Skocz do zawartości

dobr sprzet na militaria


Rekomendowane odpowiedzi

przestudiowałem trochę inne fora, i zauwazylem, ze uzytkownicy Smętka chwalą sobie ten sprzet, poniekąd opisują oni sytuację jak wyciagaja niezłe monetki po odpowiednim przedstawieniu nastaw, jedno jest pewne fischerka sobie zachowam, ale mam jeszcze chrapkę na smętka, muszę troche kasy odłożyć i moze za kilka miesiecy bede mógł pochwalić sie odczuciami z wypraw ze smętkiem...
miałbym jeszcze jedno pytanie... zauważyłem że smętek posiada kilka wymiennych cewek, standardowa jest to cewka 25, czy dobrym rozwiazanie bedzie dodatkowo dokupienie duzej cewki, np 40 lub 37 ? czy moze dokupic 30? bo przeczytałem relacje uzytkownikow ze dla niektorych z nich 40 jest zbyt toporna...

a z dzisiejszej wyprawy po okopach z f2-ka kilka lusek, jedna od walthera reszta to k98 i mosin, ale najbardziej sie zdziwlem trafieniem w srodku lasu feninga z ok 25 cm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 120
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Kolego, jeśli Cię stać finansowo na zakup drugiej wykrywki nie sprzedając pierwszej to bedzie najlepsze rozwiazanie.
Sam posiadam 2 sprzety.
Solarka na pola, łaki, ugorki i lasy gdzie znaleść można drobny kolorek i nie tylko - przy okazji.
Oraz Smętka, którym sprawdzam wcześniej przetrzepane powierzchniowo miejsca lub ziemianki czy okopy.
Nie prawda że HS-em koloru nie pokopiesz! Mam go od kilku lat i łuseczki bierze z przyzwoitych głebokości. Od TT poczynając, a o wiekszych to już nie mowie.
Monetki rownież wychodzą, chociaż nie oszukujmy się - na monety się GO nie kupuje ;D
Cewa 30cm jest najbardziej uniwersalna i tę smiało polecam.
Ta wieksza szybko zniszczy Ci rurkową konstrukcję wysiegnika, niewygodna w patykach, krzakach i dołkach.

Wybór do Ciebie należy.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

220v - nie kazdego stac, mnie za bardzo tez nie, ale wychodze z takiego zalozenia... dla chcacego nic trudnego, bede musial dodatkowo jakas fuche znalezc i wredy bedize mnie stac :)
wlasnie z cewka mialem problem bo chcialem kupic i 20 i 40 ale z postow ktore czytam chyba dogadam sie z panem Henrykiem i zakupie 30 badz 37...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Festung, zlituj się na de mną bo zaraz ze śmiechu umrę. Dziś bawiłem się nieco HS-3. Zza krótko żeby coś kategorycznie stwierdzić, ale że nie jest to tytan zasięgów (delikatnie mówiąc) to już na wstępie zauważyłem, choć test był tylko na drobny mosiądz. Więc nie przesadzaj z wypisywaniem totalnych bzdur i porównaniami do DFX, który jest co najmniej 4 klasy wyżej od hs3 pod KAŻDYM WZGLĘDEM.
Wkrótce przedstawię raport porównawczy HS3 z różnymi detektorami (porównanie bezpośrednie w identycznych warunkach) i się okaże gdzie jest hs3 :))))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę,że w dalszym toku doświadczeń przewagi Whitesa nad krajową produkcją jest kol.miłośnik xlt.Z wniosku co najmniej 4 klasy wyżej"podejrzewam pociągnięcia magmy będą pestką-żartuję.Niemniej jednak z niecierpliwością będę czekał na RAPORT.Pzdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie byłoby mojego postu gdyby nie stwierdzenie kolegi festunga. Wcześniej nie interesowałem się wypowiedziami na temat hs3, bo nie miałem z nim żadnych doświadczeń. Ale sytuacja się odmieniła. A ponieważ na odkrywcy jest BARDZO dużo opinii o hs3, czas najwyższy je zweryfikować. Żeby nie było, że tylko na monetki testy robię (HS3 wypadł najsłabiej ze wszystkiego co miałem w ręku) więc sprawdzę go i na żelazo. Jestem ciekaw, czy dobra opinia o hs3 jest wynikiem naganiania czy jest w pełni zasłużona. Nic z góry nie przesądzam.
Porównam tradycyjnie z XLT (dla formalności i wykazania różnicy klas) i z jakimś Armandem, czyli bezpośrednią konkurencją.
Z DFX raczej nie, bo nie wiem czy będę miał DFX-a w najbliższych dniach do pełnej dyspozycji. Ale XLT da obraz tego, czy to co napisałem w poście wyżej może czy nie może być powodem kpin ;)
Testy oczywiście w gruncie, na realny złom kolorowy i żelazny, bo w powietrzu to sobie można... :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzęczyszczykiewicz - mi się bardzo podoba Twoje podejście bo wiesz, że monety nie lewitują, że plastikowe rurki zakopane w ogródku kolegi nadają się co najwyżej na zabawy z kanalizacją a nie na poważne testy opisywane w poważnym" miesięczniku, ale trochę się chyba czepiasz niektórych sprzętów:) Zauważ, że Smętka zweryfikowało życie i sami poszukiwacze. Nie sądzę, że miało tu miejsce jakieś naganianie tylko po prostu zasłużona legenda oparta na realnych osiągnęciach poszukiwaczy. Wystarczy poczytać to czy inne fora i spytać ilu poszukiwaczy zaczynało od tych wykrywaczy i ilu nadal je z powodzeniem używa. Ja nie twierdzę, że nie ma lepszych, ale zachowajmy też pewne proporcje cenowe w tych testach bo wymknie się to spod kontroli i będzie można porównać wszystko do wszystkiego a przecież nie o to w tym wszystkim chodzi.

Pozdrawiam

VW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chcę wnikać w proporcje cenowe. Nie wnikam nawet w jakość wykonania, trwałość mechaniki, wygodę użytkowania. Testuję wyłącznie pod kątem czułości, co jest esencją wykrywacza moim zdaniem. A pozostałe parametry, szczególnie cenę, niech każdy już sobie sam porówna, oceni i zważy. Porównując nie zamierzam udowadniać, że sprzęt za 500zł jest nic nie wart w porównaniu ze sprzętem za 3500zł. Ani też że w drugim przypadku płaci się za nic. Chce tylko poddać weryfikacji mocno wypowiadane czasami opinie, że coś jest super albo do niczego.
To że przy pomocy HS3 wykopano tony chełmów nie oznacza, że jest on lepszy od innych porównywalnych maszynek. Chcę sprawdzić czy powtarzana opinia że hs3 jest tak dobry, ma oparcie w rzeczywistości czy tylko jest powtarzaną pustą opinią wynikającą z zasług". Przed żadną święta krową nie uklęknę :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy na jakich ustawieniach sprawdzałes ja byłem jednym z pierwszych w polsce który miał hs-3 no i lata chodzenia zrobiły swoje znałem go jak własna reke,wyskakiwały tak głebokie sygnały ze głowa boli ja cały czas mówie o wielkich rzeczach nie o monetach mam teraz dfx E-series jest super nie powiem nic na niego i miejsca przeczesane wczesniej nie dały już nic.A do tematu kolega zapytał sie jaki na militaria jak ma swoje miejscówki i chce głebokie sygnały kopac rentgenem za małą kase to napisałem.POZDRAWIAM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie twórzmy mitów. Kształt pola elektromagnetycznego od cewki jest dla cewek koncentrycznych bardzo zbliżony, i nie ma takiej możliwości, żeby hs3 kiepsko wypadł na płytsze cele a lepiej na głębsze. Możliwość wykrycia tego samego fantu 2 detektorami statycznymi będzie zawsze miała takie same proporcje, niezależnie jak duży jest fant i jak głęboko zalega. Tzn lepszy detektor będzie zawsze lepszy. Pomierzymy, zobaczymy:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie wypadnie tak jak chcemy.Niestety nie dla mnie przynajmniej.Pływanie to nie jest to samo co chcemy przekazać ,lecz na nie podpartych niczym dowodach próbach nawet nie praniach spokojnie wytłumaczmy sobie pewne kwestie.Doświadczenia nigdy nie prą razem z ......!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym odpowiedzieć, ale nie rozumiem o co Ci chodzi w tym co napisałeś. Komunikacja między ludźmi polega na formułowaniu zrozumiałego przekazu, a nie przepisywaniu kłębowiny myśli prosto na papier. To co piszesz powinno być zrozumiałe dla osoby, która nie siedzi w Twojej głowie i nie wie co ZAMIERZAŁEŚ napisać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym powiedział, że nie opłaca się kupować słabego sprzętu w tym roku i przepłacać tylko dlatego, że akurat jest wyjątkowe ssanie na wykrywki i wszystkie podrożały i trzeba na nie czekać.
Niektórzy producenci się zupełnie nie rozwijają i produkują te same pochodne prostych starych zachodnich konstrukcji od lat. Za chwilę nikt na to nie będzie chciał nawet spojrzeć i trzeba będzie oddać za pół darmo na Allegro chcąc mieć sprzęt nieporównywalnie lepszy, nowoczesny i do tego w dobrej cenie, i jestem gotów się o to założyć.

To tak jakby dzisiaj kupić nowego Poloneza Caro za 40 tysięcy złotych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiesz, mozna na to spojrzec z tej strony:
jestem przecietnym obywatelem i nie wyrozniam sie z tlumu nie stac mnie na mercedesa lub audi za 100 tyś
ale mam golfa 4 z klima i innymi bajerami i tez nie narzekam, a jak mam zamiar poszalec to nie jedna audice wezme na szosie...
to tak samo z wykrywkami, chodzi mi o wybor dobrego sprawdzonego detektora ktorym moge kopac glebokie sygnaly i nie martwic sie ze cos przegapilem, sprzet za 3000 nie jest w moim zasiegu, a i smetek nie podrozal kolosalnie, takze na smetka mnie stac, myslalem w sumie o czyms ewentualnie lepszym od smetka ale mieszczacym sie w 1200 bo jeden wykrywac zjuz mam i nie potrzebuje drugiego moneciaka, a co dwie wykrywki to nie jedna, uwazam ze do szukania najwazniejszy jest :
- operator
-saperka badz szpadel
- szczescie

bo zazwyczaj opisywane miejsca itd sa przeorane do tego stopnia ze nie ma czego tam szukac, czasem sie oczywiscie zdaza jakies oszalamiajace odkrycie ale to zadkosc,
trzeba szukac w mapach wis ktorych nie ma budynkow i ect.

dlatgo kolego brzeczyszczykiewicz, pytanie zadalem jasne, czy znajde coss lepszego na militarke od hs3- Pana smętkowskiego do kwoty nie przekraczającej 1200 zł, ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na chwilę obecną Ci nie powiem, bo HS3 który mam nie działa. Ale, tak jak odpisałem terenowcowi, uważam że to nie jest dobry wybór w maju 2009. Chyba że założyć, że tylko szczęście się liczy a ergonomia to ostatnia rzecz potrzebna użytkownikowi. Uważam że kupując dziś taki prosty sprzęt za stosunkowo dużą kwotę stracisz na nim BARDZO.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie