Skocz do zawartości

Gen. Kutrzeba - 65. rocznica śmierci


Ostoja

Rekomendowane odpowiedzi

Dlaczego świat nieustannie powtarza mit Blitzkriegu w Polsce? On się nie udał, załamał. W chwili gdy 8 Armia się zatrzymała a wraz z nią CAŁA ofensywa w Polsce, Blitzkrieg zamienił się w zwykły krieg.

O ile się nie mylę do Moskwy '41 nikomu się to nie udało. Gdyby, gdyby Śmigły-Rydz posłuchał Kutrzeby i zaatakowalibyśmy trzema a nie dwiema armiami, to kto wie. Widząc co się dzieje Stalin może by nie wszedł i mizerne zapasy amunicji i środków pędnych Niemców wymusiłyby na nich wojnę pozycyjną, a na naszych sojusznikach" działanie. Bitwa pod Mokrą powinna była być impulsem do działania, nie była. Szkoda.



Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Czlowieksniegu 18:00 21-01-2012
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko dzięki temu, że ząd z kanarkami pojechał na Zaleszczyki,..." Polska nigdy nie skapitulowała przed wściekłym malarzem i musiał on zadowolić się mitem Blitzkreiegu, który Blitzkreiegiem nie był, oraz defiladą w Alejach Ujazdowskich. Polska nigdy nie została całkowicie upokorzona (w latach 1939-45)i dlatego dzisiaj potrafimy odróżnić godną postawę od tchórzostwa i kolaboracji z uzbrojonym po zęby psycholem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze będę uważał że było warto walczyć .... ie będzie niemiec pluł nam w twarz i ziemi nam germanił" Uważam że nasz naród ma walkę we krwi od wieków walka z zaborcami, powstania, I wojna II następnie walka z systemem komunistycznym a teraz wojna Polsko Polska:)

pozdrawiam
M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 1939r. blitzkriegu nie było, bo o ile przewidywał on, że jednostki panc.i zmot. wyprzedzą niemobilne jednostki polskie w większosci oparte na pojazdach zaprzęgowych, które pozostając w tyle mogą tworzyć lokalne ogniska walki to jednak nikt nie mógł nawet pomyśleć,że może dojść do konfrontacji na taką skalę jak to było nad Bzurą. Moim zdaniem własnie dlatego OKH bagatelizowało armię Poznań" i fakt skrócenia frontu. Lotnictwo obserwacyjne przy ogólnym panowaniu w powietrzu Luftwaffe nie mogło się mylić w meldunkach odnośnie ruchów WP na tym obszarze.
Radość i optymizm panowały w sztabach niemieckich 8 września, gdy jednostki panc. podeszły pod Warszawę i wydawało się, że do połowy września będzie po wszystkim. Już następnego dnia przyszło rozczarowanie i wszystko co się dało zawrócono spod Warszawy. Wygrać nie mogliśmy nawet gdyby Niemcy nie mieli przewagi w powietrzu, bo trzeba pamietać, że wiekszosc strat powstała wskutek bombardowan i ognia artylerii ciężkiej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękne budujące słowa.
Jak rzadko ostatniemy czasy można wyłowić słowa Roty w Radiu Naszym.

Oglądałem dzisiaj film o historii zestrzelenia Naszego Prezydenta pod Smoleńskiem przed dwoma laty.
I tak mnie optymizm trochę przysiadł.

A co do wojny błyskawicznej, to na przedmieściu Warszawy pokazali się niemal błyskawicznie.
I na tym się na szczęście skończyło.
Ponad miesiąc czasu się męczyli z Nami.
Gdyby ciut więcej bunkrów, Łosi ( do zbombardowania tego natrętnego szkopskiego Schleswiga z Holsteina ) i ze dwa dywizjony jedenastek; to do zimy Żołnierze '39 by wytrwali, zwłaszcza mając takich Jak Major Hubal czy Kapitan Raginis za przykład.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby ciut więcej bunkrów, Łosi ( do zbombardowania tego natrętnego szkopskiego Schleswiga z Holsteina ) i ze dwa dywizjony jedenastek; to do zimy Żołnierze '39 by wytrwali"

Z pewnością..


Oglądałem dzisiaj film o historii zestrzelenia Naszego Prezydenta pod Smoleńskiem przed dwoma laty."
Tego już nie komentuje..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie