Skocz do zawartości

Gdzie oddać do renowaccji stare dokumenty.


jacko33

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Mam dyplom mojego dziadka ukończenia szkoły podoficerskiej z 1933 roku. Niestety był on przez wiele lat złożony na cztery" i w miejscu zgięć jest dość poprzecierany. I tu moje pytanie o to gdzie można by było taki dokument poddać renowacji. Najlepiej w okolicach lublina lub Warszawy.
I drugie pytanie czy jeśli powieszę go na ścianie za szkłem czy od światła czy słońca nie zacznie płowieć ?
Pozdro.J"
Napisano
Najprostsze sposoby są najtrudniejsze do wymyślenia. W bibliotece z powodu zimy jestem częściej, to przy okazji się dowiem a, że ostatnio w Lublinie to tu Uniwerków masa a co za tym idzie i bibliotek. Dzięki i Pozdro.J"
Napisano
nie robić nic...
prócz dobrej kolorowej kopii - w celu ekspozycji

płowienie - efekt technologii produkcji papieru
kwasy uaktywniane nadfioletem
unieczynnienie kwasów w papierze - hm... kosztowne i ryzykowne
Napisano
kopijnik2 nie rozumiem, czego mam nie robić nie wieszać czy nie oddawać do renowacji? Z wieszaniem sprawa oczywista. Wytrzymało w b.dobrym stanie tylko te zgięcia. Pozdro.J"
Napisano
nie robić nic...
prócz dobrej kolorowej kopii - w celu ekspozycji

nie wieszać (oryginału)
nie oddawać do renowacji

wieszać kopię

oryginał przechowywać

-----
nie wykonasz renowacji - bez zepsucia
nie wykonasz renowacji - zabezpieczającej przed UV
Napisano
Dawno temu nieopatrznie wyeksponowałem pewien dokument oprawiony w antyramę, wyglądało toto bardzo ładnie ale po 2 latach napisy atramentem wyblakły pod wpływem UV tak że trzeba się dokładnie przyjrzeć aby cokolwiek przeczytać.Podobno istnieje specjalne szkło powleczone substancją pochłaniającą UV jest używane do opraw i gablot na ekspozycjach muzealnych .
Napisano
Ok. Nie wieszam. Ale mam pytanie o co chodzi z tym , że nie wykonasz renowacji bez zepsucia. To na co renowacja? Jestem całkowitym laikiem w tym temacie więc za kilka słów wyjaśnienia będę wdzięczny. Pozdro. J"
Napisano

podobno konserwacja papieru jest droższa niz metalu,tak mi powiedzieli w muzeum PW jak byłem ze swoimi(wątek ibuła")
wrzucam skan opinii mojej,kąpiele celulozowe,odkwaszanie"itp itd
podobno za koszt ratowania moich można by było 2auta kupić,albo jedno dobre:)

Napisano
Dzięki za odpowiedź tylko jest małe ale ... mój dokument ma tylko uszkodzenia mechaniczne (przetarcia-zagniecenia i podniszczone rogi) więc może konserwacja była niezbyt trudna i trochę tańsza-jedno autko, tylko czym ja będę jeździł :) Ja wrócę z pracy postaram się wrzucić jakieś fotki tego rodzinnego cuda. A tym czasem Pozdrawiam. J"
Napisano
no cóż - Twój ruch

zakres oczekiwany - uzupełnienie podkładu (braków)

wersja prosta - podklejenie
wersja nieprosta - uzupełnienie


http://www.google.pl/search?q=pracownia+konserwacji+muzeum+papieru&hl=pl&rlz=1C1GGGE_plPL385&prmd=ivns&ei=bGsQTZXsI8W08QO3-LCEBw&start=30&sa=N
Napisano
Jacko33 - są specjaliści konserwatorzy papieru - podklejanie bibułką japońską nie jest trudne, wzmacnia papier w miejscach zagięcia, uzupełnianie ubytków wymaga większej wprawy. Papier żółknie pod wpływem światła; szyba chroni przed UV, ale nawet zakres światła widzialnego nie jest obojętny dla papieru - zakres żółknięcia zależy od rodzaju papieru (jego składu chemicznego). W zasadzie dokumenty, archiwalia, grafiki etc. nie powinny być długo eksponowane, nawet przy specjalistycznym oświetleniu (są normy na to).
Odkwaszanie indywidualne (pojedynczych arkuszy) nie jest trudne - płukanie papieru, potem kąpiel w roztworze Ca(OH)2 (trudno rozpuszczalny) - po ponownej kąpieli w wodzie i wypłukaniu produktów neutralizacji kwasów - suszenie. I tu jest pewien problem - trzeba trochę techniki i wprawy aby papier wysuszyć bez nadmiernych skurczów włókien. Tylko czy to warto? najpierw należałoby sprawdzić co to za papier, czy rzeczywiście jest kwaśny" (pH metry kontaktowe do papieru). Wzmacnianie papieru w czasie odkwaszania za pomocą preparatów celulozowych też jest do wykonania, ale nie zawsze konieczne. problemem jest zawsze rodzaj zapisu (ołówek kopiowy, tusz etc.) w żadnym wypadku zabieg nie powinien naruszyć zapisu.

Kopijnik2
płowienie - efekt technologii produkcji papieru
kwasy uaktywniane nadfioletem"

Nadfiolet nie uaktywnia kwasów - energia niesiona przez fale UV jest absorbowana przez grupy chromoforowe związane z ligniną (papiery drzewne) lub częściowo utlenionymi węglowodanami (celuloza, hemicelulozy) w papierach bezdrzewnych, grupy chromoforowe wzbudzają tlen tripletowy, który przechodzi w tlen singletowy, a ten jest w stanie oderwać np. proton z fenolowych grup hydroksylowych ligniny, które tworzą rodnik fenoksylowy, co zapoczątkowuje reakcje żółknięcia papieru. To najstarszy i najbardziej rozpowszechniony mechanizm żółknięcia ( znane są nowsze) papierów zawierających ligninę. Grupy podlegające wzbudzeniu to np. CO. Zółknięcie determinuje nie tylko technologia (czyli sposób wytwarzania) ale i surowiec, czyli skład chemiczny włokien oraz dodatki masowe, kleje etc.
Pozdrawiam
Napisano
Ok wszystko jasne. Dzięki wszystkim za odpowiedzi i zainteresowanie tematem. Po świętach postaram się wrzucić foty dokumentu. Pozdrawiam.J"

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie