qrrr Napisano 16 Styczeń 2010 Napisano 16 Styczeń 2010 też zwróciłem na to uwagę - i mnie to razi - bezsensu
Klemens Forel Napisano 17 Styczeń 2010 Napisano 17 Styczeń 2010 Zima w pełni tak więc impreza jak rodzynek podczas posuchy rekonstruktorskiej.Nie będe sie wypowiadał czy była fajna czy nie ponieważ jej nie widziałem ani w niej nie uczstniczyłem.Jednakze 2 lata temu byłem w skansenie tomaszowskim i było bardzo ciekawie aczkolwiek jest to moim zdaniem zbyt mała powierzchnia do esponowania takiej ilości sprzętu. Jest tam poprostu ciasno i wszysko za blisko.Znowu strzelanka na pół metra od siebie.Jeśli dyrektor ma kase na ściągnie tylu zabawek niech znajdzie jakieś dogodniejsze miejsce by takie perełki jak lufcik czy rossi mogły pokazać sie w całej krasie.Takie kiszenie" sprzetu jest infantylne i mało ma wspolnego z realiami.Mniej skromniej i ze smakiem albo wypasiona tandeta-rybki albo akwarium.Rekonstruktorom zazdroszcze wrazen i pozdrawiam!Do sezonu.Pozdrowienia dla grupy GRH Tomaszów bo to chyba wasze podwórko"?
brodaamor Napisano 17 Styczeń 2010 Napisano 17 Styczeń 2010 Tradycyjnie już, o imprezie dowiadujemy się po fakcie. Czyżby organizatorom nie zależało na kibicach"? Do bani.
Steiner7 Napisano 17 Styczeń 2010 Napisano 17 Styczeń 2010 Tu:http://www.dobroni.pl/rekonstrukcje,na-pilickiej-rubiezy-styczen-1945,3233o inscenizacji wiadomo już od jakiegoś czasu...
Martian Napisano 17 Styczeń 2010 Autor Napisano 17 Styczeń 2010 Też mi brakowało realizmu tzn ostrzału katiusz", dywanowego nalotu PE-8 lub choćby IŁ-ów 2... Ale najgorszą wpadką było to, że po zwycięstwie, rekonstruktorzy sowietów nie zabrali zegarków rekonstruktorom Niemców;)A na poważnie jak pisał Klemens cała atrakcja rozgrywa się na terenie mniejszym niż 100- 200 metrów. Czyli można powiedzieć close combat". Nie potrzeba lornetek, pojazdy są na wyciągnięcie ręki, dzwoni w uszach po wybuchach i można dostać odłamkiem śniegu"... Zawsze inscenizacje w Skansenie są pomyślane jako widowisko prawie, że interaktywne i niemalże namacalne. Wszystkie pojazdy się przemieszczają a całość składa się z kilku odsłon... Efekty pirotechniczne były naprawdę powalające. Pozdro
Martian Napisano 17 Styczeń 2010 Autor Napisano 17 Styczeń 2010 Ale byli lepiej wyposażeni i uzbrojeni;)
mirek78przemysl Napisano 17 Styczeń 2010 Napisano 17 Styczeń 2010 Bolas - po wystrzelaniu calej amunicji ze zdobycznej 45 mm, obsługa pod zmasowanym ogniem sowieckiej piechoty nie zdołała odskoczyć już do okopu. A lepiej ostrzeliwać się zza jakiejś zasłony ( szczególnie gdy jest to pancerz), niż żadnej.Rosi stoi jako unieruchomiony transporter na polu walki tworząc element scenografi i automatycznie również staje się zabezpieczeniem lewej flanki obsługi działa.
Radek.s Napisano 17 Styczeń 2010 Napisano 17 Styczeń 2010 Apropo ścisku -obiło mi sie o uszy <że (m9iasto przekazało) lub dokupiono kawałek terenu obok.Moze luzniej się zrobi jeśli to prawda.
okejos Napisano 17 Styczeń 2010 Napisano 17 Styczeń 2010 2 lata temu juz przekazało... cały teren za płotem
Bzura2005 Napisano 17 Styczeń 2010 Napisano 17 Styczeń 2010 Ale od samego przekazania terenu nie przybylo, bo pozostaje kwestia kosztow budowy ogrodzenia.
Bzura2005 Napisano 17 Styczeń 2010 Napisano 17 Styczeń 2010 Impreza w Skansenie Rzeki Pilicy byla efektownym otwarciem kolejnego sezonu rekonstrukcyjnego. Dziekuje wszystkim, z ktorymi mialem okazje wspolpracowac przy tej akcji. Udalo sie pokazac pare fajnych rzeczy i tym razem w pelni wykorzystac zimowe maskowanie.Warunki byly naprawde ZIMOWE, koksownik i wielki termos herbaty w punkcie startowym" przy tylnej bramie byly jak najbardziej potrzebne (i bylo to zdesydowane odstepstwo od realiow 1945 roku). Jednak najcieplejsza byly pozytywna ocena obecnego na rekonstrukcji kombatanta ...
Martian Napisano 17 Styczeń 2010 Autor Napisano 17 Styczeń 2010 Jak by się któreś fotki spodobały i do czegoś przydały mam w 3840x2880 i mogę podesłać mailem.Pozdrawiam
kloki Napisano 17 Styczeń 2010 Napisano 17 Styczeń 2010 GRH Batalion Tomaszów nie była zaproszona na imprezę - takie małe sprostowanie. Ironia? Pozdrowienia dla chłopaków znad Narwii :)
Klemens Forel Napisano 18 Styczeń 2010 Napisano 18 Styczeń 2010 Dziwne wręcz nie zrozumiałe.Komercja?Gdyby Was tam było mało i gdybyście uprawiali rewie szwajcarsko-szwedzką to jeszcze bym zrozumiał a tak poprostu faktycznie ironia ;)Jak to sie stało że osoba odpowidająca za zaproszenie grup pominęła chłopaków z miejscowego podwórka" cięzko to pojąć i żebyście byli anonimowi przecież zaliczacie chyba wszyskie wieksze imprezy monopol sie wdarł czy co.....Nie ważne ja tam zawsze miło wspominam imprezy przez Was robione bo były na bardzo dobrym poziomie choć teren przyprawiał o klaustrofobie;)
fudex67 Napisano 18 Styczeń 2010 Napisano 18 Styczeń 2010 link do filmu z rekonstrukcji w Tomaszowie Mazhttp://www.youtube.com/watch?v=bJp_Efr9k8oi link do galerii zdjećhttp://fudex67.dobroni.pl/blog/index.php?ID=1598&KategoriaID=657&p=galeria
Martian Napisano 18 Styczeń 2010 Autor Napisano 18 Styczeń 2010 Audio na filmie nie oddaje tego co w realu było
ostwid Napisano 19 Styczeń 2010 Napisano 19 Styczeń 2010 Witam.Fajna imprezka:)Po oglądnięciu filmiku oraz zdjęć dostępnych z tej rekonstrukcji jedna rzecz rzuciła mi sie w oczy, albo rzecz której nie było:(Wiem, ze to była rekonstrukcja zimowa roku 1945 i wszyscy niemcy musza byc cieplutko ubrani, żeby nie zmarzli. Wszyscy maja na sobie kurki i spodenki , niektórzy tylko kurtki, ale gdzie sa jakieś płaszczyki: M 40 lub M 42??Nie zapominajmy ze jeszcze są płaszcze.Pozdrawiam
primer Napisano 19 Styczeń 2010 Napisano 19 Styczeń 2010 Identycznie można sie spytac dlaczego do końca wojy były PPSz-41 ...i co w 45 juz ich nie ma bo za stare?A jak Mosin wz. 1891/30 / Dp wz.28? Były do końca wojny? a to sprzet jeszcze starszy...i wiele wiele wiele innychmozna tak wymieniac długo Te PPD to gratka na polskiej rekonstrukcji!Nie kumam ... czego tu sie czepiasz i komedią nazywasz... chyba ze kwitujesz ta komedią" swoją wypowiedz... a to sory...
bjar_1 Napisano 19 Styczeń 2010 Napisano 19 Styczeń 2010 Primer - zważ na to kiedy produkowane były i w jakiej ilości PPD-40, a w jakiej PPSz wz.41 czy mośki" wz.91/30 ;]
primer Napisano 20 Styczeń 2010 Napisano 20 Styczeń 2010 Wiem że było mało zrobionych...( ok 80 000 tyś ) to co juz ich nie może być i śmiesznie wyglądają ?! SWT 40 tez było i co tez taka komedia?!Czesi maja orginały z biciami wojennymi a my walimy na rekonstrukcji z Mosinów, Mauserów, PPSów, PPSZ z biciami roku 54-tego.... a czy to nie jest komedia? Szczerze wolał bym mies w łapach to PPD czy SWT.Nie dociera do mnie pisanie ze mało ich było to nie mogły dotrwać do 45... Tymbardziej u sowietów gdzie z bronia był miszmasz.
Martian Napisano 20 Styczeń 2010 Autor Napisano 20 Styczeń 2010 Widzę, że niedługo zaczną się wśród rekonstruktorów sprzeczki o bieliznę osobistą, że nie oryginalna bez pieczątek itp;)))
Hindus Napisano 20 Styczeń 2010 Napisano 20 Styczeń 2010 Im większa dbałość o szczegóły w odtwarzaniu elementów wybranej postaci (w tym i bielizny osobistej) tym większa jej wartość poznawcza – moim zdaniem akurat w przypadku rekonstrukcji historycznej nie ma czegoś takiego jak przesada w precyzyjnym odtworzeniu poszczególnych detali!PozdrawiamHindus
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.