Skocz do zawartości

Wielka bitwa czołgów na Walkirii 2013


Rekomendowane odpowiedzi

Mazurski Piknik Militarny „Walkiria 2013”, podczas którego odbędą się dwa widowiska historyczne „Bitwa czołgów – Studzianki 1944”. Impreza odbędzie się 20 lipca na terenie Mazurolandii w Gierłoży k/Kętrzyna. Wejściówki dystrybuowane są za pośrednictwem sieci Ticketpro oraz Kupbilet. Liczba biletów jest ograniczona.

Walkiria to Mazurski Piknik Militarny organizowany od 2010 roku. To jedna z najlepiej ocenianych inscenizacji historycznych w Polsce zarówno przez odtwórców historycznych jak i turystów biorących udział w imprezie. Od tego roku zmienia się jej formuła - Walkiria będzie imprezą o prestiżowym charakterze, podczas której widzom zaprezentowane zostaną dwa historyczne widowiska pt. „Bitwa czołgów – Studzianki 1944”.

Cztery czołgi w jednym miejscu
W czasie Walkirii 2013 odtworzone zostaną dwa epizody walk pod wsią Studzianki z 1944 roku. Była to największa bitwa pancerna stoczona przez polskie czołgi na froncie wschodnim. W pokazach weźmie udział rekordowa ilość sprzętu ciężkiego. Widzom zaprezentowane zostaną trzy czołgi T-34 oraz jedna legendarna Pantera. Dotychczas w żadnej inscenizacji historycznej w Polsce nie wykorzystano tak dużej ilości sprzętu ciężkiego!

- Po raz pierwszy w jednym miejscu zaprezentowane zostaną aż cztery czołgi. Wydaje mi się, że nikt w Polsce nie zorganizował jeszcze inscenizacji historycznej w tak widowiskowej formie. Z każdą kolejną edycją rozwijaliśmy imprezę, ale w tym roku przeniesiemy ją na zupełnie inny poziom jakościowy – mówi Paweł Krawiec, organizator Mazurskiego Pikniku Militarnego „Walkiria 2013”.

W Walkirii 2013 wezmą udział również inne pojazdy drugowojenne będące tłem dla czołgów m.in. wozy pancerne, ciężarówki, działa samobieżne i motocykle.

Widowiska w filmowej oprawie
Do realizacji widowiska zaangażowani zostali aktorzy i konsultanci do spraw militarnych w takich filmach jak „Czas honoru”, „Tajemnica Twierdzy Szyfrów” i „Hans Kloss - stawka większa niż śmierć”. Za narrację oraz kompleksowe prowadzenie imprezy odpowiadają polscy historycy, doktorzy habilitowani specjalizujący się w historii wojskowości i prowadzeniu imprez rekonstrukcyjnych.

Wojska biorące udział w walce będą wyposażone w autentyczną strzelającą broń odtwarzanego okresu i umundurowanie. Dopełnieniem scenografii będzie efektowna pirotechnika artystyczna wykorzystująca kilkadziesiąt wybuchów benzynowych.

- Chcemy, aby historia i militaria przestały się kojarzyć z nudą i oglądaniem statycznych zardzewiałych kawałków metalu. Dzięki opisanej formie organizacji, „Walkiria 2013” w ciekawy, przystępny i atrakcyjny sposób, przybliży całym rodzinom tajemnice nieodległej przeszłości – mówi Paweł Krawiec. - Profesjonaliści z Grup Rekonstrukcji Historycznej, którzy pomagają organizować pokazy na pewno zadbają o oprawę i widowiskowość inscenizacji. Tym bardziej, że dla nich również, ze względu na udział aż czterech czołgów, jest to bardzo prestiżowe wydarzenie – dodaje.

Walkiria to jednak nie tylko bitwy. W czasie trwania imprezy w godz. 10.00-22.00 odbywać się będą liczne pokazy broni i wyposażenia jednostek biorących udział w imprezie. Zademonstrowane zostaną m.in. karabiny Mauser oraz Mosin, pistolety maszynowe PPSh-41 i MP-38 oraz karabiny samoczynne DP-28 vs MG-42. Nie zabraknie również konkursów z nagrodami dla publiczności. Na zakończenie Walkirii przewidziano „Military Party”, czyli wspólną zabawę przy akompaniamencie muzyki lat 30. i 40.



Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Dunczyk 18:02 06-06-2013
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

były bitwy z czterema czołgami... moze tonazowo nie takie duze, ale na mławie biły sie dwa ft 17 i dwie panzer II.
daleko nam do słowaków gdzie np ma saharze biło sie 10 czołgów, tam to była dynamika......do tego 4 samoloty...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Widac próbował tego sposobu z górką i mu się utrwaliło :D:D:D Ale też jestem zdania, że jak się o czymś mówi, to warto miec chociaż mgliste pojęcie, widac trzeba wziąc gościa za wąsy i pokazac: lufkę na dwóch kółkach i lufkę na gąsiennicach, to może przestanie opowiadac androny, następnym razem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie