Opoczno 1945 - rekonstrukcja historyczna

[Yuri100GJR]

Na podstawie zamieszczonych zdjęć widać, jak trudno "zrobić partyzanta."

Osobiście pokusiłbym się o opinię, że np. Volksturmistę, leśnych chłopców", Powstańca Warszawskiego czy podobne quasi-cywilne tematy są o wiele trudniejsze do odtworzenia niż seryjny" żołnierz i wymagają o wiele większego nakładu pracy. W detale nie będę się wdawał, kto podobną sylwetkę kompletował zdaje sobie sprawę ze skali trudności.

Pozdrawiam
Yuri

[Slajmi130]

Wg literatury fachowej Pani powinna mieć szal kolor błekitno morskiego, a nie fioletowy.

[Scharfschutze]

Panie Klemens napisał Pan;

I jeszcze jedno a propo spodni szwedzkich nie bronie ich w użyciu 44-45 tylko w odniesieniu do rekonstrukcji wrześniowych"
Tak się niefortunnie składa, że Sturm nie robi dobrej kopii spodni Wrześniowych. Widać nie jest Pan za bardzo zorientowany w temacie, którym się Pan zajmuje.

A co do mojej praktyki - no cóż skąd Pan to może wiedzieć. Spodnie Sturma z papieru nie są i trzeba mieć doprawdy ieregulaminowe" wymiary i szczególne zdolności lub po prostu trafić ( co mało prawdopodobne) bardzo kiepską partię znacząco odstającą od reszty, aby je niszczyć w sposób, który Pan opisał.

Gorąco pozdrawiam i życzę bardziej poważnego podejścia do tematu. To już nie rok 2006 i nie te realia

[Radek.s]

Tak się niefortunnie składa, że Sturm nie robi dobrej kopii spodni Wrześniowych. Widać nie jest Pan za bardzo zorientowany w temacie, którym się Pan zajmuje.


No nie tak do końca dla SS Sturm robi kopie spodni wrzesniowych już w 39 uzywali jednolitych kolorystycznie bluz i spodni więc spodnie M 40 dla elektryków nie powinny nikogo dziwic na rekonstrukcji wrzesniowej

[Klemens Forel]

Scharfschutze pasują Ci te gacie sthurmowe to sobie w nich lataj.Nie krytykuj tych co używaja szwedy bo na wrzesniowe imprezy są dobre a przynajmniej dla mnie o niebo lepsze niz te twoje chińskie tandety które jak bedą koniecznościa to znów kupie..W zimowe rekonstrukcje sie nie bawie więc sie na temat pozniejszego okresu 44-45 staram nie wypowiadać.Chłopaki chcieli zrobic impreze to zrobili z Tego co wiem ta akurat grupa robi we wrzesniu i nie maja moze jak Ty szafy zawalonej fatałaszkami na kazdy rok wojny.Skąd wiesz że w 44-45 niemcy nie wykorzystywali starych sortów magazynowych?To takie przypie...nie sie do mega szczegółow jesli chodzi o te gacie.Rozumiem krytyke tego co naprawde razi ale co do spodni w tym jest to nasiłe generowanie mozliwości podbudowania swojego ego jako Znawcy Tematu.Widać nie jest Pan za bardzo zorientowany w temacie, którym się Pan zajmuje"-odp Ci tak:Zajmuję sie wyłacznie rekonstrukcją wrześniową a do niej mam taka małą ilblię" w jezyku niemieckim a w tej ibli" mam opisy zdjęcia oporządzenia iumundurowania żołnierza WH z39r i jak cos mi nie wyglada jak w tej książeczce to jest dla mnie wtedy e" .Chyba że zapytam paru znajomych którzy mają prawdziwe kolekcje i fanty jakich Ty na żywo na oczy nie widziałeś.W związku z czym przestań moralizowąć moja osobę.
Co do Twojej praktyki jestem ciekaw od którego roku czynnie uczestniczysz w rekonstrukcjach i na jakich bywasz.Wywalić kasę na zabawki",wbić pare fachowych książek do głowy to nie oznacza być konkretnym rekonstruktorem więc daruj sobie slizganie się w krytyce na gównie w tym wypadku na spodniach.Na tym kończe z Tobą zaczętą retorykę bo to do niczego nie prowadzi a jedynie do kolejnych pyskówek....a o spodniach mozemy sobie pogadać na którejś z imprez.Jak bys mnie szukał to ten w szwedach co ma 194 wzrostu i 100klio wagi napewno mnie znajdziesz Pozdro

[akcej]

Forel niszczyciel płotów i podarte szwedy :)

[Klemens Forel]

Lekko poszedł;)Full contact był z tym płotkiem.Jak real to real.To rekonstrukcja a nie rewia mody rekonstruktorskiej.Pozdro ze stolicy zimna.

[swojak]

Szkoda, że mnie nie było. Pozdro.

[wolfik1]

o spodniach mozemy sobie pogadać na którejś z imprez.Jak bys mnie szukał to ten w szwedach co ma 194 wzrostu i 100 kilo wagi napewno mnie znajdziesz Pozdro"

to zabrzmiało jak wezwanie na ubitą ziemię :-))))))

[Scharfschutze]

Panie Klemens - na nerwy proponuję jakieś ziółka, a na niedzielny wieczór lekturę z zakresukultura dyskusji" Erystyka, która Pan stosuje, jest na tak niskim i podświadomym poziomie, że nie jest w stanie wywrzeć zamierzonego efektu. Ale do rzeczy;

Szwedy na 39 to nieporozumienie (i spodnie nie są bynajmniej szczegółem) - jakby się Pan z tego nie tłumaczył nie zrobi Pan ze szwedów m37. Dla mnie może pan latać nawet w spodniach w paski - ale z takim podejściem jakie Pan prezentuje niech Pan nie nazywa siebie rekonstruktorem, bo obraża Pan wszystkich tych, którzy ciężko pracują nad sylwetką i starają się nie oszukiwać widzów.

Napisał Pan

ajmuję sie wyłacznie rekonstrukcją wrześniową a do niej mam taka małą "bilblię w jezyku niemieckim a w tej "bibli mam opisy zdjęcia oporządzenia iumundurowania żołnierza WH z39r i jak cos mi nie wyglada jak w tej książeczce to jest dla mnie wtedy "be .Chyba że zapytam paru znajomych którzy mają prawdziwe kolekcje i fanty jakich Ty na żywo na oczy nie widziałeś.W związku z czym przestań moralizowąć moja osobę"

Mając takie podejście jak Pan i używając takiego sprzętu - raczej bym się nie chwalił jakim okresem działań się Pan zajmuje.

Kolegom gratuluję kolekcji - może Pan podać Adres tego muzeum?:)

A co do początków mojego udziału w rekonstrukcji - no cóż myślę, że przechwalanie się na forum kto ma większy staż jest zbyt płytkie i pozbawione sensu. Ale doceniam Pana staż w rekonstrukcji - nie jest on krótki, skoro tak głęboko zakorzeniona jest u Pana miłość do Szwedów.



Radzę też zmienić książkę, którą uważa Pan za swoją iblię" - bo autor chyba troszkę kłamie:)

[otto33]

Panie Scharfschutze.
przestań Pan oszukiwać widzów, swoimi nędznymi replikami - podróbkami bo to pseudo rekonstrukcja. Kup se Pan oryginał przyjedz na jakąś inscenizacje, będziesz Pan rekonstruktorem.

[Scharfschutze]

Kolejne prawidło rekonstrukcji głosi; iż ograniczyć użycie oryginałów do minimum. Ich miejsce jest w muzeum".

Wiedział by to Pan, gdyby Pan był rekonstruktorem.

I to jest właśnie robal, który trawi i hamuje rozwój rekonstrukcji w Polsce - mentalność z betonu. Gdy tylko pojawia się krytyka - pojawiają się wytłumaczenia ściągnięte z kosmosu, aby tylko obronić sylwetkę. Smutno się robi Panowie, po prostu smutno - oby jak najmniej takich ekonstruktorów" w Polsce. Słuszna idea, połączona z błędnym wykonaniem.

Pana wypowiedź otto33 - typowa zaczepka wyrwana z kontekstu. Napisał Pan, aby coś napisać.

[Dunczyk]

Panowie proszę hamowac nerwy i emocje, zamiast dyskutowac rzeczowo i na argumenty, toczycie pianę i uprawiacie pyskówki. Ostrzegam, że skończyc się to może koszem dla wątku i kartkami dla użytkowników. Zamiast stroszyc piórka i licytowac czyj karabin jest dłuższy, porozmawiajcie o konkretach na rzeczowe argumenty.

[sanitater]

Klaus Bols napisal:
Moim zdaniem to jeszcze bardziej trzeba dojrzeć do wrześniowych niż do tych późnych imprez."

I ma racje. Przez te pare lat polskiej rekonstrukcji WH powstalo wyobrazenie o tym jak ma wygladac sylwetka wrzesniowa - niekoniecznie zgadzajace sie z faktami. Bo uznaje sie ze zeby robic wrzesien trzeba miec: saperki bw, helm z kalkami no i ten nieodlaczny pasek od chlebaka na helmie.
Ile grup ma brazowe saperki, ile grup w calosci wyposazone jest w krotkie puchy? Ile grup ma helmy pomalowane w Apfelgruen a przynajmniej Feldgrau a nie Dunkelgruen? Ile ma porzadne kopie bialych koszul? Spodnie Steingrau? Nie wspominajac o kupie innych rzeczy-detali takich jak np. porzadnie przerobione chlebaki czy brazowe elementy skrzanego ekwipunku w niektorych przypadkach.

Rekonstrukcja 39 w wiekszosci robiona jest po lebkach i bez zaglebiania sie w szeczegoly - choc niektorym moze wydaje sie, ze zostal juz osiagniety szczytowy poziom - bo taki wypracowano stereotyp.

[mario33]

Brak repliki spodni steingrau M37 przy takiej ilości grup i imprez wrześniowych prze tak długi okres czasu to moim zdaniem konkretne nieporozumienie. Jakby nie można było się zebrać kupą i pójść drogą rekontrukcji WP (vide próby rekonstrukcji materiału lnianego). Przynajmniej spróbować.

[Klemens Forel]

Duńczyk bardzo przepraszam Cie za te icie piany" wiem ze pilnujesz porządku na tym forum i bardzo to sobie chwale to koniec konwersacji z Scharfschutze niech chłopak żyje w swojej wyimaginowej idealnej rekonstrukcji( do której Polsce jeszcze daleko) mi szkoda czasu na gadki z idealistą TEORETYKIEM.Tematem była rekonstrukcja w Opocznie i wrażenia z nią związane a tu stała się powoli lożą szyderców".Ten wątek nie miał służyć jako padlina dla hien krytykujących a dla miłośników rekonstrukcji i hiostorii.Pozdrawiam życze aby ten wątek sie ciekawie rozwijał.
PS:Scharfschutze dzieki takmi jak Ty muzea niedługo nie będą potrzebne ponieważ zacznął okłamywąć zwiedzających ;)Strach pomyśleć kiedy kalesony będą krytykowane za nieprawidłową fastrygę.Życzę Ci wielu sukcesów w przygodzie z rekonstrukcją w twoich M37.Tylko nie zapomnij przejsć sie po imprezie wśród widzów i wytłumaczyc im jak sie twoje spodenki nazywają że maja tu guziczek a nie jak np w szwedach lub tez że najlepiej sie prezentuja w świetle dziennym bo wtedy oddaja w pełni głebie niesamowitego koloru.Koniecznie dodaj kto te spodenki zaprojektował bo widza okłamiesz i wymień guziki na orginalne bo średnica dziurki sie nie będzie zgadzała.Może kiedys...... wymienie moje wysłuzone szwedy wtedy sie odezwe i poprosze Cie o porade.Pozdrawiam

[Dunczyk]

Jak zwykle w naszym środowisku ścierają się różne sposoby pojmowania rekonstrukcji. Jedni są zwolennikami stosowania jak najdokładniejszych replik, będą drążyc temat do najdrobniejszego szczegółu, przysłowiowego guzika, inni zaprezentują swoją postac, nawet wtedy gdy odbiega w ten czy inny sposób od... no właśnie czego? oryginału? kanonu? regulaminu mundurowego czy praktyki frontowej?
Niestety bardzo niewielu potrafi rzeczowo, bez zbędnych emocji używac argumentów na poparcie swoich poglądów, dyskutowac, przekonywac.
Niedobrym zwyczajem tego forum jest zacietrzewianie się, konstrukcje słowne, karkołomne porównania i szyderstwo. A to wszystko możnaby ubrac w pożyteczną dyskusję o przedmiocie, która byłaby pouczająca dla tych, którzy odwiedzają to medium by się czegoś dowiedziec. Wiekszośc z Was poświęca wiele swojego czasu dla zgłebienia wiedzy o temacie, wydajecie każde pieniądze i.... a moznaby się to wiedzą podzielic. Chlubnymi wyjątkami są ... (nie będę wymieniał, żeby nikogo nie pominąc). A z sytuacji wyjscie zawsze się znajdzie, np. propozycja Maria, jest ze wszech miar godna przeanalizowania. Przy odpowiedniej ilości zamówionego sukna, fabryka wykona sukno o takiej barwie jakie będzie potrzebne.
Ciekawe czy dożyje czasów, że polskie środowisko rekonstruktorskie przedłoży wspólne, pożyteczne działania nad sejmikowanie.
Szanowny Klemensie i cóz z tego, że ładnie przepraszasz, kiedy w dalszej części wypowiedzi plujesz jadem na innego użytkownika.
Zostawiam póki co wątek w takiej postaci, jeżeli analiza wspisów i moja refleksja cos pomoże to dzięki niebiosom. W poniedziałek wątek zostanie poddany czyszczeniu, więc proszę twórcę o sugestie co chciałby żeby zostało zachowane

[Slajmi130]

Temat jest o rekonstrukcji w Opocznie nie o szwedach. Mnie się bardzo podobało i chcę podziękować organizatorom że mogłem brać czynny udział w zdarzeniu. Było zimno było mokro, było fajnie. Temat szwedów jest wałkowany podczas niemalże każdej rekonstrukcji w Polsce. Może otworzyć osobny wątek tak żeby można było zgłaszać tam sugestie i utorować jeden kanon ubierania się na rekonstrukcje, tak aby w przyszłości zapobiec takim awanturom odbiegającym od tematu wątku.

[kloki]

Najlepiej byłoby przenieść ostatnie pół wątku do nowego, pt. Spodnie WH w rekonstrukcji - dyskusja otwarta"

[Slajmi130]

Dokładnie tak Kloki dodałbym jeszcze na koniec słowo Ring, Panie moderatorze wzywamy. Bo oglądając dyskusję mam wrażenie że wątek Opoczna samego w soie jest pominięty.

[ostwid]

Witam was wszystkich.
Ledwo się sezon rekonstrukcj zaczął i jak co roku to samo, jedni zaczynaja wytykać innym co było dobrze, a co źle. Na koniec jak zawsze wszyscy skaczą sobie do gardeł i ktos musi prosić Admina o zamknięcie wątku, albo wszyscy juz maja tak nerwy zszarpane ze przestaja sie do siebie odzywać.No i po co to wszytsko, zamiast byc zadowolonym z odbytej reknstrukcij i swietować udany występ przed rzeszą miłych obserwatorów, to lepiej sobie do gardeł skakać.


Jeśli odtwarzam np. żołnierza Wehrmachtu z 1939 roku to odtwarzam go jak należy, starając się dopieścic każdy element wyposażenia przed występem.
Jesli odtwarzam zołnierza Wehrmachtu okresu styczeń 1945, to staram sie go od wzorować jak należy, rowniez dopieszczając kazdy element ekwipunku.
Równiez najważniejszy jest scenariusz, który pozwala nam sie ucharakteryzować co do odtwarzaniej sceny.

Ale większośc olewa te zasady i macha na ta ręką, mówiąc:że będzie dobrze, nikt nie zauważy tego. Potem w głupi sposób się tłumaczą dlaczego tak wygladali i psuja cała atmosferę.

Jednak twój ubiur i twoja postawa swiadczy o twoim podejścu do tematu, a także do rekonstrukcji i swiata rekonstrukcji.
To że OSOBY ZNAJĄCE SIĘ W TEMACIE WEHRMACHT zwracjąci uwagę, powinnienes przyjąc to z pokorą i następnym razem to zmienic.
ALE OCZYWIŚCIE NAJLEPIEJ JEST MÓWIC, ŻE ZIMOWYCH REKONSTRUKCJI JEST MAŁO.
NIE WAŻNE ILE ICH JEST, ALE TY POWINIENEŚ BYĆ DO TEGO PRAWIE WZOROWO PRZYGOTOWANY.
JEŚLI NIE JESTEŚ PRZYGOTOWANY,TO NIE WYSTĘPUJ I NIE RÓB HAMSTWA I NIE OBNIZAJ POZIOMU REKONSTRUKCJI.

No i oczywiście mamy teraz co mamy , to samo co kazdą rekonstrukcję.
Prosił bym ADMINA o zamknięcie tego wątku bo więcej pożytku z tego tematu nie bedzie.
Pozdrawia was OSTWID

[Klemens Forel]

Ja juz skonczyłem dyskusje na temat spodni,szkoda by tracić ciekawy wątek a admina proszę o wykasowanie wszelkich postów z mojej strony.Porządek musi być i przychylam sie do Twojej Dunczyk prośby myślę że Scharfschutze również to nie miejsce na takie dyskusje ;)Forum odkrywcy to targ do słownych przepychanek sory zagalopowałem czasami człowieka ponosi wszak to istota niedoskonała ;(

[Klemens Forel]

to nie targ miało być:

[Slajmi130]

Ostwid Ciekawe co napiszesz w wątku o ŻGO???

[Dunczyk]

Szanowni Panowie użytkownicy, Wasze ostatnie wpisy dowodzą, że potraficie argumentowac i czynic to na odpowiednim poziomie kultury, bez obraźliwych epitetów. Przecież nie mam zastrzeżeń do merytorycznej strony postów, ale do nadmiaru emocji i osobistych wycieczek. Oceniajcie poziom imprez, odtwarzane sylwetki, posługując się konkretami i będzie pax między chrześcijany.