Skocz do zawartości

Poszukiwania na pustyni? Miejsca niedostępne dla poszukiwaczy


kloki

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Jak wiadomo od dawien dawna chłodne zimowe wieczory przy piwku skłaniają do refleksji. Kierując się pewnymi przemyśleniami doszedłem do takiej konkluzji: skoro wszędzie po świecie chodzą nasze bratnie dusze, to czy na Czarnym Lądzie takowe zjawiska występują? Wiadomo, że mało tam się nie działo i fantów na pewno zalega co nie miara. Ciekawi mnie też jak pustynny piasek je konserwuje. Słyszał ktoś kiedyś o czymś takim jak wykopki na pustyni"? (od razu zaznaczam, że Pustynia Błędowska nie bierze udziału w dyskusji :)) Na pewno też niejeden z Was się na tym tematem zastanawiał.

Może są gdzieś jeszcze inne miejsca niedostępne poszukiwaczom?

Zapraszam do swobodnej, zimowej dyskusji na ten temat

P.S.
Nie wiedzialem, gdzie ten temat zamieścić, także jeżeli moderatorzy stwierdzą, że gdzie indziej będzie lepiej pasował proszę przenieść (za wyjątkiem Dołka;))
Napisano
Pojawiały się fotki z afryki (chyba El Alamein) gdzie było widać dużo sprzętu na wierzchu, ale czy jest zakaz nie pamiętam..
pozdro.
Napisano
Ponoć ma pustyni wszelaki sprzęt z cienkiej blachy,po tylu dziesięcioleciach jest wypiaskowany na grubość niskiej jakości srajtaśmy:)
Co grubszy sprzęt też raczej co nieco stracił na materiale.
Napisano
Znajdź wyszukiwarką, był tu już taki wątek- ktoś pytał o możliwości poszukiwań bodajże w Tunezji. Z tego co pamiętam, kilku kolesi dość profesjonalnie odpowiedziało na pytania. Od siebie dodam, że generalnie w krajach arabskich jest możliwe wszystko, o ile się wie, do kogo udać się z drobnym upominkiem". A fantów jest tam w piasku mnóstwo i są doskonale zakonserwowane.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie