Depozytowa niedziela.

[GEORG101]

Ja bym kuł..inaczej się nie dowiesz.Jak wykujesz daj znać.

[Refar]

Jak wykuje to na pewno się nie odezwie hehe ;)

[GEORG101]

Dokładnie,
miejmy nadzieje,że jednak wykuje i napisze..

[GEORG101]

Był czas żniw..niestety ostatnio znalezione depozyty,okazały się wszystkie opróżnione.Prawdopodobnie zaraz po wojnie.Ale i tak adrenalina była.Niestety po odkopaniu czas prysł

[GEORG101]

.

[GEORG101]

Rasowa miejscóweczka pod starym dębem,
niestety pusta kanka.
Sovereign zawsze musi się załapać na sesji..

[GEORG101]

W tą niedziele znalazłem jeszcze dwa gliniane garnki z rzeczami,niestety nie miałem aparatu.
Pozdrawiam i darz dół..

[Swiety82]

Niekoniecznie, skrytki mogły po prostu nie zostac wykorzystane. Bodaj w 1943 już robili miejsca na schowki...

---

Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Swiety82 23:04 05-04-2011

[matrix14xxx]

To raczej kasztanowiec

[GEORG101]

Po dłuższej przerwie,udało się wybrać w teren.Tym razem w depozycie 25 litrów nafty.Depozyt znaleziony koło młyna,myślę,że jeszcze mnie ta miejscówka zaskoczy..

[maro69]

Pełen czad.działaj kolego.Pozdro z opolskiego.

[GEORG101]

hehe..Czad to jest przy wykopywaniu..pozdrawiam

[GEORG101]

I w ta niedziele miałem szczęście,depozyt ze szkłem i porcelaną,schowany w parniku-beczce.Beczka wysoka na około 120 cm.Schowana płytko ok.30 cm.

[GEORG101]

Emocje przy wyciąganiu zawartości-bezcenne..

[GEORG101]

Po takiej zachęcie...Na pewno tam jeszcze wrócę i poszukam sztućcy..Byłby komplet.

[Argentum]

Krol morze byc tylko jeden i jest to SOVERGIN GT!!!!!!

pozdrawiam z opolskiego

[emes]

Co wy z tym morzem"?

[GEORG101]

Morze taki dzień...

[muslim]

daj zdjęcia ciekwszego szkła po umyciu

[GEORG101]

Trochę tego jest..wiec i zmyciem zejdzie.Jak wszystko będzie czyste to dam zdjęcia.Niezły posag dla przyszłej małżonki..hehe

[muslim]

Ciekaw jestem jaką to kiedyś dla kogoś stanowiło wartość, że zostało tak misternie ukryte.

[GEORG101]

Teraz możemy sobie każdą rzecz kupić w supermarkecie za małe pieniądze a kiedyś każda najmniejsza rzecz miała dużą wartość,zwłaszcza pod koniec wojny gdy było ciężko z surowcami..

[Zenit]

No proszę,widzę że kolega miał kolejną ciekawą przygodę,moje gratulacje:)Pozdrawiam

[GEORG101]

Oby nie ostatnia..Pozdrawiam

[GEORG101]

I ta niedziela była dla mnie szczęśliwa..
Dzisiaj trafiły się dwa depozyty z porcelaną-ostatnio mam szczęście do porcelany.Pierwszy depozyt znajdował się na parkowej drodze-na nieszczęście bardzo płytko i prawie cała porcelana pod wpływem nacisku popękała,zostało całych parę talerzy...I tak radość była wielka radość.