Proxima 5.0 vel Argo czy Whites MXT Tracker?

[Jurek.S]

Kopana bedzie wojenna drobnica kolorowa...Co wybrać?
Bardzo prosze o pomoc.

[ostatni]

Rutus PROxima

[k-szela]

Niby czemu??? MXT jest jednym z najbardziej uniwersalnych sprzętów, miałem MXT300 i dobrze go wspominam, jedynie co przeważa szalę na stronę rutusa jest cena, nic poza tym, jeżeli chodzi o wykonanie to white`s wygrywa zdecydowanie.

[piowo2007]

1550 zł a 3200 zł to różnica godna zastanowienia przy podobnych możliwościach wykrywaczy...

[Jurek.S]

Zalezy mi na jakosci wykonania.Rutus niestety odbiega od swiatowych norm,tak mi sie bynajmniej wydaje.
A szukane bedzie w ciezkich warunkach lesnych,krzaki,trawy etc.Tracker ma id.tonalną?I jak sie sprawdza wyswietlacz?
A moze olac temat i Cibole kupić?
Sam juz nie wiem...

[VanWorden]

MXT jest super solidnie wykonany i w lesie nie zawiedzie. Warto szukac nawet używanego.

Pozdrawiam

VW

[Krychus]

Rutus niestety odbiega od swiatowych norm"

Że niby dlaczego? Proszę o argumenty - a jestem ciekawy, bo sam planuję sprawić sobie jedną z rodzimych maszyn.

Tracker ma id.tonalną?"

Niestety, nie.

I jak sie sprawdza wyswietlacz?"

Chodziłem z Proximą kolegi - praktycznie w ogóle na niego nie spoglądałem, tylko w czasie ustawień. Jest to klasyczny wyświetlacz LCD programowalny, z podświetleniem, pomimo słońca widać wszystko wyraźnie, z dobrym kontrastem. A MXT? W porównaniu do Proximy, jest jeszcze mniej informacji.

A moze olac temat i Cibole kupić?"

Wolałbym nie - jeśli do wojennej drobnicy kolorowej", to może nie podołać niektórym wyzwaniom...

Pozdrawiam, K.

[grzesiomix]

Rutusom zarzuca się wagę, a jednocześnie wymaga się by były 'pancerne' czyli odporne na ciężkie warunki terenowe.
Ten sezon zacząłem z Proximą v4. Ręka się już przyzwyczaiła i nie czuć wagi, nawiasem mówiąc nie tak znowu dużej. A wykrywka, a zwłaszcza cewka lekko ze mną nie mają :).
Zasięg też wystarczający, bo kopanie dołów za byle blaszką, głębszych niż długość saperki nie należy do przyjemności.
Także Rutus to dobry wybór dla kopacza, no chyba że ktoś ma kasę i tylko w niedzielę w garniturku...

[aragain]

chodzę z proximą jakiś czas i mogę śmiało powiedzieć,że jest to sprzęt nie do zajechania . Deszcz , błoto, mróz, krzaki w lesie kosi aż miło udeżenia o drzewa to normalka . Naprawdę nie oszczędzam sprzętu i jeszcze ani razu mi się nie zepsuł.Sprzęt sprawdza się w każdych warunkach,jeśli chodzi o fanty to nie narzekam.Pozdro.

[Jurek.S]

Krychus
Zobacz budowe np.Whitsów lub Minelabów.Nawet wizualnie widać ze nic im nie straszne...Nastepna sprawa...Zobacz grubosc kabla od sondy u Proximy,oj cieniutenki,przynajmniej dwa razy grubszy jest np.w leciutkiej X-terce Minelaba,nie wspominając innych sprzetów,wywazenie np.Whiesów a Proxim,toz to przepaść.Whites niby wiecej wazy,a dłuzej z nim pochodzisz bez zmeczenia...to tak na szybko...

[Krychus]

obacz budowe np.Whitsów lub Minelabów.Nawet wizualnie widać ze nic im nie straszne..."

Czy ja wiem? Jeśli mówimy o obudowie Trackera, to powiem, że w miejscu, gdzie wsadza się zasobnik na baterie mamy odsłonięty cały druk - i to stronę ścieżek. Zabrudzić, zaśniedzić i na końcu uszkodzić jest więc łatwo.Po drugie obudowa blaszana - widać każde wgniecenie - tworzywo w rutusach jest bardziej sprężyste - to moje zdanie. Co do minelabów natomiast była kiedyś afera o pękających uszach w xterrach. Nie wiem jak to wygląda dzisiaj - ale zapewne tak samo. Tak więc tutaj nie skłaniał bym się tylko do samej budowy - bo każdemu zdarzą się wady - ale co ja bym wolał w terenie? Pęknięcie obudowy z tworzywa czy oderwanie uszów cewki lub zepsucie się elektroniki?

obacz grubosc kabla od sondy u Proximy,oj cieniutenki,przynajmniej dwa razy grubszy jest np.w leciutkiej X-terce Minelaba,nie wspominając innych sprzetów"

I znowu uczepienie się kabla. Zawsze to powtarzam - nie liczy się to, jak gruby jest kabel, tylko jak grubą ma izolację główną". Bo sytuacja wygląda następująco - co, jeśli mamy 2 kable tej samej średnicy, np. 6mm, skoro w jednym są 2 przewody, a w drugim np. 8 o tej samej średnicy? Wiadomo, że pomimo tej samej grubości tak naprawdę solidniejszy będzie 2-żyłowy, bo więcej miejsca poświęcono izolacji. To jest właśnie ta różnica. A propos - we whitesach kiedyś też dawano bardzo, bardzo cieniutki kabel, który dość szybko potrafił się uszkodzić - czasem sam z siebie :)

wywazenie np.Whiesów a Proxim,toz to przepaść."

A tam już przepaść. Może porównujesz do starej proximy? Bo w tej nowej jest już inne pudełeczko" i z cewką CC bardzo przyjemnie się chodzi.

Ale to tylko moje zdanie - wybór należy do Ciebie - liczy się efektywność, nie sprzęt.

Pozdrawiam serdecznie, K.

[pastuszek]

W kwestii uszu w terrach- żadnej afery nie było.Uszy są po prostu słabe, łamliwe i tyle.Ale...i tak wolę cewkę minelaba niż rutusa.Uszy uszami, ale najważniejsze, czyli elektronika jest pancerna.A cewka rutusa jakaś taka-hmmm- delikatna.
Ale z drugiej strony porównywanie proximy z wykrywką dwukrotnie droższą jest nie fair.
Nie ma się co wygłupiać i pisać, że Rutus należy do światowej czołówki.To przeciętny (w dobrym tego słowa znaczeniu) wykrywacz, którego cena jest adekwatna do osiągów.

[VanWorden]

Krychus - MXT w najnowszej odsłonie ma ID tonów w trybie Coin", choć dwa dźwięki standardowego trackera są absolutnie wystarczające do skutecznego szukania koloru, nawet w maksymalnie zaśmieconym terenie.

Pozdrawiam

VW

[Jurek.S]

Van,masz na myśli MXT Trackera Pro rozumiem?

[Jurek.S]

Van,a co Ty byś brał?

[VanWorden]

Tak jest, mam na myśli wersję PRO. Ja polowałbym na używanego Trackera. Wersja nie ma znaczenia bo Tone ID jest Ci niepotrzebne. Zbudowany jak czołg i diabelsko skuteczny. Trzeba jednak podkreślić, że Proxima choć nie tak solidnie wykonana, jest też świetnym sprzętem, zwłaszcza na kolorową militarkę.

Pozdrawiam

VW

[Krychus]

masz na myśli MXT Trackera Pro rozumiem?"

Nie ma czegoś takiego :) Jest albo Tracker, albo PRO, albo 300 :) Ogólnie to MXT.

Mniejsza o to. Jak już kupisz tego MXT, to radzę zaopatrzyć się w ładowarkę i akumulator whitesa - ładowanie 8 akumulatorków może sprawić nieco kłopotu - ale to już kwestia gustu.

Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów, K.

*PS: Ja i tak jestem za proximą/argo :)

[Szukanko]

W kwestii Proxima vel Argo.To zdecydowanie Argo v3.Argo v2 był niestabilny na dużych czułościach i mój egzemplarz uległ awarii.Na szczęście otrzymałem w zamian od Rutusa zupełnie nowego Argo v3.Teraz jest już wszystko ok.
Miałem dwa lata Proximę v1 i mogę śmiało powiedzieć ,że Argo jest wyraznie lepszy od Proximy.Przede wszystkim to co od razu się zauważa to większe zasięgi na drobne przedmioty typu monety.Dla 5 gr współczesnych zakopanych moja Proxima dawała pewny sygnał na kolor z 20-21cm natomiast Argo daje na nią pewny powtarzalny sygnał na kolor z ok 29cm.
Jeśli chodzi o wagę Argo v3 z kompletem akumulatorków (waży 1,80 kg)to jest kwestia dość idywidualna.Dla mnie po Proxie v1 Argo wydaje się dość lekki.
Jak do tej pory nie udało mi się rozwalić sondy żadnego z rutusów które miałem choć wiele ze mną przeszły.
Tyle z mojej strony na temat Rutusów.

[nikt]

Wtrącę swoje trzy grosze. I to absolutnie nie po to żeby namawiać kogokolwiek na zakup Rutusa...

Wiecie co Panowie ? Poczytajcie sami siebie i obiektywnie , spokojnie, z maksymalną dawką dystansu do sprawy odpowiedzcie mi na dwa pytania, a potem się zadumajcie ;-)

1- cytat : W kwestii uszu w terrach- żadnej afery nie było.Uszy są po prostu słabe, łamliwe i tyle"

Pytanie : co by było gdyby w Rutusach łamały się uszy ?

2 - w tej chwili mogę bez problemu wprowadzić na rynek wykrywacz wykonany z rurek węglowych najlepszej jakości - będzie leciutki jak piórko i bardzo wytrzymały. Może mieć wyświetlacz graficzny, z dużą ilością informacji na nim, może mieć do wyboru powiedzmy 3 lub 4 częstotliwości i wiele innych mocnych" możliwości. Spokojnie konkurowałby z najlepszymi. Tylko po co? Kto to doceni i kto kupi polski wykrywacz za 3,5 tyś ?

Pozdrawiam.

Odpowiedzi pomocnicze :

1 - na wszystkich forach byłby szum o polskim g....."
2 - już widzę komentarze, że zwariowałem z tą ceną i że żartem jest porównywać Rutusa do ..... czegoś tam.

;-)

[pako151515]

Witam. Ja uważam polską produkcję za bardzo dobrze zachowana pod względem elektronicznym jak i konstrukcyjnym czy też wizualnym chociaż to ostatnie jest najmniej istotne. Swego czasu miałem Proximę ver 2.0, ale widzę nijak ma się to do dzisiejszej sytuacji. Rutus teraz wyszedł do klientów z bardzo dobra gammą rożnych wykrywaczy. Wcześniejsza jak byłem posiadaczem bardzo narzekałem na wagę, a szczególnie na tą postawioną w pion elektronikę. Patrząc z perspektywy czasu jestem w szoku to co zrobił rutus, a ma się sprawa tego typu że sprostał moim oczekiwaniom, to co przeszkadzało mi w początkowych wersjach Proximy zostało poprawione tego co mi brakowało, zostało wprowadzone (czyt. cewka DD). Na dzień dzisiejszy jestem posiadaczem Minelaba Sovereign Gt, który niestety wylądował u dystrybutora na naprawie, jeżeli ktoś mówi że zagraniczne produkty są świetne są w błędzie. Okazało się, że w moim wykrywaczu padła cała płytka scalona i wymiana jej jest bardzo kosztowna (czyt. 2300zł) co jest nie opłacalne. Na szczęście sprawa nie jest o tyle przegrana iż podjął się naprawy wykrywacza specjalista od reanimacji beznadziejnych spraw. Jeżeli okaże się, że wykrywacz jest skopany to na dzień dzisiejszy widzę godnego następce jakim jest Rutus Argo. Mam nadzieję, że jednak będzie wszystko wporządku. Pozdrawiam

[pastuszek]

Ponieważ Rutus zadał pytanie na podstwie cytatu z mojego posta, czuję się zobowiązany odpowiedzieć:
-nic by nie było, no może poza tym, że kilka wątpliwej wiarygodności bytów internetowych mieszałoby z błotem ludzi mających czelność skrytykować COKOLWIEK w wykrywaczach firmy Rutus.
Nota bene, gdy wchodziła Proxima, sam Rutusie, bodajże na forum proscana twierdziłeś, że porównywanie Proximy do XLT jest nieporozumieniem, bo nie ten przedział cenowy itp.
Czyżby od tamtego czasu w tym wykrywaczu wprowadzono jakieś rewolucyjne zmiany?

[A.D.M.]

nikt:
Pierwszego klienta już byś miał :-)
Sądzę ,że nie tylko ja skusiłbym się na coś takiego a'la polski Deus za tą cenę :-)
Więc do dzieła i czekamy :-)))

[grzesiomix]

A.D.M. - tylko po co ? Te wyświetlacze graficzne i inne wodotryski ?
Mam Proximę v4 i wyświetlacz mam tylko po to by ustawić czułość/dyskryminację. Reszta na słuch. Tak jak w gałkowcach". Wodotryski tylko niepotrzebnie podniosły by cenę nie dodając polskiemu detektorowi jakości. Ale może za to był by bardziej 'światowy' i 'hitech' w sam raz dla niedzielnych...

[A.D.M.]

Nie mam na myśli kolorowych wyświetlaczy , sond bezprzewodowych, czy innych tam ajerów" tylko funkcje moim zdaniem dość przydatne w czasie poszukiwań :-)
Dla mnie idealny byłby sprzęt lekki ( np. z włokien węglowych) z możliwością zmiany częstotliwości pracy ( bez potrzeby wymiany cewek jak w X-Terrach )szybki; z cewką z przewodem chowanym w wysięgnik jak w Minelabach, z możliwością podłaczenia słuchawek bezprzewodowych; na wyświetlaczu z czymś na wzór tzw. radaru" jak w CS R1 lub z analizą rozmiaru jak w Garretach GTI lub GTP ; z zasilaniem max 4 paluszki zapewniającym długi czas pracy... :-)))

[irekszpodel]

Argo v2 po wymianie stelaża z aluminiowego na włókno węglowe ze starej wędki waga mniejsza o 200g z cewką DD. W kwesti wzbudzania nie jest tak źle ,trochę popiskuje na zaśmieconym polu (czułość 42 ,korelacja -18).