carnicero Napisano 24 Lipiec 2010 Autor Napisano 24 Lipiec 2010 Ryc.1 Proszę o id tego dziwnego bagnetu. Blisko jelca ma wybitego polskiego orła.
por.pil.020 Napisano 27 Lipiec 2010 Napisano 27 Lipiec 2010 To ja wstawię fotki mojego krakowskiego '95 :)Orzełek Zdjęcia robione telefonem bo moja cyfrówka chwilowo odmówiła mi posłuszeństwa... przepraszam za jakość, mogę wstawić lepsze zdjęcia pod koniec tygodnia
carnicero Napisano 25 Lipiec 2010 Autor Napisano 25 Lipiec 2010 Ryc.3 Orzeł chyba istotnie austriacki, ale pewności nie mam. Z drugiej strony nie ma żadnych bić.
por.pil.020 Napisano 27 Lipiec 2010 Napisano 27 Lipiec 2010 Druga strona - Zb.Kr.Bagnet nie ma innych oznaczeń, został zmontowany z pozostawionych częsci w Krakowie. Warto też dodać ze mannlicher 95 był pierwszym bagnetem na którym pojawiło sie nasze godło państwowe.
artur23_2005 Napisano 26 Lipiec 2010 Napisano 26 Lipiec 2010 Według mnie jest składany w polskich zakładach.Może trochę słabę foto ale na środku jest orzeł dwugłowy austryjacki a obok 100% polski orzeł.Ponadto ma jaśniutkie okładziny identyczne jak w polskich mauserach 1898/05.Karzda część jest też sygnowana 4.Opieram sie na ksiażce prószyńskiego Bagnety.Tam jest napisane,że Manlichery z Krakowa były sygnowane Zbr Kr itp,ale nie koniecznie.Część z nich miała poprostu nabitego samego orła.W dotatku jest też napisane ,że podoficer z takim orłem to prawdziwa rzadkosć.Mój egzemplarz był podoficerem(ma strzemiączko),ale zeszlifowano mu chaka.Pewnie w tych samych zakładach,bo nasza armia nie przewidywała podoficerskich bagnetów.Ale to tylko wypowiedź według Prószyńskiego.Pozdrawiam...
artur23_2005 Napisano 26 Lipiec 2010 Napisano 26 Lipiec 2010 Na mojej fotce orzeł wyraźnie jest jednogłowy w koronie.Obok na srodku mały dwugłowy orzełek monarchi austrowęgierskiej
MK Napisano 24 Lipiec 2010 Napisano 24 Lipiec 2010 carnicero, krótka piłka, co się znajduje po drugiej stronie ostrza? jakieś bicia? :)
carnicero Napisano 24 Lipiec 2010 Autor Napisano 24 Lipiec 2010 Ryc.1 Proszę o id tego dziwnego bagnetu. Blisko jelca ma wybitego polskiego orła.
zukuri Napisano 26 Lipiec 2010 Napisano 26 Lipiec 2010 Znany kolekcjoner bagnetów austro-węgierskich, którego co niektórzy znają pod nickiem pietka" stworzył kiedyś super fajne zestawienie wieeeeeeeelu oznaczeń z bagnetów M-1895. Było tam kilka wersji austriackiego orła- jeden z nich na fotce.Kiedyś dał cała swoją pracę w net, ale teraz jej tam nie widzę, więc pozwoliłem sobie wykorzystać tylko pojedynczą sygnaturę (mam nadzieję, że bardzo mu nie podpadłem :)Ot, taki właśnie austriacki orzeł z pojedynczą głową w koronie ...Ja w tym wątku nie widzę żadnego polskiego orła, ale to tylko taki mój osobisty punkt widzenia ..Pozdrawiam, Piotr.
artur23_2005 Napisano 26 Lipiec 2010 Napisano 26 Lipiec 2010 Być może macie racje.Ale pozostaje kwestia odmiennych okładzin.Ponadto wiem,.że ciężko o czymś rozmawiać,jeżeli tego nie widzi sie na oczy,ale ja widzę różnice.Mój jest jajowaty,identyczny widziałem na rączce zamka od mausera .Ale mogę być w błędzie.Jak wyglądały wtakim razie orły opisane przez prószyńskiegi i Królikiewicza ???Chciałbym porównać...
zukuri Napisano 26 Lipiec 2010 Napisano 26 Lipiec 2010 Prawdę mówiąc nie przypominam sobie, bym spotkał się z tym bagnetem z polskim orłem. Oznaczenia Zbrojowni 4 Kraków owszem, ale najczęściej był to sam sktót literowy b Kr" czasem na jednym progu cały sktót, czasem b" na jednej stronie progu a Kr" na drugiej ...Gdyby ktoś miał ten bagnecik z tymi literkami i orłem, to chętnie bym choć fotką oko nacieszył.Pozdrawiam, Piotr.
carnicero Napisano 24 Lipiec 2010 Autor Napisano 24 Lipiec 2010 Ryc.2 Oto ten orzełek, na zdjęciu wyszedł kiepsko, ale w realu widać wyraźnie że polski. Bagnet ten jest mniejszy i delikatniejszy od mauserowskich.
por.pil.020 Napisano 27 Lipiec 2010 Napisano 27 Lipiec 2010 Panowie błagam... żaden z tych mannlicherów nie ma nic wspólnego z przedwojennym WP. Artur Twój bagnet został poskładany /a raczej wyremontowany/ przez Bułgarów w latach 50-tych. Niestety. To właśnie oni ponownie zanitowali jelec - zwróć uwagę na to jakie ma grube nity a także wymienili okładki na nowe, własnej roboty. Potem odstawili bagnet do magazynu, a teraz niedawno zaczeli je sprzedawać - kilka tysięcy sztuk pojawiło się na rynku :)
perkun24 Napisano 3 Marzec 2011 Napisano 3 Marzec 2011 Odgrzewam starego kotleta :-) i wstawiam zdjecie mojego Krakowiaka"
zukuri Napisano 24 Lipiec 2010 Napisano 24 Lipiec 2010 Bagnecik Wz. 1895. Niewielka ilość tych bagnetów rzeczywiście ma oznaczenia polskie, ale możesz się też i rozczarować- po I WW tych bagnetów używała też Austria nabijając swojego orła, którego łatwo pomylić z polskim.Daj fotki samego orła.Pozdrawiam, Piotr.
zukuri Napisano 24 Lipiec 2010 Napisano 24 Lipiec 2010 Zerknij pod ten link:http://www.bayonet.lv/ru/articles/Austria/M1895uo.htmJest tam fajny przykład austriackiego orła, którego łatwo pomylić z polskim.Pozdrawiam, Piotr.
01dalton Napisano 27 Lipiec 2010 Napisano 27 Lipiec 2010 artur23_2005 kolega por.pil.020 ma w 100% racje .Zukuri na Twoją prośbę fotkas mojej zbrojowni - stan nie jest magazynowy ale jest na pewno w 100% oryginalny .
artur23_2005 Napisano 25 Lipiec 2010 Napisano 25 Lipiec 2010 to jest polski orzeł na manlicherze ze zbrojowni Kraków obok austryjacki(składali z orginalnych elementów.)Różnica jest jeszcze w okładzinach .Jaśniutkie
Pytanie
carnicero
Ryc.1 Proszę o id tego dziwnego bagnetu. Blisko jelca ma wybitego polskiego orła.
26 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.