Koński znaczek - numer

[grzeb]

Na zdjęciu koński znaczek - numer, który mógł byc mocowany do końskiej uprzęży, w celu identyfikacji danego konia. Na znaczku nazwisko i imię własciciela konia oraz nazwa miejscowości.

[abcd]

To prędzej niemiecka ejestracja" wozu konnego.

[abcd]

Nie wiem jak obecnie to wygląda ale w PRLu wymagano podobnych ejestracji" ,gdy furmanka(względnie sanie) miała się poruszać po drogach publicznych musiała mieć zamocowaną tabliczkę z imieniem ,nazwiskiem oraz miejscowością zamieszkania właściciela inaczej MO się dopieprzało.

[bjar_1]

Jak wspomniał przedmówca - od furmanki.

[grzeb]

Uważam jednak, iż tego typu niemiecki znaczek był mocowany do końskiej uprzęży, a nie do wozu. W dawnym PRL wozy były oznakowane z boków tabliczkami prostokatnymi, na których było imię i nazwisko jego własciciela wraz z adresem.

[szwejk4]

Tu się zgodzę z przedmówcą dziadek mieszkał na wsi i właśnie taką tabliczkę miał co prawda na tyle wozu ale była.

[saperfts]

pare się już kopło. Tak jak juz napisali inny tabliczka od furmanki

[grzeb]

Dalej się upieram przy swoim, iż znaczek - numer był mocowany do końskiej uprzęży. Wskazuje na to kształt i otwory, przez które wsuwano stosowny pasek.
Powtarzam po raz kolejny: tabliczki mocowane do wozów były wieksze i miały kształt prostokąta, z umieszconym na nim imieniem i nazwiskiem właściciela i podanym adresem zamieszkania.

[grzeb]

tabliczka z niemieckiego wozu konnego
http://myvimu.com/exhibit/8321917-tabliczka-z-wozu-konnego

[grzeb]

kolejny przykład:
http://www.wir-ksiazwlkp.pl/index.php?k=07prz&s=t&t=%AFycie%20codzienne&item=2

[grzeb]

...Ówczesną niedogodnością był obowiązek posiadania zgodnie z polskim prawem, przytwierdzonej do burty tabliczki rejestracyjnej"...
http://ubocze66.republika.pl/woz/woza1.html

tablice rowerowe i wozów konnych:
http://www.wptr.pl/index.php?dz=tablice&pdz=1922&sekcja=rowery

http://tablica.pl/oferta/woz-konny-IDUGiJ.html

[banderas]

Podobna dyskusja już była na forum

http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=432035

[banderas]

i jeszcze to
http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=691353

[grzeb]

Dzięki banderas. Wszystko wskazuje na to, iż miałem rację twierdząc, że mamy do czynienia ze znaczkiem - numerem mocowanym do końskiej uprzęży.