Skocz do zawartości

Broń deko


kijow

Rekomendowane odpowiedzi

Argonauta masz niestety rację. Pro po tych 3 sztuk AK w tej cenie to trze bay widziec jak były zdekoawe i w jakim stanie był.

Cały pic polega na tym że kolekcjoner chce broń wojskową a nie cywilną to tak jak byś zbierał II RP i kupił do kolekcji Mausera Nimieckiego z 44 roku nie uważasz że bez celowe ?

No niestety na naszym rynku po prostu nie ma pieniędzy dlatego najlepszy sprzęt opuszcza nasz kraj. Na zbieranie militarki trzeba mieć pieniądze jak kogoś nie stać nawet na AK to nie ma sensu iść w to bo nie ma najmniejszego sensu, trzeba się nauczyć że albo ktoś ma pieniądze i zbiera konkretny towar albo ktoś nie ma i zbiera rzeczy popularne i tanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 113
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
To że panuje tu mizeria finansowa, nie musi oznaczać, że wszystkiego musimy się sprzedawać wszystkie fajne zabawki jakimś palantom za oceanem (wystarczy popatrzeć na youtube).

Toż to kretynizm kupować broń rodzimej produkcji za granicą.
Zresztą najwieksze deale" miały miejsce już dawno temu, a teraz rozmowa o jakiś resztkach mięsa co spadły na podłogę z haków chłodni.

Taniej teraz wychodzi kupić na legalne pozwolenie (łowiectwo) sprawną broń np. sztucer CZ...tylko nie o to chodzi...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

............wiec zbieraj granaty .... chociaz nie .... mam dobrego kolege który zbiera granaty i nawet cos tam o nich szykuje w formie wydawnictwa .... jak mi zaspiewał po ile niektore modele chodza na rynkach kolekcjonerskich, to sie szczerze ucieszylem ze mnie to nie pociąga ;-))))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem wam Panowie o co chodzi dostaliśmy Licencje MSW na zakup towarów licencjonowanych od AMW i ruszamy ze sklepem internetowym z bronią deko i nie tylko i nie chciał bym kwitnąc z towarem miesiącami,będę też ściągał broń z zagranicy badam rynek Niemiecki i Rosyjski,dlatego interesują mnie opinie kolekcjonerów co do ceny broni deko.
pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kijów naprawde ciezko powiedziec, jesli bedziesz handlowal demobilem po LWP to tu furory nie zrobisz, bo konkurencja jak sam widzisz, jest spora, chyba ze znaczaco zjedziesz z cenami, no, ale tu nasuwa sie pytanie .... ile mozna zejsc z ceny zeby nie dopłacac koniec końcow do interesu, rynki zagraniczne ... sciagaj to co u nich tanie, a czego u nas niema .. bron krotka, mausery ipt, co do cen .... zobacz co proponuje konkurencja , poczytaj pobozne zyczenia dyskutanow z tego watku ;-))) i tak to skalkuluj zeby sie i tobie oplacało i ludzie chetniej brali bowiem lepszy jest zysk niższy, a stały, bo wynikajacy z ciagłej sprzedazy, niz zawalenie sobie magazynow złomem z zaporowymi cenami, który lezy i generuje koszty, chocby magazynowe.
P.S. Masz koncesje na obrót sprzętem na chodzie ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

posiadam tez koncesję na sprzedaż broni Palnej i jestem w trakcie zakładania stowarzyszenia Miłośników Broni Palnej,może uda nam się przeforsować Dla grup rekonstrukcyjnych broń deko strzelającą nabojami ślepymi mamy w planach zrobić wypożyczalnie takiej broni na rekonstrukcje Historyczne.zobaczymy jak to się wszystko poukłada i czy nie popłynę zamiast zarobić.
pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koncesja MSWiA NIE uprawnia Cię do zakupu broni automatycznej (czy też broni automatycznej PCU wg prawa zachodniego) z z zagranicy.

Z tą wypożyczalnią trochę się spóźniłeś bo wg. nowej ustawy zarejestrowane towarzystwa (n.p. w charakterze grupy rekonstrukcyjnej) prawdopodobnie będą mogły kupować broń hukową (tzw. filmową) na potrzeby rekonstrukcji bez pozwolenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczekaj na nowele UoBiA i na bron hukową dla rekonstruktorów ( jest prawie pewne ze to przejdzie) i jesli wbijesz sie pierwszy w nisze rynkowa, to mozesz zarobic kilka złotych, nie ukrywam ze sam mam zamiar wyrobic sobie pozwolenie na cos takiego ( bądz rozszerzyc, to ktore juz mam - ciekawe wie jak to bedzie wyglądac w praktyce).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł przeczytaj projekt noweli, oprocz obecnych przeznaczen czyli obrony osobistej ochrony , sportu, lowiectwa i kolekcjonerstwa, dochodzi jeszcze pozwolenie na bron do rekonstrukcji, ale bedzie na posiadanie takiej broni wymagane pozwolenie jak i na inne rodzaje broni, wymog przynaleznosci do grupy i udokumentowanego udzialu to akurat nie problem ( na cos sie przydadza w koncu te wszystkie dyplomy pamiatkowe z roznych reko ;-)))), a forma prawna - stowarzyszenie łapie się w zupełnosci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustosunkuję się do pierwotnie zadanego pytania dotyczącego przystępności cen deko w oparciu o obecną ofertę broni używanej przez LWP. Realne ceny dla stanów używanych/dobrych to: P64 350 PLN, TT 400 PLN, P63 600 PLN, PPS wz. 41 400 PLN, PPSz wz. 43 500-800 PLN, DP 28 800-1200 PLN, AKMS 800 PLN, Tantal 600-800 PLN, PKM 1000-1500 (z trójnogiem plus 500PLN) PLN, RPD 600 - 1000 PLN, Mosin krótki 600 PLN, Maxim do 2000 PLN, SWD do 2000 PLN.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ceny broni kolekcjonerskiej w całej Europie a w Polsce porównując do naszych zarobków to już w ogóle, są sztucznie nadmuchane w stosunku do realnej wartości tego sprzętu. Mówię w tym momencie głównie o broni powtarzalnej, bo co do automatycznej w stylu MG-34 MG-42 StG 44 czy MP-40 sprzeczać się nie będę, do najtańszych nie należą nigdzie. Skoro jednak Mosiny czy Mausery kosztują takie niewyobrażalne pieniądze, to ciekawe czemu w USA Mosina 91/30 można bez trudu upolować za 100$ a Mausera za 200-250$, a nie tak dawno temu widziałem np I-wojennego Mausera 98 be zamka za 50 $ a Mosina 44 za 60 $. I to wszystko nie jakieś pomęczone frezarką złomy, tylko strzelające sztuki. Amerykanie zgłupieli i wartości nie znają? Nie powiedziałbym, to u nas się spekuluje na zniszczonym złomie. Ktoś tu napisał ze Dragunow musi kosztować 11 tys. bo nowy tyle kosztuje. To czemu rumuńskie Dragunowy w USA nie przekraczają 850$ ? W jakiejś innej technologii są wykonane, ręcznie wydłubane kozikiem w kawałku drewna czy jak? Zwykłe zdzierstwo i tyle, dziękuję, postoję. Wolę pozbierać rzeczy, na których niepotrzebne mi jakieś durne stemple CLK.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie