KamilŚwieżak Posted April 2, 2012 Author Posted April 2, 2012 Kilka fantów z mojego pierwszego sezonu poszukiwawczego.
KamilŚwieżak Posted April 2, 2012 Author Posted April 2, 2012 to jak do tej pory najlepszy mój fant :)
KamilŚwieżak Posted April 2, 2012 Author Posted April 2, 2012 łuska podziurawiona jak sito :) ale nie od rdzy tylko przez kule. Chłopaczki w okopach chyba się nudzili i urządzili sobie strzelnicę :) 75mm - przypuszczam, że od Pantery
KamilŚwieżak Posted April 2, 2012 Author Posted April 2, 2012 tu największe emocje :) wykrywacz wariował. Prawdopodobnie to było stanowiska po niemieckiej haubicy 105mm. 32łuski i ogromna ilość nosideł na pociski. Trafiały się nawet z dużą ilością oryginalnej farby
KamilŚwieżak Posted April 2, 2012 Author Posted April 2, 2012 nie bardzo wiedziałem co z nią zrobić ale w sumie to tylko łuska więc poszła do piaskowania i na to podkład ale chyba poszukam jakiegoś przyjemniejszego koloru.
KamilŚwieżak Posted April 2, 2012 Author Posted April 2, 2012 z braku doświadczenia na początek ropna kąpiel.
KamilŚwieżak Posted April 2, 2012 Author Posted April 2, 2012 szyszka po autolizie i wygotowaniu przygotowana do lakierowania
KamilŚwieżak Posted April 2, 2012 Author Posted April 2, 2012 wyczyszczona i zabezpieczona na półce :)
KamilŚwieżak Posted April 2, 2012 Author Posted April 2, 2012 Szyszek było kilka a jedną z nich zamieniłem u znajomego na coś takiego :) interes życia :)
KamilŚwieżak Posted April 2, 2012 Author Posted April 2, 2012 po pierwszym krótkim moczeniu i wstępnym wyczyszczeniu fanta
KamilŚwieżak Posted April 2, 2012 Author Posted April 2, 2012 To dowód na to, że moczenie w ropie daje efekty. Za jakiś czas planuję zrobić autolizę i dalej do kąpania. W tym przypadku na czasie mi nie zależy bo chcę, żeby to było zrobione dobrze, solidnie i starannie. Lufa zagięta do środka od wybuchu pewnie ewentualnie ktoś po wojnie rzucił tym np. o kamień. Części ruchomych nie da rady rozruszać (zapieczone). Brakuje sprężyn itp. Ale gadżet fajny tylko trzeba go dobrze wyczyścić i zabezpieczyć.
KamilŚwieżak Posted April 2, 2012 Author Posted April 2, 2012 drobiazgów nie wrzucam bo nie mam zdjęć ale było tego trochę. Jak na pierwszy miesiąc poszukiwań myślę, że nie ma tragedii.
DOMILUD PL Posted April 2, 2012 Posted April 2, 2012 Moczenie w ropie to strata czasu, wierz mi. Wiem to z własnego doświadczenia. Ten pistolecik pięknie wyczyścisz do metalu w elektrolizie, a potem szczotka na wiertarce. Opukując delikatnie młoteczkiem i wciskając oliwkę w zawias możesz spróbować go otworzyć. Oczywiście wszystko z czuciem.Poza tym gratulacje.
KamilŚwieżak Posted April 2, 2012 Author Posted April 2, 2012 po 2 tygodniach w ropie i delikatnym obstukaniu sam widzisz, że widać goły metal. Zresztą podobno ropa ma właściwości penetrujące. Elektroliza będzie lepsza niż autoliza?
KamilŚwieżak Posted April 2, 2012 Author Posted April 2, 2012 były i takie cuda ale poszły w piach po sesji
KamilŚwieżak Posted April 2, 2012 Author Posted April 2, 2012 No i to. Podobno z napalmem ale już dziurawy jak widać. Znaleziony przy starym korycie rzeki. Niestety sztychówka ucierpiała przy tej operacji.
KamilŚwieżak Posted April 2, 2012 Author Posted April 2, 2012 dziękować, dziękować :) liczę na dalsze sukcesy :)
eksplorator1995 Posted April 2, 2012 Posted April 2, 2012 Hehe , najważnijesze , że są fanty dobre ,ja mam miecha wykrywkę i 2 saperki , jedna nowa , na większe wypady, bo w pierwszy dzień kupiłem z tatem jakąś małą :D i się zazipaliśmy ,a tak to teraz taka wieksza składana :)
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.