cebermen Napisano 22 Styczeń 2010 Autor Napisano 22 Styczeń 2010 Serce wali jak młot udarowy mimo mrozu okulary tak mi zaparowały, że nic nie widzę ale sprytny duch LOK-u wyczuł sytuację i dla rozluźnienia napięcia zaserwował mi sielski plakacik wiem że to tylko przygrywka ...
cebermen Napisano 22 Styczeń 2010 Autor Napisano 22 Styczeń 2010 LOK bawi się ze mna w zgadywanki klolejna informacja jest zaszyfrowana w enigmatycznej treści na planszy, czuję że moja szczęśliwa godzina wybiła
cebermen Napisano 22 Styczeń 2010 Autor Napisano 22 Styczeń 2010 Jedna z desek w ściance jakoś dziwnie nie pasuje do reszty, świecę latarką coś za nia błyszczy teraz z kolei nic nie widzę bo okulary zalewa pot z czoła. Wyrywam łapami stare dechy już jestem w dziwnej niszy szybki rzut oka ... rany to przecież kokpit terningowy ME262
cebermen Napisano 22 Styczeń 2010 Autor Napisano 22 Styczeń 2010 Stoje zupełnie oszołomiony skalą znaleziska kiedy nagle z dołu dobiega mnie ryk buszującego w piwnicy kumpla: M a m G o "
cebermen Napisano 22 Styczeń 2010 Autor Napisano 22 Styczeń 2010 Lecę jak oszalały na dół przeskakując po kilka stopni na raz niestety na półpietrze potykam się o dziwne pudełko z którego wypadają namacalne dowody współpracy LOK-u z Wehrwolfem ale to już nie ma znaczenia bo ważne jest to co on znalazł na dole. Szybciej na dół ..
cebermen Napisano 22 Styczeń 2010 Autor Napisano 22 Styczeń 2010 Wpadam do mrocznej piwnicy (sam to bym sie chyba tu ...)Tak to matecznik bestii to tu powinienem zacząć, dlaczego polazłem na ten durny strych? Na zakurzonych regałach piętrza sie sterty papierów, jakieś mapy, tablice,ze ścian patrzą na mnie twarze umarłych ważniaków. Światło latarki mimo że to policyjny Maglite nie dociera do końca tunelu w okolicy którego słychać jakieś przeraźliwe jeki.Co robić? Czyżbym przyszedł za późno ???
cebermen Napisano 22 Styczeń 2010 Autor Napisano 22 Styczeń 2010 Rozgarniam rękoma wiszące wszędzie pajęczyny, obijam się o stoły, regały z potrąconej kolanem szafy z jękiem otwiera się połówka drzwiczek a z nimi na podłogę lecą sterty jakiś druków i książek. Zatrzymuje się podnosze pierwszą z góry tytuł mówi sam za siebie Ewidencja Broni LOK w ..." To nie możliwe oni musieli to stąd wywieżć takie rzeczy sie nie zdarzają a może zapmnieli może ktoś niedopilnował może....a jeżeli jednak to prawda? ale ustawa o broni, prawo, policja, smutni panowie. Mózg przstał pracować to serce napędza teraz nogi żeby dotrzeć na koniec tunelu i sie przekonać. Już jestem przy nim siedzi skulony w kącie coś jęczy i objema rękoma ściska go w ramionach. Wyciągam aparat chcę zrobić zdjęcie ... koniec baterii.
tomcat3 Napisano 22 Styczeń 2010 Napisano 22 Styczeń 2010 Czyzby to byl juz koniec czy pobiegles naladowac akumulatorki:)?
vis1939 Napisano 22 Styczeń 2010 Napisano 22 Styczeń 2010 Coś końcówka ma lekkie zabarwienie erotyczne...Złapałeś kolegę na rękodziełu?:)
cebermen Napisano 22 Styczeń 2010 Autor Napisano 22 Styczeń 2010 Szanowni koledzy wszystkie ww rzeczy miały miejsce w dniu dzisiejszym dla mnie bardzo miłym bo w końcu dopiąłem swego i zaspokoiłem swój zimowy głód poszukiwań. Pozwoliłem sobie na małe ubarwienie swoich poczynań aby i Wam było miło wraz z nadejściem weekendu. Z komentarzy widzę, że w większości dobrze sie bawiliści i każdy znalazł coś dla siebie. A że nie zawsze marzenia pokrywają się z rzeczywistością to pewnie sami dobrze wiecie. Życzę wszystkim wielu przygód i cennych fantów. A co kolo trzymał w ręku ..... gipsowego pogranicznika z psem.
GeneralRemek Napisano 23 Styczeń 2010 Napisano 23 Styczeń 2010 No fajnie, fajnie, tylko musisz popracować jeszcze nad dozowaniem grozy :DZabrałeś coś ze sobą?
faraon1 Napisano 23 Styczeń 2010 Napisano 23 Styczeń 2010 Witam cebermen gratulacje było bardzo ciekawie tak trzymać pzd. faraon1
cebermen Napisano 23 Styczeń 2010 Autor Napisano 23 Styczeń 2010 Jak sami widzicie do zabrania nie było zbyt wiele no chyba, że ktoś lubuje sie w czytaniu sprawozdań z posiedzeń komisji, zebrań, sądów koleżenskich i wszystkiego tego co kiedyś uznawano za niezbędne do umacniania PRL. Nie mniej jest to nasza wspołczesna historia, którą też warto odkrywać aczkolwiek zamierzeniem były tematy z przed 1945r.. Swoją przygodę trochę ubarwniłem opisami żebyście się nie zanudzili ale również nie miałem zamiaru rozciągać tego tematu na długie godziny i dni ( tutaj prym wiedzie kol. Szczepciu )bo i nic specjalnego nie było do relacjonowania. No ale tak to juz jest, że nie każda wyprawa to odkrycie Bursztynowej Komnaty czy zakopanej skrzyni z relikwiami przeszlości.
beegos Napisano 26 Styczeń 2010 Napisano 26 Styczeń 2010 Szkoda tego budynku bo w jego miejsce powstanie pewnie podobny szklany potworek jak ten po lewej stronie (na zdjęciu niewidoczny). Dobrze przynajmniej, że nie wszystko równają z ziemią i chociaż kamienice udaje się powolutku rewitalizować.
Stedke-Haemorrhage Napisano 26 Styczeń 2010 Napisano 26 Styczeń 2010 a to nie tam ma byc ten podziemny parking?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.