Dr_Oszak Napisano 27 Styczeń 2009 Autor Napisano 27 Styczeń 2009 Proszę o pomoc w identyfikacji pułku ułanów. Znana mi osoba poszukuje nazwy pułku ułanów w którym służył jej ojciec. Był to kapral Edward Krzyżaniak który służył w 1939 roku w pułku w Poznaniu. Brał udział w Bitwie nad Bzurą. Doszedł do Warszawy gdzie podobno popełnił samobójstwo jego dowódca.Powyższe zdjęcie przedstawia tych ułanów.PozdrawiamDariusz Roszak
kowalinho Napisano 27 Styczeń 2009 Napisano 27 Styczeń 2009 Jeżeli służył w Poznaniu, w pułku kawalerii, który brał udział w Bitwie nad Bzurą to z pewnością chodzi o stacjonujący w Poznaniu 15 PU. Jednak zdjęcie nie przedstawia ułanów 15 PU - nie pasują proporczyki.Z pułków biorących udział w Bitwie nad Bzurą tylko 9 PU miał taki układ barwny proporczyków plus amarantowe otoki. Mamy więc nieścisłość - albo nie służył w Poznaniu w 15 PU, albo to nie jest zdjecie jego jednostki.
Dr_Oszak Napisano 27 Styczeń 2009 Autor Napisano 27 Styczeń 2009 Mam tą samą wątpliwość. Zdjęcie jest na pewno autentyczne. Może ktoś wie czy dowódca któregoś z pułków kawalerii w czasie kapitulacji Warszawy popełnił samobójstwo.Jest jeszcze pytanie - jakie proporczyki nosili żołnierze Wielkopolskiej Brygady Kawalerii ale nie przydzieleni do poszczególnych pułków i DAK np. szwadron sztabowy?
MarcinF Napisano 28 Styczeń 2009 Napisano 28 Styczeń 2009 Do mundurów polowych nie powinni nosić. Oficerowie sztabu występowali w barwach swych macierzystych pułków
miszka7-1 Napisano 31 Styczeń 2009 Napisano 31 Styczeń 2009 Moim zdaniem to DAK,czyli Dywizjon Artylerii Konnej.Jeżeli WBK to 7 Wielkopolski.
Dr_Oszak Napisano 1 Luty 2009 Autor Napisano 1 Luty 2009 Czy coś wiadomo o 7 szwadronie pionierów WBK?Kolory proporczyków, kolory otoków, gdzie stacjonowali?Z góry dzieki za informację7DAK odpada ze względu na barwy proporczyka (czarno-czerwony)
kowalinho Napisano 2 Luty 2009 Napisano 2 Luty 2009 Po mojemu za jasne te proporczyki na DAK. DAKi miały proporczyki czarno-szkarłatne.A szwadrony pionierów szkarłatno-czarne, więc to już zupełnie nie pasuje. Już prędzej ten DAK.
miszka7-1 Napisano 2 Luty 2009 Napisano 2 Luty 2009 No to dodajmy jeszcze 2 możliwości przy czarnych otokach i proporczykach z czernią na górze:Łączność (ta występowała plutonami w pułkach,na zdjęciu siła większa).Proporczyk czarno-jasnoniebieski (tak obrazowo).Broń pancerna (w BK oczywiście w strukturach będące).Proporczyk czarno-pomarańczowy.Jednak nie wiem,jak było z mundurami garnizonowymi,fotka po 36r.Może ktoś wie?Co do pionierów.Ci również wystepowali plutonami,bądź druzynami w pułkach.Z proporczykami się nie spotkałem,bo takowe nie formacja ta nie posiadała(możę się mylę).Daslej obstaję za dakiem.
miszka7-1 Napisano 2 Luty 2009 Napisano 2 Luty 2009 Przepraszam.Oczywiście kowalihno ma rację.Pionierzy proporczyki szkarlatno-czarne.
Gebhardt Napisano 2 Luty 2009 Napisano 2 Luty 2009 Miszka - chyba ze cos mi sie mocno pomaglowalo w glowie, to przeciez pionierzy (patrol) i lacznosciowcy (pluton) pulkowi nosili barwy swojego pulku. Kolory lacznosci i pionierskie nosili zolnierze brygadowych szwadronow lacznosci i pionierow.
Dr_Oszak Napisano 2 Luty 2009 Autor Napisano 2 Luty 2009 Jeszcze jedno zdjęcie tej samej osoby. Dowiedziałem się od syna, że na pewno nie była to artyleria. Pamięta również wspomnienia ojca o ćwiczeniach w atakowaniu nieprzyjaciela kiedy to z każdej trójki konnych dwóch zewnętrznych zeskakiwało i wchodziło do walki a środkowy odprowadzał ich konie.
miszka7-1 Napisano 2 Luty 2009 Napisano 2 Luty 2009 O,i tu pies pogrzebany.Otóż szwadrony pionierów i łączności w BK tworzyły właśnie te plutony i drużyny pułkowe.Innymi słowy;szwadrony pionierów i łączności BK były przydzielane pułkom(tejże BK) w sile plutonu,bądź min.drużyny.Nie było oddzielnych szwadronów dla BK i oddzielnych plutonów,drużyn dla pułków.
miszka7-1 Napisano 2 Luty 2009 Napisano 2 Luty 2009 Spieszenie do walki w szyku trójkowym to nie tylko umiejętność ćwiczona w kawalerii.No cóż,to zdjęcie dla mnie niczego nowego nie wnosi,porócz tego,że pochodzi raczej z przed 36r.
dudzin Napisano 2 Luty 2009 Napisano 2 Luty 2009 Dr_Orszak zrób maksymalnie dobry skan najlepiej widocznych proporczyków ze zdjęcia. Wypatruję oczęta i sam już nie wiem, czy widzę żyłkę w proporczyku, czy mam przewidzenia.
Dr_Oszak Napisano 2 Luty 2009 Autor Napisano 2 Luty 2009 Niestety nie mam oryginałów zdjęć. To tylko skan i niewiele da się z niego wycisnąć. Spróbuję dostać się do oryginałów.Skąd podejrzenie że jest to zdjęcie z przed 1936? Chyba nie chodzi o mundur? Dlaczego w 1939 nie miałyby być donoszone stare sorty mundurowe. Syn twierdzi że ojciec poszedł na wojnę ze służby czynnej a nie z rezerwy.
lookas Napisano 5 Marzec 2009 Napisano 5 Marzec 2009 patrząć na pierwsze zdjęcie to ewidentnie 7 DAK. przy najbliższej okazji spróbuje zrobic fote miejsca, w którym ta fotografie zrobiono (koszary artylerii na Sołaczu)Ponad to...Krzyżaniaków w okolicach Poznania jest sporo ( choc to oczywiście żaden argument)W DAK-ach wyszkolenie kawaleryjskie było ćwiczone, poza tym w działonie, za jaszczem podażała trójka zołnierzy z czego środkowy był koniowodnym a pozostali dwaj wręczycielami. zatem.....okreslenie, ze wkraczali do walki wcale nie musi oznaczać spieszenia do walki:)I na koniec...DAKowcy nie uważali sie za artylerię, co więcej dośc lekceważąco sie o pozostałych formacjach artyleryjskich wypowiadali ( nazywali ich piżosami"). Za to zawsze podkreslali swoją kawaleryjskość. Możliwe, ze stąd to nieporozumienie:)Mam gdzies u siebie wspomnienia płk. Pawła Dąbskiego-Nerlicha, we wrzesniu oficera zwiadowczego 7 DAK i zastepcy dowódcy. Zdaje sie, ze jest mat pełna lista zołnierzy 7 DAKW wg stanu na wszesień 39. Nie mam pewności, ale postaram sie sprawdzić.Pozdrawiam!!
