Skocz do zawartości
  • 0

Łuska mauser - z obręczą ?!


Barson1

Pytanie

Napisano

Witam!
Znalazłem taką oto standardową łuskę do Mausera....nie wstawiał by m jej nawet na forum gdyby ni e to że jest na niej obręcz. Obręcz jest zaznaczona na zdjęciu czerwonym kółkiem. Opasa ona całą łuskę. Bicia na łusce są standardowe ;
DM s67 15 6 . Ciekaw jestem czy ta obręcz to jakaś ingerencja osoby rzeciej " czy co ? Z góry dziękuje i pozdrawiam!

18 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Totalna bzdura z tym dopasowaniem.Żeby odpalić nabój o mniejszej średnicy niż komora wystarczy aby denko łuski weszło w czółenko zamka,a pazur złapał za kryzę - co nie zmienia faktu,że nikt normalny świadomie tego nie uczyni.

Czy możliwe byłoby załadowanie drugiego naboju do komory w sytuacji kiedy tkwiła tam 1/3 łuski z szyjką ?"

Możliwe do momentu,aż nabój oprze się o wewnętrzne ścianki urwanej łuski,przy cofaniu zamka mamy nabój z taką obrączką"
Jeśli łuska pękła w dwóch miejscach to logiczne,że najpierw złapie za tylną część o większej średnicy...

Na foto podobny przypadek.Oczywiście może też to być zabawa znudzonego sołdata,co bez ostrych fot jest nie do ustalenia.

Napisano

Witam!
Znalazłem taką oto standardową łuskę do Mausera....nie wstawiał by m jej nawet na forum gdyby ni e to że jest na niej obręcz. Obręcz jest zaznaczona na zdjęciu czerwonym kółkiem. Opasa ona całą łuskę. Bicia na łusce są standardowe ;
DM s67 15 6 . Ciekaw jestem czy ta obręcz to jakaś ingerencja osoby rzeciej " czy co ? Z góry dziękuje i pozdrawiam!

Napisano

Jeśli chodzi o nadziane urwane szyjki, to w pełni się zgodzę z visem, przypadków nie jest mało i jest to potwierdzone w kilku źródłach choćby na municion.org ( http://www.municion.org/curiosidades/curiosidades.htm )
Jednak ta sama sytuacja z rozerwaną łuską na 3 segmenty i pozostaniem akurat tego środkowego jakoś do mnie nie przemawia...

od siebie dodam takiego ślepaka

Napisano
Gdybyś trafił jeszcze jedną taką,raczej byłoby pewne że pierwsza opcja.Kłusole mają niekiedy ciekawe rozwiązania i pomysły,było nawet tu na forum że gość na łowy zabierał PTRD :).
Zaś w czasopiśmie ,,Strzał,, widziałem tak prymitywną strzelbę,wykonaną z podręcznych materiałów że nawet rower czy skobel od drzwi możnaby pod ustawę podciągnąć
Napisano
Ok,ale ,,obręcz,, kol.Barsona musiałaby być jedną z trzech części a nie dwóch.Dajmy na to że pękła na trzy części,pazur wyciągną samą ,,dupkę,,a druga część została na łusce,w takim razie gdzie podziała się szyjka? Czy możliwe byłoby załadowanie drugiego naboju do komory w sytuacji kiedy tkwiła tam 1/3 łuski z szyjką ? Ciekawy temat.
Pozdrawiam
Napisano
Witam!
1000 % obręcz równomiernie jak z fabryki naciągnięta na łuskę. Brak jakiegokolwiek ruchu itp . Nie jest to żadne wytłoczenie itp ....

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie