Swiety82 Posted April 8, 2010 Share Posted April 8, 2010 Zapomnieli dodać (zapewne przez przypadek :P ) że remont helskich fortyfikacji odnawiali również pasjonaci staroci" nierzadko chodzący z wykrywką. Ale co tam-do jednego wora... Link to comment Share on other sites More sharing options...
feld Posted April 8, 2010 Share Posted April 8, 2010 Ze oczywiscie zapomnieli dodac,ze sami kopią... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tradytor Posted April 8, 2010 Share Posted April 8, 2010 Nawet łuski sprzedają. Od mausera niemieckie po 2zł jak byłem w wakacje, jak się spytałem o polskie to powiedzieli że zbyt cenne :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
sid30 Posted April 8, 2010 Share Posted April 8, 2010 łuski jak łuski ale pomiędzy Kuźnicą a Jastarnią przychlast popaprany oprócz biletów wstępu do bunkra sprzedawał całe amo do mausa ( 5 zł ) :) jak mu powiedziałem żeby sobie barana strzelił o najbliższą sosnę to się jeszcze obraził Link to comment Share on other sites More sharing options...
jagmin Posted April 10, 2010 Share Posted April 10, 2010 Sprzedawał pełne naboje?Widziałem tam tylko breloki i dekoracyjne ze współczesnej ammo.Do tego niektóre miały nacięcie do otwierania napoi kapslowanych... Link to comment Share on other sites More sharing options...
zbyniek Posted October 6, 2010 Share Posted October 6, 2010 Byłem na Helu kilka lat temu i widziałem te ich " forty. Od niedawna można tam chodzic i już prują japy bo boją się, że im nic nie zostanie w ziemi. Wycinają płyty pancerne, malują różne grafy na bunkrach, zaśmiecają je puszkami i innymi śmieciami i nikt się o to nie czepia.... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.