Skocz do zawartości

Moje hełmy niemieckie


R51

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Nie tworzę elementarza. Proszę jeszcze raz przeczytać temat.
Brzmi on Moje hełmy niemieckie", nie zaś vademecum kolekcjonera hełmów", albo wielka encyklopedia hełmów niemieckich" itd itp. Gdybym tak nazwał temat z pewnością pretensje kolegi byłyby uzasadnione.
Przedstawiłem hełmy z mojej skromnej kolekcji i naswietliłem na ich przykładach historię niemieckiego hełmu wojskowego. Na końcu wrzuciłem jeszcze hełm Luftschtzu- jak widać niepotrzebnie, bo tak własciwie nie inetresują mnie hełmy wzoru 34,czy gladiatory", bo to nie sa hełmy bojowe jednostek liniowych i z tego powodu nie czułem nigdy potrzeby, żeby takowe posiadać. M38- owszem, chętnie bym przytulił, ale jakoś się nie nadarzył.

Pozdrawiam
Napisano
Aha i jeszcze jedno, co kolega rozumie pod przejściowymi modelami z lat 20-tych?" W początku lat trzydziestych pojawiły się jakieś eksperymetalne hełmy (510 sztuk) z wulkanizowanych włókien, ale chyba nie o to chodziło...
Napisano
Bardziej niż o paradne hełmy z włókien chodziło mi o stalowe ciekawostki,coś rzadko widzianego,np:
http://helmy.w8w.pl/niemiecki%20wz.Lekki.htm
lub:
http://helmy.w8w.pl/niemiecki%20wz.htm
faktycznie źle zrozumiałem temat, zmyliły mnie słowa:postaram się ogólnikowo naświetlić z grubsza historię niemieckiego hełmu stalowego doby wojen światowych.Myślałem że temat będzie dotyczył nie tylko podstawowych ogólnie wszystkim znanych modeli bojowych i że jest właśnie jakimś elementarzem mającym pomóc początkującym w odróżnianiu poszczególnych typów hełmów a nie prezentacją kilku egzemplarzy ze swojej kolekcji.Co do hełmu spadochroniarskiego są wciąż dostępne,tylko pytanie za jakie pieniądze?Mój zbiór również wciąż jeszcze czeka na swój hełm wz.38.
Napisano
R51 witam aż nie mogę uwierzyć, że ten pierwszy hałer nie poddał sie pistoletowi - zważywszy iż pierwsze hałery nie były jakościowe za ciekawe - widziałem jak z parabelki ze starej amunicji z około 5 metrów gostek przewalił na wylot solidny M35 do dzisiaj nie mogę tego mu wybaczyć choć dostałem od niego ten hełm :) -pozdro
Napisano
Mam pytanko. To przetłoczenie(nazwijmy go karb")biegnący wokół hełmu nad rantem oznacza inny model niż M40 czy to różnica matrycy(producenta) a model ten sam?
Napisano
To przetłoczenie występuje w hełmach Luftschutz-u, kształt i wywietrzniki poza tym jak w M 40- hełmy z tym przetłoczeniem raczej rzadko spotykane były w jednostkach pierwszej linii (ja przynajmniej nigdy się z czyms takim nie spotkałem), no chyba że SS, ale oni to mieli wszystko inaczej :)
Napisano
Słyszałem/czytałem?,że polowe hałery,kóre nie przeszły kontroli technicznej miały tłoczony otok i były używane m.in.przez polowe oddziały Luftschutzu.
Pozdro.
Napisano
Mamy tu do czynienia z pociskami tempołukowymi kalibru 7, 65 mm wystrzeliwanymi za pomocą stosunkowo niewielkiego ładunku prochowego z broni krótkolufowej (pistoletu). Wszystkie parametry tej amunicji oraz broni, która je wstrzeliwała czynią efekt, w tym wypadku mizerny. Myślę, że gdyby mój tato strzelał z parabelki" albo z etetki" dziury byłyby jak malowanie...
Napisano
huku, a propos przebijalności hełmów różnymi kalibrami:
fajny teścik..
pewnie już kiedyś był, ale wrzucam gdyby ktoś nie widział:
http://www.kryminalistyka.fr.pl/phpBB2/viewtopic.php?t=637&postdays=0&postorder=asc&start=0&sid=1c926af76d6ce2f041b76e86001944f0

miłej lektury.
pozdro.
Napisano
Polskich barw to ja tam nie widzę... Niemcy (głównie Luftwaffe) malowali różne rzeczy na hełmach (sztandarowy przykład to hełmy sanitariuszy z wymalowanymi czerwonymi krzyżami na białym tle), ale ten rdzawo- czerwony pasek...
Widzisz to na żywo, powiedz czy wygląda to na farbę, czy na odcisk czegoś co było na hełmie. Zdarzało się mi wykopywać niemieckie hełmy z gumkami od weków, mających zapewne przytrzymaywac kamuflaż, może to ślad po takiej gumce?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie