Skocz do zawartości

polskie owijacze - problem :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam!

Mam krótkie owijacze polskie (replikja) za cholerę nie mogę ich dobrze zawiązać. Od biedy będzie, ale jak przyglądam się fotą z Bzury, to mam łzy w oczach :-) jak do cholery Wy to robicie?

Bartek
Napisano
Ja nie potrafiłem i do dziś nie potrafię, jestem totalnym mańkutem :-)
Dlatego przeniosłem się do formacji używającej butów półwysokich.

Podejrzewam, że informacji udzielą Ci koledzy z GRH Cytadela" - oni są w tym świetni :-)

Pozdrawiam
Adam
Napisano
Witam
Skoro Cytadela" zostałe wywołana to bardzo prosze:

1. położyć koniec owijacza (ten bez bez tasiemek) w miejscu na bucie gdzie znajduje się węzeł sznurowadeł.
2. Owijać owijaczem nogę przechodząc powoli coraz wyżej i obejmując odpowiednio złożone na bok spodnie. Łącznie szerokość całego owijacza na nodze powinna wynosić jakieś 10 - 12 cm
3. Gdy cały owijacz jest już owinięty i pozostają tylko tasiemki należy je rozdzielić i jedną owinąć w lewo, a drugą w prawo wokół nogi. Tasiemki należy zawiązać takim samym węzłem jak sznurowadła w bucie i węzeł schować pod owijacz.
4. teraz powinno być ok

Owijacze najlepiej wiązać przy mocno zgiętym kolanie tak by spodnie odpowiednio się ułożyły.

Czy te wyjaśnienia coś wyjaśniły?

Generalnie jest to niezbyt trudne. Schody zaczynają się dopiero przy długim owijaczu.
Napisano
Tylko, że opinacze na guziki były używane tylko przy mundurze drelichowym.

Zresztą w 1939 roku w powszechnym użyciu były jeszcze spodnie wz.19, które wymagały długich owijaczy. A zawiązać te to prawdziwa sztuka.

Pozdrawiam
Adam
Napisano
Sztuka zawiązać, i to ładnie! Mi się częściowo udao, ale są lepsi. A krótkie owijki się bardzo dobrze sprawują. I są o wiele bardziej klimatyczne niż opinacze.

Napisano
Właściwie, naiwne pytanie: Po co były te owijacze, opinacze itp.
Jakiś czas używałem opinaczy ww2 brytyjskich i zbytniego pożytku z nich nie było, no może kleszcze w buty nie właziły.
Prawie wszystkie armie namiętnie ich używały w różnych odmianch w ww2.
Napisano
Chdzi zapewen o odizolowanie nogi i stopy żołnierza od środowiska zewnętrzengo tzn. pyłu, kamienie lub innych rzeczy które mogły dostać się np do buta (woda?) i szkodzić żołnierzowi tak w marszu jak i w boju np. podczas czołgania się.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie