Skocz do zawartości
  • 0

Hełm ale jaki ?


Mechoptyk

Pytanie

Napisano
Witam!
Mam mały dylemat z tym hełmem niby 31/50 ale ten wyrdzewiały orzełek niby z koroną. Druga sprawa to to, że niema oporządzenia, nitów też, ani odbioru czy to w formie nitu czy stempla do tego jest pęknięty na szczycie czerepu. Znalazłem go w lesie w czasie przechadzki przy dole ze śmieciami wysypanymi przez okolicznych.

Co to za hełm może być?

11 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Pęknięcia na górze czerepu wz.31 to klasyka - moje dwa też tak mają, z czego żaden z nich nie jest bitewnym destruktem.
Co do orzełka - przed 1939 r. były formacje które używały wz.31 z orzełkiem (tutaj troszkę więcej na temat - http://www.helmy.w8w.pl/polski%20wz.31.htm), ale ten ślad na Twoim hełmie nie wygląda na ten rodzaj. To raczej coś z konspiracji lub faktycznie z zasobów LWP. Mimo wszystko egzemplarz jest zacny - nie przekombinuj z nim, wystarczy przeczyścić delikatnie nalot rdzy, a może i w środku pojawią się pieczątki producenta? Gratuluję!
Napisano
Ja bym jednak obstawial ze to wz 31/50 w pierwszej wersji ( z karuzela wzorowana na przedwojennej), po pierwsze gdyby to byl przedwojenny helm wz 31 w wersji bojowej bylyby slady salamandry a tu ich nie widac, helmy wz 31 niezaleznie od przeznaczenia wszystkie opuszczaly wytwórnie z otworem zaslepionym nitem kotrolnym, a tu widze ze jest tylko dziurka po nim - ujawniajaca sie niekiedy przypadlosc tych helmow skladanych po wojnie, slad po orle to najprawdopodobniej jakas powojenna sciema - helmy w wersji przystosowanej do mocowania orla panstwowego mialy w czerepie fabryczne otwory na wasy od tegoż orła, a tu tego nie widac wiec trudno soebie wyobrazic jak orzel mogłbyc mocowany( na lut??? ).
Istnieje bardzo male prawdopodobienstwo ze to surowa miska helmu wz 31 podprowadzona z wytworni w czasie okupacji i dokonczona metodami chalupniczymi ) co tlumaczyloby niezanitowene otwory), wtedy slad po orle moze miec konspiracyjne pochodzienie ( w historii tych helmow przewija się taki watek) ale moim zdaniem prawdopodobienstwo ze to jest taki hełm jest bliskie zeru.
Nie widzie tez jaki kolor maja resztki zachowanego malowania ( obiektyw przeklamuje)...a przy okazji co by nie powiedziec gratuluje trafienia bo przyzwoicie zachowany wz 31 niezależnie do wersji to juz rzadkość.
Napisano
Przedwojenne ciarupy wychodziły także gładkie,wiec nie ma co się sugerować brakiem korka.Podobnie jest z brakiem nitów itp,zapewne zostały usunięte w sobie tylko wiadomym celu przez jakiegoś chłopa,orzełek też pewnie wydrapany chałupniczo w lakierze co widać po dużej w tym miejscu korozji.

Przemyj go fosolem,łatwiej będzie ocenić odcień lakieru.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie