Parada zwycięstwa w Moskiwie (2010) - zaproszone USA, Anglia i Francja

[toska]

Szanowny panie Bandolero skoro doznał pan objawienia,olśnienia na temat sytuacji geopolitycznej naszego kraju to powinien pan w tej właśnie chwili pakować się i wiać z tego tonącego statku a nam szaraczkom zostawić przynajmniej iluzje tego co nazywamy naszą OJCZYZNĄ.

[Martian]

Cósik w tym twoim gawędzeniu" jest;) Ale uważaj bo zablokują Odkrywcę i dopiero bedzie;)

[bandolero]

Tosca, to raczej Ty olśnieniaś dostał, sądząc z Twej nerwowej reakcji, ja nie, bo wiem to od dawna. Jestem politologiem, znam historię okrągłego stołu i orientuję się w sytuacji geopolitycznej naszego kraju" (tak przy okazji- jeśli mówisz o sytuacji geopolitycznej", to masz na myśli PAŃSTWO, nie kraj i proszę nie mylić tych dwóch pojęć). A jeśli teraz wspominasz coś o Ojczyźnie, to nie trzeba jej było sprzedawać Eurokołchozowi. Suwerennego państwa polskiego już nie ma, Szanowny Kolego.

[zmija]

Kolego Bandolero...mija, ja jednak wolałbym, żeby ten rząd trzymał się z daleka od gospodarki, bo dosyć już szkód narobiły te różne Donki..." - masz rację, że podczas gdy rząd wtrąca się do ekonomi państwa staje się po troszku rządem socjalistycznym. NIestety całkowite odseparowanie polityki od gospodarki to czysta mrzonka. Nawet taki symbol demokracji" jak USA interweniował w polityke bankową (obecny kryzys gospodarczy. Prawdą jednak jest fakt, iż rząd poprzez swą politykę może stworzyć przyjazny klimat do rozwoju gospodarczego (patrz Czechy). Czy kolega wie, że np gdy chcemy zakupic części, podzespoły do naszych maszyn wojskowych (produkcji radzieckiej) to musimy je nabywać przez pośredników (np właśnie czechów). Dlaczego Czesi potrafili zerwać z komunizmem, potrafią być krajem Europejskim" w zachodnim tego słowa znaczeniu, i robić interesy z Rosją jak i z zachodem? Właśnie dlatego że oddzielają dyplomację od uprzedzeń i nigdy nie kierowali się maksymą co, ja k...a nie skoczę?!".... PS sorki za skłądnię, ale odkażacz" robi swoje:-)

[toska]

Wątek zamknął w sobie wszystkie fobie jakie mamy w tematyce Rosji.A jako że moje gawędzenie przeszkadza forumowym wygom które pojawiają się wtedy gdy ma być draka dodam na koniec że życzył bym bardzo nam wszystkim aby w xxxx rocznice zwycięstwa ramie w ramie stali ci wszyscy którzy przyczynili się do zakończenia koszmaru nazizmu.Dziękuje kol.dyskutantom.

[coriolan]

Gdyby odjąć z wypowiedzi bandolera typowe dla konserwatystów i monarchistów określenia typu Eurokołchoz,Jewropa,Wybiórcza itp to i tak jest prawdą,że dla Rosji wogóle się nie liczymy;jesteśmy tylko niezbyt wygodnym terytorium po drodze do Niemiec.Ponieważ na polskim gruncie przebiegają ury przyjaźni",to dogadali się z zarówno ze Schroederem jak i z Merkel,by rurę puścić po dnie morza,a polskie pany" niech sobie ujadają - i tak nikt ich nie chce wysłuchać.Nie ma -i nic na to nie wskazuje by była w przyszłości - wspólnej zagranicznej polityki unijnej,szczególnie po mianowaniu ministrem" natrzaśniętej baronessy.
Rosjanie powołują się na tzw.braterstwo broni tylko wtedy,gdy dochodzi do likwidacji sowieckich pomników i bezczeszczenia cmentarzy poległych żołnierzy ich armii,dlatego nie dziwi mnie,że nie wpadło im do głowy zaprosić do udziału w paradzie Polakow.