mr2z Napisano 27 Listopad 2010 Napisano 27 Listopad 2010 Część kosztów (tam gdzie się tylko da) można zminimalizować robiąc pewne prace samemu. I to nawet takie, które na pierwszy rzut oka wydają się niewykonalne w domowych warunkach, bez odpowiedniego sprzętu.Sam to przerabiałem. Kompletny brak kielichów do sprężyn amortyzatorów - nigdzie nie było kielichów, które choćby przypominały oryginał, więc po dwóch tygodniach prób, skonstruowałem pseudo-prasę, którą sam wytłoczyłem odpowiednie kielichy. Koszt przedsięwzięcia: kilka paczek spalonych papierosów (jak palę to się lepiej myśli ;)). Fakt faktem takie podeście znacznie wydłuża czas wytworzenia danego przedmiotu. Ale koszty minimalizuje na pewno.
cieciwa Napisano 27 Listopad 2010 Napisano 27 Listopad 2010 Hartman to uwierz.Znam wiele takich osób, wystarczy Je tylko poprosić o pomoc.
Hartmann Napisano 27 Listopad 2010 Napisano 27 Listopad 2010 Panowie !Dajcie spokój , takie domowe pitolenie i dorabianie było dobre przy pancerce 10 lat temu , ostatnio co sam przyznaje przerabiał to Okejos skalując coś tam niemieckie . W przypadku wz.29 się nie da - są oryginalne rysunki wykonawcze i dużo zrobione w autocad / Patron popraw jak sie myle / . Teraz nie można juz uprawiać partyzantki . Nie da się też samemu piłować dla ambicji blachy iglakiem , bo szkoda czasu , można więcej zrobić rozdzielając i płacąc za robotę . Nie każdy pracuje 8 godzin i potem ma czas przez 6 kolejnych pitolić się z jedną gównianą śrubką , za darmo dla frajdy . Na g... taka robota , strata czasu i nic pozatem . Mnogość projektów jakimi zajmuje się FWP powoduje iż nie ma możliwości aby młotem tłukł ten co rysuje , bo nie będzie miał kto rysować itd , itp . Po wtóre , jak ktoś jest taki strasznie napalony , to zapraszam do Nowego Targu , okaże dokumentację zdublowanego układu kierowania do Ursusa . Jeśli się ktoś podejmie zrobić za free w ciągu jedengo roku , to znaczy że jest baaaaaaaaardzo dobry .
damian. Napisano 17 Styczeń 2012 Napisano 17 Styczeń 2012 Jak będziecie nieco cierpliwi to jest spora szansa, iż w perspektywie roku ukarzę się monografia wz.29 - mam nadzieje, że autor mnie nie zabije za sygnalizowanie sprawy.I może kilka mitów uda się rozwiać." Czy coś ruszyło w tej kwestii? Jestem ciekaw efektów badań zwłaszcza na temat zdarzeń z dnia 12 września 1939...
pająk Napisano 3 Czerwiec 2013 Napisano 3 Czerwiec 2013 Po lekturze nowego zeszytu TBiU dotyczącego wz. 29 z ciekawością przeczytałem ten wątek. Czy ktoś coś ruszył w temacie budowy repliki? Ew. może chociaż została poskładana w formie wirtualnej, skoro była mowa o tworzeniu dokumentacji cyfrowej? Akagi, znalazły się jakieś części pod Zwierzyńcem? Bo autor zeszytu pisze, że po wz. 29 zostało tylko koło i popiera to zdjęciem (koło zresztą typowe, takie jak używano np. w Polskich Fiatach 621).
muslim Napisano 3 Czerwiec 2013 Napisano 3 Czerwiec 2013 A propos oryginalnych części to w Poznaniu jest siedzenie kierowcy, ale nie jestem pewien czy od wz.29 czy 34
damian. Napisano 11 Czerwiec 2013 Napisano 11 Czerwiec 2013 Kilka części zachowało się- niekoniecznie pod Zwierzyńcem.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.