Skocz do zawartości

Polski żołnierz poniósł śmierć w Afganistanie


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Polski żołnierz zginął Afganistanie - poinformowała TVN 24.
Do wypadku doszło w godzinach południowych czasu polskiego (ok. 15.00 czasu lokalnego) - gdy polski konwój wiózł do bazy żołnierzy, którzy skończyli służbę w mieście Ghazni. Przed pojazd Humvee gwałtownie wjechał pełen pasażerów bus.

http://wiadomosci.onet.pl/1914160,12,item.html
Napisano
no coż głupia śmierc na misji, ale rownie dobrze mogl zginąć w polsce na drodze jak wiele osob codziennie.

Podejrzewam ze jechał on jako obsługa KM i był wychylony przez wlaz u gory i pewnie dlatego zginął podczas wypadku
Napisano
To już chyba nie pierwszy raz jak ktoś na misji ginie w wypadku. Wcześniej w Iraku zginął w czasie czyszczenia broni. Trzeba jakieś wnioski wyciągnąć.
Napisano
Skoda gościa, głupia śmierć

Czy z tego można wyciagnać jakieś wnioski? Raczej nie. Trzeba oddzielić zdarzenia losowe jak ten wypadek (w Iraku też chyba jeden z naszych zginął w wypadku samochodu, kilka lat wcześniej na misji polskiego żołnierza zmiażdżyła przyczepa), od przejawów braku wyszkolenia czy predyspozycji do udziału w misjach u niektórych żołnierzy (wypadki i wypadki" z bronią)
Napisano
Masz racje Trooper85. Myślałem o szkoleniach dla kierowców ale sam nie wiem czy można się przeszkolić pod tamtejsze warunki bo tam kultura jazdy jest troszkę inna:
http://www.youtube.com/watch?v=oRE2eIdYRtY
Napisano
Witam! Z całym szacunkiem kolego Senectus", ale się mylisz. Na misjach zagranicznych kadra podoficerska (nawet w stopniu chorążego) pełni różnego rodzaju funkcje, od zwykłych strzelców począwszy na d-cach plutonów skończywszy. To jakie żołnierz zajmuje stanowisko w kraju nie ma tutaj żadnego znaczenia. Chciałbym podkreślić, że chorąży który zginął w wypadku był szefem kompanii ale w Polsce, natomiast na misji mógł zajmować inne stanowisko np. strzelca km PKM lub kierowcy. Bez urazy. Pozdrawiam kamien801.
Napisano
Można mieć tylko nadzieję, że polski rząd kiedyś(?) zmądrzeje i przestanie wysyłać wojsko na obce młócki". Dziś czytałem o kolejnych cięciach w NFZ, więc niech wysyłają dalej.....
Napisano
kolego kamien801 wg mediow chorąży Andrzej Rozmiarek w Polskich Siłach Zadaniowych w Afganistanie zajmował stanowisko szefa kompanii, zreszta to jak zginal nie jest chyba wazne. Czesc Jego pamieci!

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie