Skocz do zawartości

Kilkaset sztuk ostrej amunicji leżało w koszu na śmieci


Rebeliant

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Jeśli ten ktoś był już kiedyś daktyloskopowany,nie będą mieli większego problemu z dojechaniem go. Ciekawe gdzie wyrzucił broń? Oby nie porzucił na placu zabaw.
Pozdro
Napisano
Witam !

A mnie się wydaje że wszystko odbyło się znacznie bardziej prozaicznie ...

Ona - wywal to w jasną cholerę bo już nie mogę się o to gówno potykać !!"
On - daj spokój - to są moje zabawki i będą leżały tutaj, ja się do twoich garków i skorup nie wtrącam !"
Ona - żresz z nich, a to gówno tylko zawala a poza tym jest niebezpieczne, jak jutro wrócę z roboty ma tego nie być !!"
On - spróbuj tylko wywalić, a zaprawdę powiadam ci spadnie na ciebie gniew boży !"
Ona - już się boję - zobacz, zaraz mi rzepki z kolan wypadną, tak mi się nogi trzęsą !!"

No i wrócił chłopina z roboty i .... potem ktoś zrobił zdjęcie osiedlowego śmietnika ...

pzdr.
Napisano
Hmm,a może to było zapakowane w jakąś torbę i jakiś nurek śmietnikowy wysypał... A skąd aż tyle tego? Ktoś zrobił zapasy jak Armia Czerwona gościła się w Polszy.
Pozdro
Napisano
Ktoś znalazł, wystraszył się i wygruził.A że nie ma zaufania do naszej Policji" - nie zgłaszał tylko sruuuuuuuuu- na śmietnik. A policyja teraz zamiast szukać mojego roweru ( i włamywaczy) - będzie szukać Bogu ducha winnego sprzątajacego. Przestępca nigdy by tego nie wyrzucił. W ostateczności opchnął by po minimum 1zł/szt.
Nie mają co robić.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie