Skocz do zawartości

Hełm Radziecki wz.40


Dragon125

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Ja słyszałem,bo mówił mi kolega,który się zna na tych sprawach...taki nierozcieńczany nie zniszczy mi farby ? planuje pędzelkiem na jakieś 3 minuty,a następnie woda ciepła proszek i szmata,i od nowa aż do skutku .
  • Odpowiedzi 51
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Proponuję zrobić tak: Pędzlem nanosisz Fosol na fanta,odczekujesz powiedzmy 5-10min, potem woda z płynem do garów i szorowanie, oceniasz postępy i od nowa do skutku
Napisano
Zresztą,bez obrazy, fant nie jakiś wyjątkowy i w niezbyt stanie aby potem żałować. Powiedziałbym że idealny do spróbowania. Zacznij od wewnętrznej strony
Napisano
Albo ja nie umiem się z tym preparatem obchodzić,albo to się nie nadaje do tego hełmu...malowałem niż hełm i łuskę i tak z 6,7 razy malowałem,czekałem 5min,czyściłem itd... efekt niezbyt ciekawy,poza sporym bólem głowy ;/
Napisano
Jako długoletni użytkownik Fosolu wyjaśniam w czym rzecz.Otóż rzeczony hełm jest w zbyt słabym stanie by czyścić go tym środkiem.Nie ma sensu się mordować bo takiej warstwy korozji nie ruszy,a i farby zostanie tyle co kot napłakał.
Pisałem nie raz,że tylko do MAŁEGO NALOTU RDZY...
Czyszczenie tego przypadku metodą którą opisałem w podanym linku to syzyfowa praca.
Oczywiście można zanurzyć dziada całego i wyjmować po dłuższym czasie,wtedy nie osadza się trudny do usunięcia osad jak po smarowaniu.Ale podliczając ile trzeba kupić butelek by tego dokonać,zgubne działanie na metal kwasu o tym stężeniu przy dłuższym moczeniu,to zdecydowanie lepiej użyć kwasu szczawiowego-z pożytkiem dla zdrowia psychicznego i hełmu.
Napisano

tyż piknie:) visku:)

mój sasza po szczawiowym,jak wyglądał z doła jest gdzieś wyżej w wątku.

moczył się w szczawiu ze dwa tygodnie,jak sobie przypomniałem to pół wiadra wyparowało(stał pod kaloryferem)
bicia wyszły,farby od cholery,
żółte przebarwienia to wżery w których jest jeszcze kwas który usunę jak znajdę trochę czasu,a najbliższe wolne to święta,więc miast karpia i wódzi będzie sasza i 4pak:)

Napisano

Panowie,ale dzisiaj wracam sobie kulturalnie z kościoła,wchodzę do piwnicy,a tam miłe zaskoczenie,bo wydaje mi się że i farby trochę wyszło..zaraz idę i robię to do skutku..zależy mi na nim,a szczawiu już nie zdążę zamówić żeby doszedł przed świętami.

Napisano
modliłeś się o farbę:)
jak z wyniku fosolu nie będziesz zadowolony to wrzucaj w szczaw,potem ocenisz czy farby było tyle że był wart zachodu..
jak nie to elektroliza i konserwacja:)
Napisano
Właśnie nie wiem co do konserwowania...bo kupiłem bronox epoxy,ale on tworzy taką powłokę i ona się świeci sporo...a olejem do maszyn nie będę,bo będzie się lepił...
Napisano
a lepią się później poważnie ? paraloid ,to ja raczej sobie odpuszczę,bo bym musiał kupować na allegro,a teraz święta.No i jeżeli się lepią,to co później jak chcemy wytrzeć z kurzu ? znowu na nowo nanoszenie oleju ?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie