Skocz do zawartości

Polak może trafić do Bundeswehry za świetne pieniądze


Rekomendowane odpowiedzi

Bundeswehra staje się wojskiem zawodowym i za duże pieniądze otwiera się na cudzoziemców. Niemieckie Ministerstwo Obrony przygotowało reformę armii. Dopuszcza ona służbę obcokrajowców w niemieckim wojsku - donosi monachijski tygodnik Focus.

Od 1 lipca tego roku armia niemiecka stanie się wojskiem zawodowym. Będą mogli zaciągać się do niego także mieszkający w Niemczech cudzoziemcy, nawet tacy, którzy nie posiadają niemieckiego obywatelstwa - przewiduje rewolucyjny, jak pisze Focus, plan Ministerstwa Obrony. Należy tak rozszerzyć obowiązujące przepisy, aby osoby zamieszkujące w Niemczech o odpowiednich predyspozycjach, zdolnościach i osiągnięciach, również takie, które nie mają niemieckiego obywatelstwa, mogły być regularnie zatrudniane" w armii - cytuje Focus dokument Ministerstwa Obrony.

Do Bundeswehry, Luftwaffe i Deutsche Marine będzie się można zaciągnąć aż na 25 lat. A po ich opuszczeniu zachowa się zdobyte w nich przywileje emerytalne. Na dodatek armia niemiecka świetnie płaci. Na dzień dobry podoficer dostaje ok. 1500-1600 euro (6-6,4 tys. zł). Oficerowie zarabiają oczywiście lepiej - patrz ramki.

Czy to oznacza, że na przykład w Bundeswehrze będą mogli służyć Polacy? Do tej pory niewielu Polaków zdecydowało się prosić nasze Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji o wyrażenie zgody na służbę w armii obcego kraju, bądź we francuskiej Legii Cudzoziemskiej. Przeważnie taką zgodę dostawali.

Zgodnie z nowymi przepisami każdy Polak, który ma uregulowany stosunek do służby wojskowej, może służyć pod obcą flagą. Warunkiem jest zgoda ministra spraw wewnętrznych i administracji. W przypadku żołnierzy zawodowych w czynnej służbie lub byłych żołnierzy zawodowych decyzję podejmuje minister obrony narodowej.

Żeby jednak trafić do bram Bundeswehry trzeba mieć stałe miejsce zamieszkania w Niemczech. Po 1 maja, gdy otworzy się tamtejszy rynek pracy m.in. dla Polaków, nie będzie trudno zameldować się w Niemczech.

Zapowiedź otwarcia niemieckiej armii dla cudzoziemców to już kolejny przykład poszukiwania przez naszych zachodnich sąsiadów dodatkowych ąk do pracy". Od niedawna niemieckie firmy kuszą naszych absolwentów gimnazjów do uczenia się zawodu w Niemczech i pozostania w tamtejszych przedsiębiorstwach. Lepsze wynagrodzenie od polskiego oferowane jest także polskim rzemieślnikom, inżynierom i pracownikom innych poszukiwanych w Niemczech zawodów. Jechać więc, czy nie jechać? Wybór należy do Ciebie.

Zarobki (w złotych) wojsko polskie

szeregowi 2500.
podoficerowie 3000-3800
oficerowie 3800-6800
generalicja 8400-14900

akcje zagraniczne

szeregowiec 8000-8500 plus pensja krajowa
porucznik 7800 podstawy plus krajowa plus dodatki

Zarobki (w złotych) armia niemiecka

szeregowi 5000-6000
podoficerowie 8000
oficerowie 14000
generalicja od 30 000 do 41 000 plus dodatki

akcje zagraniczne

oprócz pensji dodatek dzienny np. ok. 400 złotych w Afganistanie przy pobycie dłuższym niż 14 dni. Suma ta nie jest opodatkowana.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,18011,title,Polak-moze-trafic-do-Bundeswehry-za-swietne-pieniadze,wid,13129013,wiadomosc_prasa.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coz moj brat cioteczny sluzy w kriegsmarine, i musze przyznac ze chwali sobie.zwiedzil sobie kawal swiata.a temat, no niewiemczy niemcy zgodza sie na to,duzo turkow tam mieszka, ktorzy bedac u rodziny w turcji trafiali z przymusu do sluzby w armi tureckiej.i tu zachodzi konflikt interesow.moze ktos cos wie wiecej na ten temat,bo ja slabo. a teoretycznie temat ciekawy. niemiecka legia cudzoziemska?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe
a ja myślałem że kriegsmarine już nie istnieje od 45r:)
no chyba że braciak wciąż pływa na jakimś u-bocie:)

bo ja wiem,nie chciałbym u nich służyć,nie dość że wróg odwieczny to jeszcze by darli ryja aus,schnell"

Nie wyobrażam sobie jak by można było się zaciągnąć się dobrowolnie,na ochotnika do szwabskiej armii
pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to bierz manele i jedź, nikt cię tu nie trzyma. Akurat uprzedzenia są jak najbardziej na miejscu, bo pozwalając nie popełniać kilka razy tych samych błędów. I jaki szowinizm, nikt nie mówi o tym kto jest lepszy a ni gorszy tylko, że bycie w armii niemieckiej zwyczajnie się nie godzi...

Ile z wojen miało być tymi ostatnimi?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek - idąc twoim tokiem rozumowania, to polska musiała by się stać pod względem uprzedzeń jak najbardziej na miejscu" państwem podobnym do Korei Północnej...

Akurat uprzedzenia są jak najbardziej na miejscu, bo pozwalając nie popełniać kilka razy tych samych błędów. " - o takich uprzedzeniach i obawach można mówić dopiero kiedy sytuacja armii niemieckiej się zmieni, i to bardzo, a w dzisiejszym okresie nic na to nie zapowiada (jedynie zmieni się na armię zawodową), młode Niemcy coś nie chcą podbijać świata...

I jaki szowinizm, nikt nie mówi o tym kto jest lepszy a ni gorszy tylko, że bycie w armii niemieckiej zwyczajnie się nie godzi..." zacytuję wypowiedz Mensguth'a : ...przejezyczenie,wiadomo o co biega,a rodziny sobie czlowiek nie wybiera..."
Jak już się wstydzić, to mieć za co, a nie za narodowość i o to mi chodziło.

...tylko, że bycie w armii niemieckiej zwyczajnie się nie godzi..." Widzisz jednym się godzi a innym nie, można to odnieść do wojska polskiego , które w dobie dzisiejszych czasów uczestniczy w misjach stabilizacyjnych" czy pokojowych". Pieniądze nie śmierdzą ... trzeba być zdrowym i liczyć się konsekwencjami ...

No to bierz manele i jedź, nikt cię tu nie trzyma."
Z chęcią lecz: 1) Muszę skończyć szkołę i 18 rok życia. 2) Wątpię czy bym się dostał ... ciała się nie wybiera, a musi się zmieścić w amy".Poza tym czy ja coś wspomniałem , że mi tu źle? Ludzie jadą za pieniędzmi na zachód, jeno do jakiej roboty ... powtórzę : pieniądze nie śmierdzą, choć to już zależy od człowieka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wedlug mnie powinnismy jak najbardziej infiltrowac struktury Bundeswehry, oczywiscie najlepiej pchac sie do sztabu i lacznosci, a jak cos zacznie smierdziec to wszedzie korki powykrecac i koniec 4 rajchu:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa indywidualna,niech każdy sobie odpowie czy by wolał być w WP za marne pieniądze,czy u niemców za lepszy grosz,na pewno by trochę się nauczył,pięknej historii jednostki,znał by na pamięć nazwiska sławnych dowódców niemieckich itp itd

Ja dziękuje.
:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zasilmy bundeswehre a jakby co to rozwalimy ja od srodka tak jak hans kloss.panowie mozna gdybac co by bylo gdyby? znam osobiscie bylego pilota niemieckiego kturego rosjanie stracili w okolicach kurska.latal na zwiadowcach. posiedzial do 53 roku na syberi.i uwierzcie mi nie byl on zachwycony sluzba dla adolfa,tymbardziej ze oni,mlodzi nie mieli wyboru.opowiadal co bylo dozwolone a co nie.kazda wojna to gowno i zezwierzeceni,a jednostka sie nie liczy.moi dziadkowie walczyli w dwoch roznych armiach:niemieckiej i polskiej i jakos potrafili sie dogadac skora ja istnieje.osobiscie mysle ze ta dyskusja prowadzi do nikad. a wy co myslicie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Szpagin

Pozwolisz, ze skomentuje. Coz.. WP (czyt. jego biurokracja jak caly MON) samo sobie bedzie winne jezeli od 01/07 do Bundeswehry zaczna zglaszac sie Polacy. Z tego tytulu, iz aktualnie do WP naboru nie ma. Do Korpusu Szeregowych Zawodowych nie ma szans aby sie dostac z cywila bez zetki. A do NSR? Nie chce tu nikogo obrazac, ale trzeby byc idiota aby zglosic sie i sluzyc w NSR. Dlaczego? Skladajac wniosek o powolanie do Sluzby Przygotowawczej dla NSR, po zaakceptowaniu masz 4,5,6 miesieczne szkolenie (szer.,podofi. i oficerskie). Szkolac sie dajmynato na elewa otrzymujesz za kazdy miesiac 30% uposazenia zolnierza zawodowego czyli teoretycznie 750zl/miesiecznie przez okres szkolenia, a w praktyce to roznie to bywa, bo i 5, 6 stow chlopaki dostawali, ale mniejsza o to. Po odbyciu SP jest opcja aby isc do NSR (ponoc podczas SP ci ktorzy osiagna srednia ogolna 4,5-5 maja szansa otrzymac wolny etat w wojsku - w praktyce to mit, bo od 06/2010 nikogo nie wzieli - przepraszam, klamie. Klich przyjal w kalamasze jednego lebka, ktory do rzeki wskoczyl ratowac jakas kobiete, glosna sprawa byla). Dalej, NSR polega na tym, ze raz w roku na miesiac stawiasz sie na poligonie (vis a vis przy budowie walow w przypadku gdy jest powodz i itp) w celu odbycia cwiczen. Pracodawca, jezeli masz umowe o prace nie ma prawa Cie z tego tytulu zwolnic, ale moze zrobic to z kazdego innego, bo po co mu ktos, kto i tak mu raz w roku na miesiac zniknie, co mu po jego pensji od MONu, kiedy na jego miejsce czeka 10 innych chetnych, a i takiemu zolnierzowi-cywilowi, przysluguje rozwniez urlop, wiec pracodawca poprostu bedzie na nim stratny. Malo tego wg mnie NSR to jedno wielkie nie porozumienie, wojsko bez dyscypliny i na raty. Albo na stale, albo wcale, takie jest moje zdanie. Osobiscie wole zyc na poziomie, nosic niemiecki mundur, uczyc sie cytatow niemieckich generalow i zarabiac euro aniezeli marne ochlapy w wojsku na raty. To nie IIRP, to nie te czasy zeby o cos tu jeszcze walczyc. O klaunow z Wiejskiej, czy o obroncow Krzyza, bo matki i dzieci poki co maja sie dobrze. Viel Gluck!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewien kombatant powiedział kilka składnych zdań na temat w/w. Mówiąc krótko, czy pieniądzę są ważniejsze od tego którą flage nosimy ?. Ja nie wyobrażam sobie tego, bez względu na tło historyczne, czy społeczne. Inna kwestia to dążenie do wspólnego Tworu jakim jest zjdenoczona Europa na wzór USA. Obym nie dożył tej chwili.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie