Tajemniczy Daun Napisano 17 Luty 2012 Autor Napisano 17 Luty 2012 Witam, temat dręczy mnie od lat, mianowicie czy ktoś z Was wie w jaki sposób żołnierze niemieccy jak i radzieccy wykonywali te charakterystyczne grawerunki na przedmiotach własnej produkcji takich jak papierośnice, sygnety a także na manierkach, menażkach itd ???
Krychus Napisano 17 Luty 2012 Napisano 17 Luty 2012 jakieś ostrze"No właśnie jakie? :) Próbowałem przed chwilą bawić się nożem... rysy nie powstają aż tak głęboko, żeby coś po nich zostało ładniejszego" po tych kilkudziesięciu latach... łyżka poddana próbie na zdjęciu ;)Pozdrawiam, K.
Red alf Napisano 17 Luty 2012 Napisano 17 Luty 2012 WitamGrawerek nie robiło sie nożem, tylko rylcami grawerskimi np takimi jak na fotce, zawsze znalazł sie jeden specjalista magik okopowy co wykonywał takie cuda dla kolegów za odpowiednią gratyfikacje fajki gorzałkę czy inne środki obrotu bezgotówkowego. To tak jak z chustami rezerwy kiedyś bywało;)nie każdy miał zdolności plastyczene a chuste chciał mieć.PZDRRed alf
snajper-s1 Napisano 17 Luty 2012 Napisano 17 Luty 2012 Chyba jednak nie do końca, w grawerkach tych powstaje charakterystyczny kształt V"
Luftlander Napisano 17 Luty 2012 Napisano 17 Luty 2012 Nie koniecznie grawerka, bardzo często wzorki i napisy robili punktowo za pomocą np. gwoździa i młotka...
Red alf Napisano 17 Luty 2012 Napisano 17 Luty 2012 Wszystko zależy od uzytych narzędzi i techniki. Wiadomo że w warunkach okopowych narzędzia najczęściej robiło sie samemu, zresztą do specyficznych rzeczy grawerzy często sami przygotowują narzędzia. Technika prymitywna, bo i warsztat prymitywny. Zresztą zaostrzony gwóźdź i osadzony w drewnie to już rylec. Widać ta jodełkowata technika była bardzo popularna w armii radzieckiej. Punktowanie to takze jedna z technik grawerskich.
snajper-s1 Napisano 17 Luty 2012 Napisano 17 Luty 2012 Musiał być kant, przy powstaniu śladu V" i uderzeniu pod skosem, zaostrzony szpic zostawia kropkę
Falkenbach Napisano 17 Luty 2012 Napisano 17 Luty 2012 Technika jodełkowa" popularna była także w armii KuK.Zadziwiające jest precyzyjne wykonanie tego rysunku.
Krychus Napisano 17 Luty 2012 Napisano 17 Luty 2012 Na tej manierce Luftlandera wyraźnie widać kreski", coś na wzór właśnie owego V" (szczególnie dobrze to widać na napisie Jelnia"). Takim punktakiem mógł być np. pocisk karabinowy, oprawiony w jakieś, nie wiem, np. drewno. Młotek to już ze wszystkiego. To jednak całkowicie inny wzór, jaki nie zostawia coś ostrego - tylko np. podłużnego. Pozdrawiam, K.
Kanarek022 Napisano 18 Luty 2012 Napisano 18 Luty 2012 Witam,to ja się pochwale taką włoską menażką.Italiano w okopach marzył o fiacie 1500.Pozdrawiam Darz Dół!
Tajemniczy Daun Napisano 17 Marzec 2012 Autor Napisano 17 Marzec 2012 zawsze znalazł się jeden specjalista magik okopowy co wykonywał takie cuda dla kolegów za odpowiednią gratyfikacje"Nie skłaniał bym się w tym kierunku, moim zdaniem takie rzeczy każdy wykonywał indywidualnie dla siebie. Kształt jest charakterystyczny i spotykany wszędzie", u szwaboli, kacapów i w innych armiach. Więc przedmiot do wykonywania grawerów musiał być ogólnie dostępny dla każdego wojaka, pytanie jest co to za przedmiot... :)Pozdrawiam.
Barson1 Napisano 17 Marzec 2012 Napisano 17 Marzec 2012 Teza z magikiem okopowym" jest jak najbardziej trafna. Sami też robili - jeżeli mieli czym.
Hebda Napisano 25 Październik 2014 Napisano 25 Październik 2014 Odswieżę..Bo dalej za cholerę nie wiem czym to robili..na gwoźdź nie wygląda,nożem raczej też nie.. Kształt jest charakterystyczny i spotykany "wszędzie, u szwaboli, kacapów i w innych armiach"Czyli każdy z nich miał arzędzie" w wyposażeniu?Napis dziargany na szwabskiej menażce iwan"
kopijnik2 Napisano 26 Październik 2014 Napisano 26 Październik 2014 zakończenie bagnetu mosina i ślad trzeba zmierzyć...
zozu Napisano 26 Październik 2014 Napisano 26 Październik 2014 Między innymi takich narzędzi używali. Wprawdzie w I wś, ale te z II wś mogły być podobne.1.
zozu Napisano 26 Październik 2014 Napisano 26 Październik 2014 8. Też warsztat.http://bleuhorizon.canalblog.com/archives/2007/05/07/3945289.html
Hebda Napisano 26 Październik 2014 Napisano 26 Październik 2014 I sprawa jasna,mieli rylce:)Dzieki sliczne Pozdr
abcd Napisano 26 Październik 2014 Napisano 26 Październik 2014 Dziargali czym popadnie co mieli pod ręką ,nuda w okopach jest gorsza od zagrożenia życia widziałem znalezioną na Mierzei Wiślanej poniemiecką papierośnicę i manierkę ozdobione gustownymi rysunkami i z datą O5.45
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.