aro75 Napisano 1 Styczeń 2010 Autor Napisano 1 Styczeń 2010 Kolego piotras_słupca przecież to nie ten, proszę o pomoc
piotras_slupca Napisano 1 Styczeń 2010 Napisano 1 Styczeń 2010 kolego ja podalem ci linka tam mozesz swojego odszukac ;) pozdrawiam
aro75 Napisano 1 Styczeń 2010 Autor Napisano 1 Styczeń 2010 Hm nie to żebym się spierał ale przejrzałem te stronę i wychodzi mi że to ten: http://bagnety.pl/niemcy/137-bagnet-mod-187184-qmesserq.html
aro75 Napisano 1 Styczeń 2010 Autor Napisano 1 Styczeń 2010 Sposób jest lekko drastyczny ale skuteczny co widać na zdjęciach ,rozgrzewamy fanta prawie do czerwoności a następnie wrzucamy szybko do wody.Potem zostaje tylko wyczyścić szczotką drucianą i zabezpieczyć.Trwa to to około 15 min do 20 min a elektroliza jest o wiele bardziej pracochłonna
aro75 Napisano 1 Styczeń 2010 Autor Napisano 1 Styczeń 2010 Dodam jeszcze że bez problemu ruszył się zatrzask
lina_90 Napisano 1 Styczeń 2010 Napisano 1 Styczeń 2010 Nie wiem czy takie ponowne hartowanie stali jest dobre... ale to już specjaliści się wypowiedzą.
zukuri Napisano 1 Styczeń 2010 Napisano 1 Styczeń 2010 Bez wymiarów ciężko będzie na 100% powiedzieć, co to za bagnet. Dwie możliwości wchodzą w grę- albo niemiecki messer" 1871/84, którego link wcześniej wkleił kolega, albo jest to bagnet rumuński.Pierścień na lufę wydaje mi się mały, więc ja bym obstawiał, że to rumuński bagnecik:http://bagnety.pl/austro-wgry/75-bagnet-rumu-mod-1893.htmlPozdrawiam, Piotr.
zukuri Napisano 1 Styczeń 2010 Napisano 1 Styczeń 2010 Okładziny oczywiście nowe. Gdyby na górze okładzin wykonać tą charakterystyczną falę" wyglądałyby lepiej.Pozdrawiam, Piotr.
aro75 Napisano 1 Styczeń 2010 Autor Napisano 1 Styczeń 2010 Długość 370mm oczko 14mm głownia 27mm i wszystko jasne,dodam iż znaleziony na okopach austro-węgierskich. Czy to częste znalezisko kolego zukuri?
karpik Napisano 1 Styczeń 2010 Napisano 1 Styczeń 2010 Po zahartowaniu stal staje się bardzo krucha, podatna na pękanie(szczególnie przy takim szrocie).Stal należy po zahartowaniu odpuścić"- podgrzać( nie koniecznie do czerwoności) i zosatwić do wystygnięcia.Na konserwacji żelaztwa się nie znam i nie wypowiadam co do efektywności w czyszczeniu takim sposobem:)
aro75 Napisano 1 Styczeń 2010 Autor Napisano 1 Styczeń 2010 cyt: Po zahartowaniu stal staje się bardzo krucha, podatna na pękanie(szczególnie przy takim szrocie).Bardzo możliwe kolego karpik nie wnikam.U mnie jest wszystko ok Bagnet trzyma się mocno nic nie pęka zresztą nie zamierzam nim nic kroić".Nie namawiam nikogo do tej metody efekty macie na zdjęciach. Pozdrawiam
aro75 Napisano 1 Styczeń 2010 Autor Napisano 1 Styczeń 2010 Acha i jeszcze jedne gdzie jest post pana 8total4 ? zniknął to dziwne?
mihua Napisano 1 Styczeń 2010 Napisano 1 Styczeń 2010 Szrot?Ten bagnet to kawał Historii.pzdr.ps. Kolega karpik kopie nówki nieśmiganki?
karpik Napisano 1 Styczeń 2010 Napisano 1 Styczeń 2010 Przepraszam jak uraziłem- szrot szybciej napisać niż mocno utleniony kawałek stali". Pisałem o materiale, co chyba kolegom umknęło.
aro75 Napisano 1 Styczeń 2010 Autor Napisano 1 Styczeń 2010 Hm prosiłem jedynie o ID, chcieliście znać moją metodę: proszę,ale swoje głupie wojenki toczcie na innym poście nie interesuje mnie wasze podejście do szrotów itp. Ja czekam tylko na konkretne odpowiedzi Pozdrawiam
karpik Napisano 1 Styczeń 2010 Napisano 1 Styczeń 2010 Kolega napisał o super metodzie, więc ludziska były ciekawe.Proszę założyciela o usunięcie moich OT.
adamusek2009 Napisano 1 Styczeń 2010 Napisano 1 Styczeń 2010 Okładziny w miare dobre.Czysciłes go czyms czy elektroliza??
aro75 Napisano 1 Styczeń 2010 Autor Napisano 1 Styczeń 2010 Był czyszczony ale nie elektrolizą kolega na takie strucle" wynalazł super sposób :-)
Pytanie
aro75
Długość ok 370mm
29 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.