Skocz do zawartości
  • 0

Dębowa ozdoba


dragon89

Pytanie

Napisano

Znalazłem na strychu taką dębową ozdobę i nie wiem od czego ona jest. Czy do łóżka, szafy, kredensu, fortepianu czy tez coś innego.
W każdej nóżce są dwa otwory na śruby, rozstaw otworów jeden od drugiego 6 cm.
Boczne nóżki są składane. Środkowa przymocowana na stałe.
Proszę o identyfikację.

12 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Wydaje mi się, że jest to zwieńczenie framugi drzwi. Na początku XX wieku były modne w dworkach, ale i w bogatszych kamienicach, takie wystawne, dębowe framugi, najczęściej w stylu neorenesansowym i neoklasycystycznym. Może to od tego.
Napisano
Jeśli oparcie łóżka to druga strona była by gładka raczej,bardziej prawdopodobna wydaje mi się wersja z drzwiami,a te listwy do mocowania są bardzo mocne i każda ma dwa otwory na śruby lub gwoździe.
Napisano
Drzwi? A wystający na środku trzynastocentymetrowy patyk służył zapewne do zdejmowania kapeluszy?
Najbardziej pasuje do wezgłowia łóżka.
C.
Napisano

Znalazłem na strychu taką dębową ozdobę i nie wiem od czego ona jest. Czy do łóżka, szafy, kredensu, fortepianu czy tez coś innego.
W każdej nóżce są dwa otwory na śruby, rozstaw otworów jeden od drugiego 6 cm.
Boczne nóżki są składane. Środkowa przymocowana na stałe.
Proszę o identyfikację.

Napisano
Jasne że druga strona nie będzie gładka, ponieważ jest od strony ściany. Właśnie leżę na takim łóżku i powiadam Ci że jest takie jak na fotografii-jak się przyjrzysz, to zobaczysz że w koronie są otwory po obu stronach takie same i pewnie służyły do mocowania dodatkowych uchwytów które były przymocowane na stałe do łóżka. Czyli korona ma trzy mocowania i 2 dodatkowe były w łóżku. Wszystko trzymało sie na śruby. Takie łóżka nie stały na środku pokoju przykryte baldachimem jak na filmie, tylko stały pod ścianą i od strony ie gładkiej" zarastały pajęczynami. Jeśli chodzi o wersję z futryną-cóż-gdyby nie te 13-to centymetrowe trzymacze do zdejmowania kapeluszy i miejsca od strony wewnętrznej po śrubach to może bym w to uwierzył... po za tym resztki farby ze ściany, zadrapania, otarcia od gipsu... nic takiego tu nie ma. Więc w styczności ze ścianą (jak to mniemam ma miejsce w koronach we framugach) nie było, co najwyżej w bliskim sąsiedztwie jako element łoża.
Napisano
Nie drzwi, tylko framuga, a to mogłoby być zwieńczenie, montowane za pomocą tych patyków" do górnej belki. Wezgłowie też może być oczywiście, choć mocno za niskie i patyki za słabe, ale kto wie...
Napisano
A czy nie może to być raczej od szafy ?
Kolega sugerował mi też że to jest od jakiegoś pianina.
A jeśli już od łóżka to gdzie by to znaleźć w internecie ?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie