draven85 Napisano 11 Styczeń 2011 Autor Napisano 11 Styczeń 2011 WitamZainteresował mnie temat monet kolekcjonerskich NBP, nie m chodzi mi o 2 zł tylko wyższe nominały. Czy ktoś z Was ma doświadczenie w tym temacie? Jakie są wzrosty cen? Czy są sposoby na to aby przewidzieć, która moneta zaliczy duży zysk a która nie? Ogólnie co wiecie w tym temacie to piszcie.pozdro
fanatyk Napisano 11 Styczeń 2011 Napisano 11 Styczeń 2011 poszukaj monety z Chopinem rok bodajże 1995 :) nie pamiętam nominału ale wiem ze kupowało się je po około 1000 zeta. moneta złota.pozdrop..s dużo zależy od nakładu tego Chopina było chyba 500 czy 250 egz nie pamiętam.
draven85 Napisano 11 Styczeń 2011 Autor Napisano 11 Styczeń 2011 Może na początek coś na normalną kieszeń :)
JAZON75 Napisano 11 Styczeń 2011 Napisano 11 Styczeń 2011 WitamCeny są różne,zależy od nakładu oraz wizerunku na monecie są 10 zł srebrne i 20 zł,20zł są droższe i jak w zwykłych 2zł z wizerunkiem zwierząt są najdroższe.20zł srebrne drożeje ok 100zł rocznie.10 i 20 przeważnie wychodzą z tym samym wizerunkiem co zwykłe 2zł,różnią się tylko nominałem,średnicą no i materiałem z jakiego są wykonane.Ogólnie NBP wypuszcza monety seriami po kilka,kilkanaście szt,potem do każdej serii dostajesz ozdobny kuferek,lub ozdobną paletę w której masz miejsce na każdą monetę wraz z opisem.Do każdej monety z NBP dostajesz też certyfikat.NBP potrafi w miesiącu przysłać nawet kilka sztuk monet z różnych serii.Mi na początku przychodziły 1,2 szt w miesiącu,a potem nie mogłem się wyrobić 5-9 szt .Dodam że cena za srebrną monetę to minimum 60-90 zł a potrafili też przysłać za 150-200 zł za szt.Oczywiście nie musisz wszystkich brać,ale jak chcesz mieć całą serię to nie masz wyboru.Na początku monety przynosił listonosz za pobraniem,a potem to już w normalnych kopertach do skrzynki i z wypełnionym druczkiem do zapłaty.W ten sposób kilka monet do mnie wogóle nie dotarło.Tak wygląda w skrócie współpraca z NBP.pozdrawiam
robert_k Napisano 11 Styczeń 2011 Napisano 11 Styczeń 2011 Witam, w ostatnim czasie to widoczne są zdecydowane spadki cen niż wzrost. Bywają przypadki, że cena jest niższa niż cena emisyjna,tak więc nastawiając sie na zysk to różnie to może być. Monety wybite w szlachetnym kruszcu będą zawsze pewną wartość zachowywać, ale raczej ze względu na materiał, niż sam egzemplarz.Swego czasu myślałem nad kolekcjonowaniem tych monet , ale odstąpiłem od tego pomysłu(na szczęście, gdyż pod względem finansowym byłbym stratny. Zbieram starsze monety, co też polecam innym.Wiadomo co się ma i co chce się mieć,a w tym wypadku co emitent wuprodukuje, to kolekcjoner" kupi.Wystarczy obserwować nakłady monet kolekcjonerskich od roku 1995, gdzie zainteresowanie początkowo było duże, więc i podaż wzrastała. W pewnym momencie zwrot sytuacji, ceny coraz niższe a zainteresowanych mniej. Oczywiście monety w złocie zawsze warto mieć pozdro
JAZON75 Napisano 11 Styczeń 2011 Napisano 11 Styczeń 2011 Chopin to inna bajka,jedna z najdroższych,jak nie najdroższa złota moneta polska z 1995 r mały nakład i co najważniejsze bardzo mało zostało jej w polsce,reszte wykupili japońce,mają słabość do Chopina.
robert_k Napisano 11 Styczeń 2011 Napisano 11 Styczeń 2011 Co do wzrostu cen zasada jest prosta - niski nakład pociąga za sobą wyższą cenę, pozdro
JAZON75 Napisano 11 Styczeń 2011 Napisano 11 Styczeń 2011 Chopina było 500 szt cena katalogowa na 2010 rok 37000zł,ale nikt by jej za tyle nie sprzedał.
draven85 Napisano 11 Styczeń 2011 Autor Napisano 11 Styczeń 2011 Trochę już poczytałem i przykładowo monety z 2007 roku, które przy największym wzroście kosztowały w granicach 400 zł teraz na all chodzą poniżej 200 zł. Może teraz jest dobry czas na inwestycje i poczekanie na ponowny wzrost cen?
banderas Napisano 11 Styczeń 2011 Napisano 11 Styczeń 2011 polecam Mennicę Berlińską z serią najcenniejszych monet świata.Mój nos mi podpowiada,że za parę lat ta kolekcja będzie hitem światowym.http://www.skarbnicanarodowa.pl/component/sn/legendarne-monety-swiata-kolekcja-replikipzdr.
JAZON75 Napisano 11 Styczeń 2011 Napisano 11 Styczeń 2011 Moim zdaniem, prędzej czy póżniej ceny monet wzrosną-po pierwsze coraz więcej ludzi je zaczyna zbierać,a zatem coraz mniej ich będzie w obiegu,(fakt NBP tłucze coraz większe nakłady)-po drugie wejdzie u nas euro,a wtedy z czasem kolekcjonerskie monety będą mniej dostępne.Wystarczy zobaczyć ceny niektórych monet z PRL-u np lata 1957 czy okres międzywojenny.Napewno jest to inwestycja długoterminowa.
krank Napisano 11 Styczeń 2011 Napisano 11 Styczeń 2011 A co myślicie o tym? http://www.skarbnicanarodowa.pl/4-wielki-medal-rocznicowy
JAZON75 Napisano 11 Styczeń 2011 Napisano 11 Styczeń 2011 Nie kupił bym medalu za tę cenę,ogólnie na medale nie ma zbyt dużego popytu,,ciężko je potem sprzedać.Mennica ich dość dużo wybija o wszelakiej treści i formie.
sigis3 Napisano 11 Styczeń 2011 Napisano 11 Styczeń 2011 Zmartwię niektórych, ale czytałem artykuł, że po przystąpieniu do strefy euro przewiduje się, że ceny tzw. monet kolekcjonerskich" spadną. Tak przynajmniej było w innych krajach europejskich, gdzie wcześniejsze srebra chodzą w cenie kruszca.Moim skromnym zdaniem szkoda czasu na takie błyskotki. Prawdziwa numizmatyka to stare monety...Dla mnie nie ma żadnego porównania, historia przeciw błyskotce. A na przyzwoite egzemplarze zawsze jest popyt, ceny- można popatrzeć, jak zmieniały się, choćby w WCN-nie na przestrzeni lat. Pozdrawiam.................Takie pytania już padały, np.http://allegro.pl/phorum/read.php?f=274&i=179145&t=179145http://forum.tpzn.pl/index.php/topic,1983.0.html
JAZON75 Napisano 11 Styczeń 2011 Napisano 11 Styczeń 2011 Są też takie opinie: Odp: Przyszłość numizmatyki w Polsce. Na pewno liczba kolekcjonerów, jak i samych numizmatyków będzie rosła, ponieważ dostęp do różnego typu informacji, zdjęć nie jest już problemem praktycznie dla nikogo. Także kontakt między numizmatykami dzięki rozwojowi Internetu, komunikacji itp stał się o wiele łatwiejszy. Jednak liczba osób interesujących się" teraźniejszymi świecidełkami i nazywających się zarazem (moim zdaniem zupełnie nie tyczącym się ich mianem) numizmatykami wzrasta w jeszcze większym stopniu. Kiedyś to zainteresowanie było dla wybranych, było niszowym hobby. Na szczęście istnieją takie Towarzystwa jak nasze, dla których nie liczy się zysk, ale wymiana doświadczeń, zdobywanie wiedzy numizmatycznej, miło spędzony czas. Dlatego myślę, że przeszłe lata będą tylko i wyłącznie łustymi latami" dla numizmatyki .Ile ludzi interesujących się numizmatyką tyle opinii .Są też monety na które zawsze będzie popyt np;monety z papierzem czy ze zwierzętami.Dużą popularnością cieszą się też różne monety rocznicowe ostatnio 37 zł Popiełuszko.Ale nikt na 100% nie wie co będzie za kilka lat.
stg1971 Napisano 12 Styczeń 2011 Napisano 12 Styczeń 2011 najdroższe monety już wyszły w latach 1995 do 2000 reszta drożeje ale nie jak ich poprzednicy,nie ważne co masz 2,10,20 czy 200 zł małe nakłady wtedy były.to co obecnie wychodzi ma już wysoką cenę a jak będzie za 20 lat to czasz pokaże.
stg1971 Napisano 12 Styczeń 2011 Napisano 12 Styczeń 2011 przypomnę że złotko i sreberko w ciągu ostatnich lat wzrosło o około 300 procent kiedyś 1 dolara w uncji srebra kupowałem za 25 zł obecnie schodzą po 112 zł plus przesyłka,link do srebra i złota http://www.fabrykazlota.pl/?gclid=COjF-Y-QxqUCFUco3wodxBEg7Q
sigis3 Napisano 12 Styczeń 2011 Napisano 12 Styczeń 2011 Według mnie inwestowanie w złoto czy srebro lepiej i taniej robić za pomocą instrumentów finansowych, nie monet bulionowych, czyli de facto złomu metali szlachetnych. Dlaczego?1.Prowizje. Przy złocie prowizje przy kupnie i sprzedaży procentowo może nie są tak duże jak przy srebrze, ale zawsze jednak mogą pochłonąć nawet kilkuletni zysk. 2.Fakt, srebro dochodzi teraz do 30USD za uncję, a dwa-trzy lata temu było to poniżej 20, to jednak przy zakupie uncji w monecie za ok. 40 USD można trochę poczekać na zwrot. 3.Poza tym ceny złomu są zawsze niższe niż giełdowe notowania kruszcu (próba?), dochodzą te nieszczęsne prowizje. Rozczarowanie przychodzi zwykle przy próbie sprzedaży.4.Ponadto coraz głośniej mówi się o bańce spekulacyjnej, przede wszystkim na rynku złota, ale i innych surowców. Cena srebra jest m.in. pochodną cen miedzi, która to obecnie jest przedmiotem spekulacji na rynkach światowych. Nigdy nie ma tak, żeby cena czegoś tylko rosła (no, może diamentów), zawsze przychodzi korekta i zmiana trendu.5.Pewniejsze jest, tak myślę, poleganie na wartości numizmatycznej i historycznej monety. Dla chcących inwestować, a nie mających zbyt dużej wiedzy, stwożono nawet grading. Starych monet dużo nie przybywa, a bulionowych to i owszem, Chińczycy też się wzięli za produkcję, co nie wróży dobrze rynkowi.Jeśli komuś podobają się monety kolekcjonerskie, to ok, może wydawać pieniądze na hobby. Ale liczenie na duże zyski to myślę, że jest jednak naiwne..................Co do powyższego linku... Każdy ma prawo do reklamy i zachwalania sprzedawanego towaru. A przekaz jest chwytliwy, kup ładny przedmiot, wartościowy, ciesz się nim, a w przyszłości jeszcze zarobisz. Na pewno?
stg1971 Napisano 12 Styczeń 2011 Napisano 12 Styczeń 2011 chcecie zbierać i cieszyć się z tego co macie czy zarabiać,jak to drugie to najlepiej zakupić mieszkanie i wynająć zwrot kosztów po około 20 lat, lepiej niż najlepszy na świecie fundusz emerytalny,no i potężna kasa na czysto.gotówka nie lubi leżeć bo się sama dewaluuje.
Diago Napisano 12 Styczeń 2011 Napisano 12 Styczeń 2011 co do monet NBP to ceny strasznie spadły myślę ze teraz warto kupować gorzej juz chyba nie będzie, a co do wejścia w euro to moze byc rożnie monety kolekcjonerskie PRL po denominacji dostały ostro po dupie moim skromnym zdaniem w nie warto inwestować ceny rosna w oczach
kopijnik2 Napisano 12 Styczeń 2011 Napisano 12 Styczeń 2011 niezależnie od powyższego...obiekty - o których mowa - mają niewiele wspólnego z numizmatyką...niektóre ledwie spełniają warunki formalne - złego pieniądza"a celem produkcji - jest spekulacja...-----------------------większość to żetony i medale, ew walory lokacyjne...-----------------------paradoksem jest, że R8 SAR - osiągają ceny porównywalne...
sigis3 Napisano 12 Styczeń 2011 Napisano 12 Styczeń 2011 Cieszę się, że ktoś podziela moje zdanie. Chyba szczyt tego szaleństwa właśnie widzimy, pt. ikony motoryzacji polskiej", czy jakoś tak................Co do cen, to fakt, choć jak ktoś potrafi sprzedawać... przykład to październikowa aukcja Antykwariatu Numizmatycznego P.Niemczyka.R8 które trafia do sprzedaży zwykle staje się R7 :)(chyba, że pochodzi z udokumentowanej kolekcji)
JAZON75 Napisano 12 Styczeń 2011 Napisano 12 Styczeń 2011 Panowie mówimy tu o monetach kolekcjonerskich z nominałem 20 zł 10zł ,100zł ,a nie o medalach i żetonach których mennica wybija setkami wszelakiej treści.Co do inwestowania w złote monety,to koledzy niektórzy bardzo się mylą ponieważ ,w zeszłym roku co druga osoba lokująca srodki finansowe robiła to właśnie w ten sposób.Na pierwszym miejscu były sztabki złota,swego czasu był ranking w Gazecie Prawnej i chyba w Wyborczej.Trochę o złotych monetach;http://www.google.pl/url?sa=t&source=web&cd=1&ved=0CCMQFjAA&url=http%3A%2F%2Fwww.emonety.pl%2Fpage%2F283%2Fceny-zlota-na-swiecie-a-ceny-zlotych-monet.html&ei=MvQtTeCEJo334gbghrGxBQ&usg=AFQjCNEeq8wBfLrSN5B8ZivxXFeCUGhCzAi tu drugi link,też warto przeczytać.http://www.google.pl/url?sa=t&source=web&cd=3&ved=0CDEQFjAC&url=http%3A%2F%2Fwww.emonety.pl%2Fpage%2Fzloto-zlote-monety-bezpieczna-przystan-na-czas-kryzysu-p703.html&ei=MvQtTeCEJo334gbghrGxBQ&usg=AFQjCNH0SoHkQpKeH4lENXAErgKJZXUNmQA złote monety to nie tylko spekulacja,ale lokata kapitału,na którą składa się cena kruszcu i wartość kolekcjonerska danej monety.
banderas Napisano 6 Czerwiec 2012 Napisano 6 Czerwiec 2012 Mamy hita wszech czasów w monetach kolekcjonerskich NBP.http://biznes.interia.pl/finanse-osobiste/news/krociowe-zyski-na-monetach-nbp,1806695
odyn12 Napisano 6 Czerwiec 2012 Napisano 6 Czerwiec 2012 Człowieku moniaki to tutaj :http://odkrywca.pl/-regulamin-dzialu-zanim-dodasz-temat-przeczytaj-obowiazkowo-,691475.html#691475
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.