były zainstalowane 4 piece martenowskie po 40 ton pojemności, 2 piece łukowe po 25 ton pojemności każdy i nigdy nie uruchomiony piec martenowski przechylny o pojemności 60 ton. Poza stalownią zakład posiadał prasownię z kuźnią, wydział obróbki cieplno-chemicznej, wydział obróbki wiórowej oraz duży wydział konstrukcyjny. Był to zakład przemysłu zbrojeniowego finansowany przez Ministerstwo Lotnictwa Rzeszy, należący do dużego koncernu Herman Göring Werke. Po dwóch latach budowy stalownia została uruchomiona, odlewając wlewki stali niskostopowych i wysokostopowych. Odlewane wlewki były odprężane w baterii pieców do obróbki cieplnej rozmieszczonej wzdłuż zachodniej ściany hali stalowni. Po pełnym uruchomieniu zakładu w marcu 1943 roku, Koncern Oberhütten przejął prowadzenie tego zakładu, płacąc czynsz dzierżawny. Zatrudnienie zakładu było wysokie i stanowiło 4.600 pracowników z czego 75% stanowili jeńcy wojenni różnych narodowości." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mirosław Jastrzebski Napisano 30 Wrzesień 2013 Share Napisano 30 Wrzesień 2013 Asortyment mieli bogaty.-zbiorniki balastowe dla U-bootów-skorupy bomb o dużym wagomiarze-pociski artyleryjskie średnich i dużych kalibrów-pociski 7,5 cm ppanc-lufy Pak 43-rakiety Hs-293cInformacje dotyczące produkcji całego koncernu Oberhütten w tym huty w Łabędach są niepełne, zaginęła spora część dokumentacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.