Skocz do zawartości

My iz budushchego (2008) We Are from the Future


kopijnik2

Rekomendowane odpowiedzi

Lessons From the Past - We Are From the Future (My iz Budushchego) and "Vanished Empire (Ischesnuzvshaya Imperiya)
We Are From the Future" is something of a film enigma wrapped in a mystery -- or, in cinema terms, a youth comedy that morphs into a patriotic World War II drama, and then back again. Whether director Andrei Malyukov's film works is another matter.

It opens in contemporary St. Petersburg, where a group of four friends, led by the dynamic Sergei (Danila Kozlovsky) -- who is a very strong screen presence and should have a great career ahead of him -- are mixed up in some kind of mysterious business. This involves digging up the ground at an out-of-city location, and, since the boys with hairstyles ranging from skinhead to dreadlocks don't look much like archaeologists, we assume it's an underworld deal of some kind.

So far, so standard: The moments of comedy are quite well played, and the film has an effective musical score, although it is overdone at some points. Then we hit the change-of-genre moment, in spades: The friends realize that they have been propelled back to 1942 and the frontline battle against German invaders. They emerge naked from a lake, luckily into the hands of Soviet troops, although they have trouble explaining how they got there, even so. Suffice to say that this is a magic lake that somehow precipitates swimmers back and forth across time.

This may sounds preposterous, but then again the imewarp" plot element has been an effective one in popular cinema for very many years.

It's often interesting in contemporary Russian cinema to look for recent antecedents, given that in the space of not much more than six or seven years, a new generation of young filmmakers has moved to the big screen from the likes of commercials and music videos. ...more>>
Posted by Seesaw at 14:05 0 comments
Labels: Andrei Maljukov, Danila Kozlovsky, film, movies, news, Review, Russian film

18:20
We Are from the Future
reż. Andrei Malyukov, wyk.Danila Kozlovsky, Andrey Terentyev, Dmitry Volkostrelov
Rosja 2005

leci... teraz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze że film zbiera bardzo pochlebne komentarze, ocena na Filmweb'ie to 7,21/10 więc film jest wart uwagi. Czyżby rosjanie po raz kolejny pokazali że potrafią zrobić dobry film?

Ja wieczorkiem obejrzę to powiem czy warty :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
tez skusiłem sie po tym wątku na oejrzenie tego filmu. Naprawde dobra rosyjska produkcja z klimatem i idealnym scenariuszem dla poszukiwaczy. Bo kto nie chciałby choć na chwile przenieść sie w realia wojny i zobaczyć jak wyglądało prawdziwe życie w okopach. Polecam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym nie chciał...

Żeby nie było za słodko. Montażystę bym po ryju nastrzelał za coś takiego :D vide załącznik.

Zostaje kwestia ich dokumentów. Znaleźli je w skrzyni. Potem jak się przenieśli znaleziono je na plaży. Okazało się, że są ze 131 dywizji. Potem jak szli po język" dokumenty z powrotem wrzucono do skrzyni.

Powstaje pytanie: kto im te papiery do cholery wystawił. Gdyby je znaleźli, przenieśli się w czasie, gołodupce bez dokumentów - ok, wystawia dowódca potem chowa do skrzyni, potem oni je znajdują - ciąg logiczny zachowany. I skąd ta 131 dywizja.

No i zachowana w niezłym stanie ziemianka, która w przeszłości po prostu wylatuje cała w powietrze, osoby będące w środku także ale w przyszłości jest po prostu zasypana. I nawet karteczka na stole się zachowała po takim pierdyknięciu... To jak ten paszport z 9/11, który zamachowcowi z kieszeni wyleciał po uderzeniu w WTC.

Nie mówiąc o scratchach na gramofonie (potrzebna specjalna igła), pogłosie podczas beatbox`u no ale cóż, po prostu luźne związki przyczynowo skutkowe :)

Niemniej film ciekawy i godny polecenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Film w moim odczuciu dość ciekawy ale nie da się ukryć ze na to dzieło miały wpływ takie filmy jak:
Jeszce raz Pearl Harbor czy powót do przyszłości.
Jeżeli ktoś lubi owe klimty polecm trzy filmy :
http://www.odkrywca.pl/1979-g-i-samurai,649458.html#649458
http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=649459#807530
http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=649461#807538
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 months later...
Dla mnie film rewelacyjny! Można wybaczyć reżyserom liczne wpadki montażowe ale nawet Spielberg je miewał:]

Zetkną się ktoś z Kolegów z tą piosenką? Może macie jakiś link gdzie można ją ściągnąć całą jako mp3?

http://www.youtube.com/watch?v=DPX7kqEVJLs&feature=related

Pzdr:Damianlca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapowiedz już dawno widziałem... i mam mieszane odczucia. Nie chciałbym, żeby podciągnęli go pod wzór amerykańskiego gniota w stylu zabili go i uciekł". Mam nadzieje, że tak nie będzie!

Ktoś może gdzieś znalazł tą piosenkę, którą podałem w linku do YouTube-a?;]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 3 weeks later...
A ja już jestem po! Druga część równie godna polecenia jak pierwsza! Strasznie mnie denerwowało to, że postacie z poprzedniej część grali inni aktorzy. Głównie chodzi mi o sanitarke". Pomijam to, że w pierwszej części była o wiele ładniejsza! Jak bym miał wybierać to wybrał bym wnuczkę pięknej Pani sanitarki!;)
Pzdr. Damianlca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie