Skocz do zawartości

Betlejewski spali stodołę bez zgody władz


Rekomendowane odpowiedzi

Performer spalił stodołę. ''Nowy rozdział rozmów o antysemityzmie''

Ambasador Izraela w Polsce Zvi Rav-Ner uważa, że właściwsza od performance z paleniem stodoły, co ma nawiązywać do pogromu Żydów w Jedwabnem przez ich polskich sąsiadów, jest pamięć o tamtych wydarzeniach i uczczenie ofiar modlitwą na miejscu tragedii.

Ambasador wziął w Jedwabnem udział w krótkich uroczystościach i modlitwie ku czci Żydów pomordowanych w Jedwabnem 10 lipca, 69 lat temu.

Wieczorem performer Rafał Betlejewski we wsi Zawada (Łódzkie) spalił stodołę z kartkami, na których zapisane są nieżyczliwe myśli dotyczące Żydów.

Nowy rozdział rozmów o antysemityzmie w Polsce"

Happening Płonie stodoła" nawiązuje do pogromu Żydów w Jedwabnem, gdzie Żydów spalono w stodole, choć sam performer podkreśla, że nie jest to próba uczczenia pamięci ofiar tamtych wydarzeń. Według Betlejewskiego, znanego wcześniej z akcji Tęsknię za tobą, Żydzie", happening ma być otwarciem nowego rozdziału rozmów o antysemityzmie w Polsce".

Ambasador Zvi Rav-Ner pytany przez dziennikarzy w Jedwabnem o zamiary Rafała Betlejewskiego zaznaczył, że trudno mu komentować sztukę. Nie wypowiadał się jednak o planach tego artysty negatywnie.

- To jest sztuka. Mogę zrozumieć cel z punktu widzenia moralnego, ale naprawdę nie wiem, co mogę o tym powiedzieć. Tutaj przyjechaliśmy pamiętać ludzi, którzy zginęli, modliliśmy się tutaj w tradycyjny sposób. Tu jest ta ceremonia - powiedział ambasador. - Bardzo interesująca rzecz, ale nie wiem, czy to należy do pamięci tutaj, czy do pięknej sztuki - dodał.

Każda rzecz może pomóc w jakiś sposób pamięci"

Pytany czy jego zdaniem performance ze spaleniem stodoły, który ma być - jak deklarował autor - czymś w rodzaju oczyszczenia, próby zmycia piętna Jedwabnego" ambasador powiedział, że tak yć może". Podkreślał, że ważna jest pamięć. - Czy ten akt pomoże pamięci? Każda rzecz może pomóc w jakiś sposób pamięci. Naprawdę nie jestem pewny, że w ten sposób jest najlepiej - dodał.

Ambasador mówił, że trzeba przyjść do Jedwabnego, w miejsce, gdzie pomordowani spoczywają, gdzie są pochowani, modlić się i spotykać, rozmawiać zarówno o tragedii, która się wydarzyła 69 lat temu, ale również o przyszłości. - Naszej wspólnej przyszłości. Tak, jak mieliśmy wspólną przeszłość, tak mamy przed sobą przyszłość, wspólną przyszłość i to jest ważne - mówił ambasador Izraela.

Dodał, że uroczystości w Jedwabnem to prawdziwa pamięć", ale jeśli performance z paleniem stodoły pomoże ludziom, zwłaszcza młodym, potrzebującym czasem czegoś w rodzaju szoku", żeby pamiętać - o dobrze". Zaznaczył jednak, że on by sam się na takie wydarzenie nie wybrał. - Tu jest prawdziwe miejsce - powiedział ambasador.

Grupa miejscowej polskiej ludności z inspiracji Niemców"

Śledztwo w sprawie Jedwabnego zostało umorzone przez IPN w 2003 roku. IPN w toku śledztwa ustalił, że zabójstwa nie mniej niż 340 Żydów 10 lipca 1941 roku dokonała w Jedwabnem grupa miejscowej polskiej ludności z inspiracji Niemców. IPN przyjął, że to polska ludność miała w tej zbrodni - jak to określono - olę decydującą", ale można założyć", że jej inspiratorami byli Niemcy. Co najmniej 300 osób spalono żywcem w stodole, a co najmniej 40 innych zabito wcześniej w nieustalony sposób, gdy Żydów gromadzono na rynku miasteczka - przyjął IPN.

Źródło:http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8126687,Performer_spalil_stodole____Nowy_rozdzial_rozmow_o.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja proponuje teraz ozdobić stodołę wnętrznościami i strzępami ubrań i spalić ją w rocznicę krwawej niedzieli na Wołyniu.Ale zaraz to już nie będzie o Żydach więc żaden artysta się tego nie podejmie :].Nie mogę się nadziwić skąd w Polsce takie zdziwienie a propos marginalnego antysemityzmu zwłaszcza po polskich doświadczeniach z żydami, za sowieckiej I i II okupacji a potem w okresie Stalinowskim po wojnie.Kochać ich za to?to chyba tylko brak wiedzy rodzi takie fobie i mity w stylu GW.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Snake...
Marginalnego antysemityzmu?Chłopie proponuję Ci przejechać się drogą z Rawy Mazowieckiej do Łodzi i poczytać napisy na przystankach autobusowych usytuowanych co kilka kilkometrów. Takiego nasycenia nienawiści (założę się że autorzy tych napisów nawet nie wiedzą dlaczego nienawidzą Żydów. Nienawidzą i koniec) trudno szukać gdziekolwiek na Świecie.
Pozdrawiam
G.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako współczesny Polak nie zastanawiałem się nigdy czy znam osobiście Żyda. Chyba, że wprowadzą jakieś oznaczenie, żółte łaty, opaski z gwiazdą, zapędzą do getta...

Na weselu mojego brata druchną mojej bratowej była jej przyjaciółka, postawna blondynka w typie nordyckim i na pierwszy rzut kaprawego nazistowskiego oka czysta wzorcowa aryjka... Potem miałem z nią rozmowę o Żydach i żydowskiej identyfikacji, bo się na tym temacie dobrze znała jako żydówka, Żydówka i Polka jednocześnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie