feld Napisano 20 Luty 2012 Napisano 20 Luty 2012 Choc jestem z Dolnego Slaska miałem przyjemnosc tam parenascie razy kopac-a jak byłem z tak daleka i tam przyjezdzałem -wiec chyba warto było...Niestety było to grubych pare lat temu.Militarki sporo było-jak jest teraz-niewiem,ale dla cierpliwego napewno cos tam sie jeszcze znajdzie.Pozdrawiam.
Bandi1973 Napisano 20 Luty 2012 Napisano 20 Luty 2012 okolice piękne :) w latach 90tych było tam takie małe ElDorado" ale jakbyś znalazł jakiś kawałek lasu, którego nie przekopałem to pisz odrazu :D
bjar_1 Napisano 20 Luty 2012 Napisano 20 Luty 2012 Gdzieniegdzie eldorado" jest ciągle, więc chyba wszystkiego nie przekopałeś :]
Bandi1973 Napisano 20 Luty 2012 Napisano 20 Luty 2012 dla niektórych ElDorado" to znalezienie mosiężnej łuski i zbieranie ich na bicia, po które ja się nawet nie schylam bo tam ich leżą tysiące.
bjar_1 Napisano 20 Luty 2012 Napisano 20 Luty 2012 Pisząc eldorado" nawet nie pomyślałem o łuskach.pzdr
scyzor76 Napisano 25 Luty 2012 Napisano 25 Luty 2012 ja w tym roku zamierzam tam pojeździć a nawet polecę aż pod sam Szydłów - a jak koledzy tacy pewni jesteście że wszystko wykopaliście to was jeszcze pewnie zadziwię.
Bandi1973 Napisano 1 Marzec 2012 Napisano 1 Marzec 2012 Może nie tyle powodzenia, co szczęścia życzę, będzie Ci potrzebne.
szukacz10 Napisano 3 Marzec 2012 Autor Napisano 3 Marzec 2012 ja tam zacząłem kopać monetki dopiero 2 lata temu boratynek na stan dzisiejszy ponad tysiąc a ile innych ciekawych drugie tyle więc chyba warto
vis1939 Napisano 3 Marzec 2012 Napisano 3 Marzec 2012 http://web.mac.com/rakow1944_45/Rak%C3%B3w_1944-45/Witam.html
bsk123 Napisano 3 Marzec 2012 Napisano 3 Marzec 2012 niektóre zdjęcia z tej podlinkowanej galerii są nie odpowiednie.Ja jak przypadkiem spotkam mogiłę to albo to zgłaszam albo zasypuję tak aby pseudo poszukiwacze nie wykryli nic i nie rozgrzebywali szczątków. Na zdjęciach niestety widać co innego... fajne fany ale można było sobie to darować.
Bandi1973 Napisano 3 Marzec 2012 Napisano 3 Marzec 2012 Nieodpowiednie i chore to są wnioski, które wyciągasz. Akurat żołnierze ze zdjęć nie byli wykopywani z mogił, po prostu leżeli w okopach - to raz, a dwa to dawno zostali przeniesieni na stosowne cmentarze, zanim napiszesz kolejne pochopne wnioski pomyśl bo inteligencją to nie błysnąłęś
bsk123 Napisano 4 Marzec 2012 Napisano 4 Marzec 2012 widać jak nie byli. I nie staraj się mnie obrażać... bo robisz się bezczelny.zdjęcia ludzkich czaszek na które nakładane są hełmy i robione zdjęcia dla frajdy" wg. Ciebie też są ok? Skoro część zwłok trafia na cmentarze to bardzo dobrze.A mogiła to nie tylko taką którą widzisz w katakumbie. Doucz się a dopiero neguj. Szacunek dla poległym na froncie zawsze powinien być. I to niezależne czy żołnierz czy cywil w walkach poległ w okopie czy w szpitalu. Dla niego mogiłą jest miejsce w którym spoczywają jego szczątki. I to tyle w mojej odp. ukierunkowanej do Ciebie
Bandi1973 Napisano 4 Marzec 2012 Napisano 4 Marzec 2012 może twój wykrywacz mówi Ci, że po ziemią jest hełm z głową i nie kop, ale te, które ja widziałem tej funkcji nie miały, a co do bezczelności to chyba jesteś za dużą świeżynką" na forum, żeby to oceniać.
feld Napisano 5 Marzec 2012 Napisano 5 Marzec 2012 Niestety wykrywacz-tym bardziej typowo na militarke-głeboki,typu smetek,midas-nie maja funkcji(zreszta zaden nie ma)-na to,czy lezy ludzki szkielet(szczatki)czy zelazny element.Ja w swojej 20-paro letniej przygodzie z wykrywka-znalazłem dosc wiele szczatków ludzkich-nawet swego czasu grubo pare lat temu-na pierwszej transzei w rakowie,dosc sporo ich wychodziło.Tak samo w rejonie Lasu Balickiego,Zofiówki ,rejonie Kargowa Na Dolnym Slasku w moich rodzinnych rejonach(Luban,rejon Zgorzelca,Lubin )itd.Niestety jesli ktos chodzi z wykrywaczem po pobojowisku -czesto trafia na takie tragiczne znaleziska.Nawet chodzac po ich rodzinnej ziemi(Niemcy)Czesto natrafiam na szczatki(np.Halbe)-osobna kwestią jest jak sie zachowac trafiajac przypadkowo na szczatki zołnierskie,ale to juz indywidualna sprawa i sumienie tego który je znalazł.
Bandi1973 Napisano 5 Marzec 2012 Napisano 5 Marzec 2012 Jedno z wielu miejsc pochówku żołnierzy znalezionych w okopach koło Rakowa. Niestety z czasem poważnie zacząłem się zastanawiać nad sensem oznakowywania takich miejsc. Ten ze zdjęcia jak widać na tabliczce po prawej jest po przejściach. Jacyś wandale połamali wszystkie krzyże. Swego czasu na krzyżach wieszaliśmy hełmy, dziurawe, zgnite, niestety hieny wałęsające się po lesie zbierały i to. Jeżeli idąc okopem zobaczycie niby przypadkowo stojącą świeczkę to znaczy, że gdzieś tam leży bezimienny żołnierz rosyjski. Niemcy są zgłaszani i zabierani na swoje cmentarze w polsce.
Bandi1973 Napisano 5 Marzec 2012 Napisano 5 Marzec 2012 jedna rzecz mnie tylko zastanawia kolego SZUKACZ10, jaki cel miało założenie tego posta skoro jesteś z Chańczy czyli z centrum wydarzeń o które pytasz ? powinieneś być chyba lepiej zorientowany.
feld Napisano 6 Marzec 2012 Napisano 6 Marzec 2012 Tak wiem ,w którym miejscu jest ten cmentarzyk.Kiedys z 8 -9 lat temu wisiały na nich postrzelane hełmy.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.