piotrek_7dak Napisano 6 Marzec 2009 Napisano 6 Marzec 2009 Patrząc na otoki i proporczyki można dojść do przekonania, że to 7 DAK. Nie zgadza mi się ta informacja o samobójstwie dowódcy. Nie wiadomo mi nic o samobójstwach w 7 DAK, czy to samego dowódcy dywizjonu czy też dowódców baterii. Nic też nie wiem o samobójstwach dowódców w pułkach kawalerii WBK. Płk. Kowalczewski dowódca 17 PU przeżył wrzesień, tak samo dowódcy 9 PU i 14 PU. Polegli ppłk. Mikke z 15 PU i płk. Królicki z 7 PSK. W Ordre de Bataille 7 DAK nie znalazłem tego nazwiska, podobnie na listach innych pułków Wielkopolskiej Brygady Kawalerii.Jeśli chodzi o mundury, to oczywiście stare były donaszane. Rezerwistom wydano między innym stare. Ale będący w służbie czynnej powinni mieć raczej mundur zgodny z obowiązującym wzorem.
mateusz11 Napisano 8 Luty 2013 Napisano 8 Luty 2013 piotrek_7dakczy może pan wysłać na e-mail,lub wstawić listę z której pan korzystał,(poszukuję dziadka) pozdrowienia.
Widd39 Napisano 12 Luty 2013 Napisano 12 Luty 2013 Bo to nie jest nasz 7 DAK, tylko 7 szwadron łączności Wielkopolskiej Brygady Kawalerii. Czarne otoki, proporczyki u góry czarny, ale u dołu błękitne. Na zdjęciach wychodzą jaśniej niż szkarłat artylerii konnej.
Krzyzaniak Lech Napisano 14 Listopad 2016 Napisano 14 Listopad 2016 Serdecznie dziękuję wszystkim POSZUKIWACZOM, szczególnie p. Dariuszowi Roszakowi z Wronek, za pomoc w ustaleniu jednostki wojskowej, w której służył mój Ojciec. Dokumenty potwierdzają przypuszczenia Widd39 – gratuluję wiedzy.Wg zaświadczenia WKU Poznań mój Ojciec służył w 7 szwadronie łączności Wielkopolskiej Brygady Kawalerii od 4.11.1937 do 27.09.1939 r.Niezwykle dokładne zapisy organizacji szwadronu (1936 r.) i jego losów aż do rozwiązania (wraz z całą WBK) w Warszawie 27.09.1939 r. znalazłem, w wydanej w 2015 r., obszernej książce p. Marka Zajączkowskiego pt. „Wielkopolskie Oddziały Wojsk Łączności 1919 - 1939”.W zapisach rozmów Autora z organizatorem i dowódcą szwadronu ppłk. (por.) Leonardem Merkiszem - mój Ojciec jest wymieniony w obsadzie szwadronu jako dowódca sekcji.Jedyna w szwadronie konna sekcja łączności z lotnikiem (drugą była sekcja motorowa) wchodziła w skład I plutonu telefonicznego (telegraficznego).Odnośnie wątku honorowej śmierci dowódcy, który nie poszedł do niewoli, mogę tylko potwierdzić, że wiem to od Ojca. W trakcie składania karabinów po kapitulacji (były celowo niszczone) Dowódca nie oddał swojego, odszedł na bok i zakończył życie. Bardzo żałuję, że przez moje ówczesne małe zainteresowanie wojną nie starałem się poznać szczegółów. Gdy zmieniłem podejście do historii na rozmowy było już za późno. Ojciec zmarł w wieku 49 lat.Mogę się tylko domyślać, że Jego ostatni Dowódca w Warszawie mógł nie wywodzić się ze szwadronu WBK. Po bitwie nad Bzurą i przebiciu się przez Puszczę Kampinowską 18.09.39 szwadron włączono do walki jako pododdział liniowy. Szwadron brał udział w obronie Warszawy do dnia rozwiązania.z wyrazami szacunkuLech KrzyżaniakZ wyrazami szacunkuLech Krzyżaniak
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.