j. Napisano 9 Lipiec 2011 Share Napisano 9 Lipiec 2011 Probowales zarejestrowac stowarzyszenie? Nie jest to wielki problem, ani wydatek, wiec zamiast postulowac otwarcie grupy i narzekac, załóż swoja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Poszukiwacz_skarbów Napisano 9 Lipiec 2011 Share Napisano 9 Lipiec 2011 Zarejestrować stowarzyszenie to nie problem tylko problem w tym, że takie stowarzyszenie musi mieć siłę przebicia lobby" My jako zwykłe szaraczki nie będziemy mieć takiej siły przebicia jak ta wspaniała grupa :) Dlatego mając taką siłę przebicia i silne lobby powinni przyjmować młodych i chętnych do kopania ludzi bo jakoś nie wierzę, żeby im się chciało cały dzień chodzić z wykrywaczem i kopać (patrząc na ich wiek) no i zawsze im więcej osób w takiej grupie tym można spenetrować większy teren... ale co ja tam wiem :) AVE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
j. Napisano 9 Lipiec 2011 Share Napisano 9 Lipiec 2011 Jak dla mnie to trzeba zaryzykowac i zalozyc stowarzyszenie, a nie powtarzac frazesy, ze inni to wielkie szychy, a my to tylko szaraczki. Pewnie, jesli siedzi sie w domu i narzeka, ze w tym kraju to nic nie mozna to sie nic nie zrobi. Gdybys skrzyknal paru chlopaków, załozył stowarzyszenie, a pozniej pogadał z jakimis lokalnymi muzeami, izbami pamieci, osrodkami pttk, przewodnikami albo nawet znalazl kogos w urzedzie gminy i powołał tych kilka znanych osób na czlonków honorowych to nie powinienes miec wiekszych problemow z dostaniem papieru na jakies kopanie.Prawda jest taka, ze nikt nie chce zakladac stowarzyszen, bo przy nich jest wiecej roboty z wypełnianiem papierkow i proszenia o pozwolenia, niz realnego kopania. Wiekszosc woli powiedziec, ze ma to w d... i po prostu pojsc do lasu.Nie dziw sie tez, ze jesli ktos załozył stowarzyszenie, zapracował na zaufanie osób, ktore firmuja swoim nazwiskiem cała inicjatywe to nie zaprosi nagle kilkunastu/kilkudziesieciu osób, ktorych nie zna do kopania. Jaka moze miec pewnosc, ze nie zostanie na miejscowce syf, a fanty nie wyparuja?Jezeli podoba Ci sie taka inicjatywa, to podejdz do tego profesjonalnie i pomysl o załozeniu swojego stowarzyszenia, zapracuj na zaufanie u lokalnych pasjonatów i historyków, a pozniej ciesz sie kopaniem.Pozdrawiam,J.Ps. Nie mam nic wspolnego ze Stowarzyszeniem wymienionym w tytule watku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kokesh Napisano 9 Lipiec 2011 Share Napisano 9 Lipiec 2011 Mimo podeszłego wieku , oraz wielu nieprzychylności , łącznie z przyrodą i pogodą , krok po kroku posuwamy się naprzód :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adek_ Napisano 10 Lipiec 2011 Autor Share Napisano 10 Lipiec 2011 i rzucaniem naszym wątkiem z działu do działu na odkrywcy :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
banderas Napisano 10 Lipiec 2011 Share Napisano 10 Lipiec 2011 Witam.Panowie , czy wy promujecie florę Olszynki, stowarzyszenie czy twarze?Wątek robi się nudny i nie dziwię się ,że wylądował w towarzyskich.Ciekawsze wątki można spotkać w naszych odkryciach gdzie gość debiutant w pierwszym dniu poszukiwań wstawia kilkanaście fotek znalezisk.Z szacunkiem dla stowarzyszenia, ale jedna ikonka i garść muszkietówek na taką akcję i w tak wypasionym terenie to cienko.Poprosimy o fotki znalezisk,dajcie nacieszyć oko.pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tadeklobo Napisano 10 Lipiec 2011 Share Napisano 10 Lipiec 2011 Ja uważam, że ten wątek powinien być na stronie głównej tego forum a nie w jakimś towarzyskim dziale. Badania na Olszynce to historyczne wydarzenie, w końcu mówimy o największej bitwie z Powstania Listopadowego. Nie ważne czy w tym Stowarzyszeniu są staruszkowie czy młodzi. Istotne jest, że mają pozwolenie na badania w tym wyjątkowym miejscu i jak widać pracują.To forum nazywa się Odkrywca i jest dla wszystkich odkrywców i takie osoby jak ja z miłą chęcią poczytają o tych badaniach. Nie róbmy hierarchii znalezisk. Dla jednej osoby cennym znaleziskiem jest kulka muszkietowa a dla innej to śmieć, który ląduje w koszu. W tym wypadku taka odnaleziona kuleczka lub ich większa ilość może świadczyć o zaciętości walk w danym miejscu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 10 Lipiec 2011 Share Napisano 10 Lipiec 2011 Jak narazie nie ma czego pokazywać. Banderas ma całkowitą rację. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pni Napisano 11 Lipiec 2011 Share Napisano 11 Lipiec 2011 Celem informacji nie jest zaspokojenie ciekawości tylko poinformowanie grona poszukiwaczy o wielkim sukcesie, tzn. zorganizowaniu legalnych badań historycznych m.in. z użyciem wykrywaczy w miejscu tak ważnym dla historii Polski. I proszę szanowne grono doświadczonych" poszukiwaczy do nie porównywania działań na Olszynce z efektami poszukiwań jakiegoś tam początkującego poszukiwacza. Bo nie o fanty" tu chodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 11 Lipiec 2011 Share Napisano 11 Lipiec 2011 Jak widzisz na forum każdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii - z którą możesz się nie zgadzać - Twoje prawo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.