WykoP2411+ Napisano 12 Maj 2012 Share Napisano 12 Maj 2012 Kolego @Bezimienny,dziś żeby prywaciaż dał ci umowé na pełny etat musi nastąpić cud albo pomyłka. Maleńkie firmy nie dają umów na pełny etat bo nie udźwigną kosztów i firma padnie,zaś większe oszczędzają na pracownikach żeby szefowie mogli pławić jajka na wakacjach -pazerne gnioty. Może gdyby prawo było inne i za pracownika na czarno bądź na dziwacznej umowie zamykano by im biznes to ubezpieczaliby i dawali umowy jak się należy. Jednakże nie jest to możliwe bo każdy poseł na swoją firmę i też przekręca pracowników. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipek Napisano 14 Maj 2012 Share Napisano 14 Maj 2012 Kolega Wykop zaprezentował tu typowe myślenie Polaka o przedsiębiorcach...Dla Ciebie przedsiębiorca to prywaciarz" i pazerny gniot", który nie robi nic innego poza wyzyskiwanie pracowników. Reprezentujesz poglądy średnio ogarniętego budowlańca, po prostu ręce opadają...Proponuję w takim razie zostać prywaciarzem" i zobaczyć jak to jest fajnie i beztrosko. Poużerać się trochę z różnymi urzędnikami, skarbówką, ZUS-em czy w końcu nieuczciwymi pracownikami. Czysta przyjemność.Prowadzę firmę w branży usługowej. Zatrudniam ok. 10 osób, wszystkich na umowy o dzieło. Dlaczego nie na etat? Bo po prostu mnie na to nie stać. Nasze kochane państwo na każdym kroku zdziera z przedsiębiorców kasę. Czasami sa miesiące, że dany pracownik nie wypracuje dla mnie żadnego zysku. Z czego w takim razie miałbym opłacać za niego ZUS?? Ponad 1000zł ???Polecam wszystkim pokrzywdzonym przez prywaciarzy" założenie własnej firmy i przekonanie się na własnej skórze jak jest różowo i w ogóle gites majonez ! Zielona wyspa ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wulfgar Napisano 14 Maj 2012 Share Napisano 14 Maj 2012 spróbuj tutaj .Mają duze doświadczenie i pewnie wielu pomogli. a przynajmniej coś doradzą.http://www.sopowawa.za.pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinP Napisano 14 Maj 2012 Share Napisano 14 Maj 2012 Że tak odejdę od tematu, ale komentarz aż się na klawiaturę ciśnie... I Wykop i Lipek mają rację. Nie ma reguły.Kawałek ode mnie mieszka prezes małej firmy wytwórczej, który żongluje pracownikami. Jakieś ulgi za zatrudnianie, czy coś...Po roku kopa w tyłek i szukamy kolejnych. Nie ważne, czy bieda w domu zwalnianego aż piszczy, ważne by zatrudnić nowego leszcza, który weźmie podstawę 1/2 etatu + 1200 zł dodatkowo pod stołem. Prezes zaś zmienia auta jak rękawiczki,no i ma krasnale w ogródku ;)Znowu firma, której jestem kooperantem, ma swój kodeks etyczny, wspomaga pracowników, jak ktoś się średnio" sprawdza, szuka dla niego innego stanowiska, na zasadzie szkoda by było zwolnić, bo zaangażowany, i naprawdę się stara". A szokiem dla mnie było, gdy prezes opłacił koszt prywatnego leczenia jednego z pracowników, i to w wysokości jego dwukrotnej pensji. Ot tak, bo na NFZ trzeba było czekać na leczenie ponad rok...Obie firmy to prywatna inicjatywa", obie zatrudniają między 20 a 30 osób. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipek Napisano 14 Maj 2012 Share Napisano 14 Maj 2012 Oczywiście, że nie ma reguły, bo ludzie są różni.Wkurza mnie tylko takie szufladkowanie przedsiębiorców jako prywaciarzy" - w domyśle złodziei. Najczęściej narzekają sieroty po PRL i ich mentalni odpowiednicy wychowani w latach 90 - wszystko się należy, ale pracować się nie chce. Wymagania z kosmosu, tylko nie odpowiadające rzeczywistym kwalifikacjom (nie tym z CV).Wiadomo, że łatwiej narzekać niż wpaść na dobry pomysł, zdobyć fundusze i zaryzykować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Einherjer Napisano 31 Maj 2012 Share Napisano 31 Maj 2012 Pojade trochę w dół.Rano był u mnie poborca skarbowy i chciał abym zapłacił 100(dokładnie 110) złotych zaległe z 2009(jakiś mandat).Odmówiłem bo taki już jestem ale najpierw pytam gościa a co jak nie zapłace?Powiedział, że sprawa pójdzie do sądu:)Grzecznie kazałem mu opuścić posesje.Za 100 zł mandatu sprawa w sądzie?Jeszcze o czymś takim nie słyszałem.Prawo się zmienia a ja nie jestem na bieżąco.Prawde mówił czy probował mnie zastraszyć?Kiedyś przyszedł dopiero jak uzbierało mi się ponad 300 zł - zapłaciłem.Czy istnieje jakiś próg od którego mogą mi coś zrobić?Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bezimienny Napisano 31 Maj 2012 Share Napisano 31 Maj 2012 http://olsztyn.wm.pl/107349,Za-nieskasowany-bilet-mozna-trafic-do-aresztu.htmlNie no, nie że Cię chcem straszyć Einherjer :DTo dla żartów:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
margor Napisano 31 Maj 2012 Share Napisano 31 Maj 2012 Stare ale smutne - w tym kraju wszystko jest możliwe :/http://www.rmf24.pl/fakty/news-przed-sad-za-kradziez-batonika,nId,186885 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.